Czterej Muszkieterowie - Aster po operacji

My przechodziliśmy grypę przed świętami i to kolejno jeden za drugim ... masakra jakaś :evil:

Współczuję ,mam nadzieję że szybko się wykaraskasz :ok:

Mnie teraz to tylko zimno wylazło na usta

A u mnie dzisiaj rozłożyło TŻ-ta :evil:

Takie same objawy, jak ja miałam. Fajny mamy przełom roku.

To się rozchodzi jak łańcuszek szczęścia

Za zdrówko i lepszy Nowy Rok :ok:

Za zdrowie :ok:

I za nowy lepszy rok :piwa:

Sylwestra jakoś koty przeżyły, chociaż tuż przed 12 sąsiad :evil:

zaczął odpalać petardy czy inszą strzelającą cholerę z podwórka. Biedny Aster nie wiedział, gdzie się schować, bo zaraz kanonada rozbrzmiała też od strony ulicy. Ale na szczęście szybko się uspokoił, przytulając do Kikura pod stołem. Felek siedział w wersalce, a Drabek wszystko generalnie miał w nosie.
Teraz na szczęście jest cicho i można się powygrzewać na słoneczku

Szczęśliwego Nowego Roku i dużo zdrowia!

Zważyłam dzisiaj rano Musztarderów i przeżyłam szok Drabik i Kikur przybrały na wadze w ciągu pół roku po prawie 0,5 kg!

Od dzisiaj zaczynamy kurację odchudzającą miski zostały uszczuplone o połowę i na dzień zostawiłam tylko dwie z suchym.
Szkoda mi Felusia, bo on przyzwyczajony do pojadania po trochu, będzie się musiał przestawić na dwa posiłki dziennie. No ale 5,90 kg Drabika i prawie 4,90 kg Kikura to za dużo.
Aster i Felicjan trzymają linię. :ok:

Oj tam - na zimę się nafutrowały pewnie :wink:

Z nadejściem wiosny zaczną dbac o linię :ok:

No właśnie. Dorodni i już!

Kuracja odchudzająca trwa - miski po śniadaniu znikają, no dobra, zostają dwie zamiast 4. Jak wracam z pracy (w końcu nie ma mnie prawie 12 godzin), to w nich są nawet jeszcze pojedyncze chrupki. Potem kolacja i koło 22 zabieram wszystkie michy. Felicjanek dokarmiany przy okazji w ukryciu, Aster sobie radzi.
Porcje codzienne są dokładnie obmierzane, no ale przecież nie mam wpływu na to, ile chrupek zje Kikur, a ile Drab. :evil:

Ale rygor

Za kurację kciuki

Biedne głodzone kotecki :twisted:

Na razie Drabik i Kikur schudły po 3 dkg. Ale to dopiero 2 tygodnie.
I jakby więcej się ruszają :ok:

Przeczytałam, że 3 kg! I ciężko się zastanawiałam, jak to możliwe...

Czterej Muszkieterowie - Aster po operacji

Kto przegląda forum