» Wto gru 07, 2010 9:11
Re: bidy moje kochane, fotki, fotki, fotki
magdaradek pisze:jak nie uda się sposobem, o którym pisała Inga, to w Seidlu miały Panie Doktor do sprzedaży specjalny żwirek do pobierania moczu

ja w ten sposób łapałam siuśki Celinki

nawet go mam

Georg nie zdążył do niego nasikać, bo TŻ wywalił całą przygotowaną do łapania siuśków kuwetę z szafki na podłogę. Zbierałam cholerne kulki przez tydzień
Jak złapiesz siuśki rano to w pojemnik i do lodówki, mogą poczekać aż skończysz pracę i dopiero wtedy zawieziesz do badania. Ewentualnie jak masz jakiś lab pod ręką to przecież możesz sama zanieść i poprosić o badanie ogólne moczu, tylko trzeba najpierw zadzwonić i zapytać, bo niektóre laby nie przyjmują zwierzęcych.
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']