kinga w. pisze:kalair pisze:A niezły był pomysł.
Żeby nie było-faliste też mieliśmy.I były jajeczka! Pisklaczek poszedł do moich rodziców,i nauczył się mówić Kubuś,chodź tu!![]()
Tak go zawsze wołali.
Faliste można nauczyć m ówic tylko pod warunkiem że sa wcześnie oddzielone od stada i nie maja ŻADNEGO kontaktu z innymi papugami. I musi być zdolna sztuka. Fajnie.
Dokładnie.
A papużek był wyjątkowy.






