Dama, łachudra, słodziak i...piękne panny jutro!! cz.3

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob mar 14, 2009 16:19

kinga w. pisze:
kalair pisze:A niezły był pomysł.
Żeby nie było-faliste też mieliśmy.I były jajeczka! Pisklaczek poszedł do moich rodziców,i nauczył się mówić Kubuś,chodź tu! :wink:
Tak go zawsze wołali.

Faliste można nauczyć m ówic tylko pod warunkiem że sa wcześnie oddzielone od stada i nie maja ŻADNEGO kontaktu z innymi papugami. I musi być zdolna sztuka. Fajnie. :P

Dokładnie.
A papużek był wyjątkowy. :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob mar 14, 2009 16:29

Jedną z naszych wygarnęliśmy ze sklepu zoologicznego jeszcze bez lotek - ktoś przyniósł z domowego chowu kompletnego nielota. Zasuwała po klatce na łapach i dziobie, zaraza, lubiła siedzieć na rękach, robiła mi rewizje talerza... Całkiem inaczej niż typowe "sklepowe" papużki. Niesamowita była. Gdzieś mam jej fotke w misce, siedzącą na widelcu... :lol:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Sob mar 14, 2009 16:32

Pokaż! :wink: A co się z nią stało?
Ta od rodziców niezmiennie lądowała w talerzach.Nie zawsze zatrzymała się na brzegu... :twisted:
A nasz oswojona nimfa Funia pijała ze mną herbatkę ze szklaneczki. :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob mar 14, 2009 16:33

kinga w. pisze:
Tyzma pisze:podziwiają chłopaki widoki :) A futro :) u mnie też tak siedzą na pralce. Ale przy okazji pokazałaś nowy nabytek :)

Nabytek?? Koty są te same co były! Mieszkanie też!


PRALKĘ NOWĄ - nie kupowałaś pralki?

Tyzma

 
Posty: 4557
Od: Sob wrz 20, 2008 21:44

Post » Sob mar 14, 2009 16:37

No, tak... Zapomniałam... :oops:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Sob mar 14, 2009 16:41

:lol: :lol:
Zapomnieć o pralce? :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob mar 14, 2009 16:43

Dobra zrobiłam zdjęcia z prania kotów. Pomniejsze je tylko i ech :lol: :lol: :lol:

Tyzma

 
Posty: 4557
Od: Sob wrz 20, 2008 21:44

Post » Sob mar 14, 2009 16:45

kalair pisze::lol: :lol:
Zapomnieć o pralce? :wink:

Nie... Jak piorę to pamiętam ze jest
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Sob mar 14, 2009 16:47

Tyzma pisze:Dobra zrobiłam zdjęcia z prania kotów. Pomniejsze je tylko i ech :lol: :lol: :lol:

Ekstra! Dawaj szczury! :lol: :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob mar 14, 2009 16:47

kinga w. pisze:
kalair pisze::lol: :lol:
Zapomnieć o pralce? :wink:

Nie... Jak piorę to pamiętam ze jest

Ja właśnie zrobiłam pranie. :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob mar 14, 2009 16:56

kalair pisze:Pokaż! :wink: A co się z nią stało?
Ta od rodziców niezmiennie lądowała w talerzach.Nie zawsze zatrzymała się na brzegu... :twisted:
A nasz oswojona nimfa Funia pijała ze mną herbatkę ze szklaneczki. :wink:

fota jest w Sączu - nie mam jak jej wrzucić. A Kora? Zapalenie płuc złapała. W odstępie półrocznym poszły nam tak 3 papużki, została 1.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Sob mar 14, 2009 17:02

no to zdjęcia z prania czarne Dusia, rude Glaki

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tyzma

 
Posty: 4557
Od: Sob wrz 20, 2008 21:44

Post » Sob mar 14, 2009 17:13

O mamo! Tyzma 8O Ty je naprawdę pierzesz! :lol: :lol: :lol:
Jakie bieduleńki! :lol: :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob mar 14, 2009 17:14

kalair pisze:O mamo! Tyzma 8O Ty je naprawdę pierzesz! :lol: :lol: :lol:
Jakie bieduleńki! :lol: :lol:


Jasne, wątpiłaś? ja nigdy nie kłamię :lol: :lol:

Tyzma

 
Posty: 4557
Od: Sob wrz 20, 2008 21:44

Post » Sob mar 14, 2009 17:15

kinga w. pisze:
kalair pisze:Pokaż! :wink: A co się z nią stało?
Ta od rodziców niezmiennie lądowała w talerzach.Nie zawsze zatrzymała się na brzegu... :twisted:
A nasz oswojona nimfa Funia pijała ze mną herbatkę ze szklaneczki. :wink:

fota jest w Sączu - nie mam jak jej wrzucić. A Kora? Zapalenie płuc złapała. W odstępie półrocznym poszły nam tak 3 papużki, została 1.

Zapalenie płuc? Hmm..
I ta jedna jest nadal :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości