Moje kociska.. cz. VII.. Suffka ['].. :(((((((((( s. 101..

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 08, 2009 14:47

...no ostatnie przygotowania przed przyjazdem juniorka zakończone :D
Jutro o 10.15 wyjeżdżam z Żar do Poznania(':dance:'),i już wieczorkiem będę się widzieć z moim juniorkiem...(':1luvu:')a w niedzielę rano wyjeżdżamy do domciu naszego pociągiem....więc po obiedzie zdam relację....Ach jak ja się cieszę i zarazem przeżywam....-ja tak zawsze mam :D ,a mój mąż to w ogóle się cieszy i przeżywa....
gizela79
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

gizela79

 
Posty: 67
Od: Nie kwi 26, 2009 18:34
Lokalizacja: Żary-woj.lubuskie

Post » Pt maja 08, 2009 14:49

gizela79 pisze:...no ostatnie przygotowania przed przyjazdem juniorka zakończone :D
Jutro o 10.15 wyjeżdżam z Żar do Poznania(':dance:'),i już wieczorkiem będę się widzieć z moim juniorkiem...(':1luvu:')a w niedzielę rano wyjeżdżamy do domciu naszego pociągiem....więc po obiedzie zdam relację....Ach jak ja się cieszę i zarazem przeżywam....-ja tak zawsze mam :D ,a mój mąż to w ogóle się cieszy i przeżywa....


kciuki
kciuki
kciuki :ok:
Obrazek

Ruach

 
Posty: 6908
Od: Pt sty 05, 2007 8:40
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Pt maja 08, 2009 17:46

Kciuki :ok: za udana podróż. I czekamy na relacje :D

mięta

 
Posty: 1131
Od: Pt sty 09, 2009 23:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 09, 2009 5:14

Powoli zbieramy się do wyjścia..
Kociaste już po śniadanku..
Juniorek nażarł się do wypęku i mam nadzieję, że przed wyjazdem zechce odwiedzić kuwetkę.. bo jak nie, to zirr może mieć 'pachnącą' niespodziankę w pociągu.. :twisted:
Jeszcze tylko mycie oczek i małe czesanko i wychodzimy..

Wczoraj wieczorem pokazałam Juniorkowi jego transporterek.. Wlazł tam bardzo ochoczo i mimo, że nie zamykałam drzwiczek, twardo przesiedział w nim całą noc..
Wylazł dopiero jak mu zapachniało jedzonko z otwieranej puszeczki.. :twisted:

Teraz siedzi przy transporterku i odgania od niego resztę kociastych.. :twisted:
Nawet powąchać nie pozwla.. :ryk:

Obrazek

Fotka okropna i najlepiej widać rozwleczony od wczoraj żwirek.. Ale zobaczcie jak pilnuje swojego.. :twisted:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob maja 09, 2009 5:25

Aniu ja już nie śpie od 4 a noc miałam strasznie męczącą....tak się przejmuję....Ja mam wyjazd o 10.15 a będę ok.14.30 w Poznaniu....
mój mąż tak to przezywa,że szok ale się cieszy...nowa sytuacja,powiedział,że zadzwoni o 9...o 14....i o 21...kurczę on chyba bardziej to przeżywa a mówią,że faceci nie okazują uczuć....
Mam nadzieję,że juniorek szybko nas zaakceptuje....bo my już go kochamy od chwili kiedy go żeśmy ujrzeli :D(':dance:')(':cat3:')
Juniorku czekamy z utęsknieniem....(':1luvu:')
gizela79
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

gizela79

 
Posty: 67
Od: Nie kwi 26, 2009 18:34
Lokalizacja: Żary-woj.lubuskie

Post » Sob maja 09, 2009 5:30

Wychodzimy..
Zadzwonię jak już zirr wsiądzie do pociągu..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob maja 09, 2009 5:36

jak u nas już będzie w domciu kochany juniorek ,postaram się zrobić mu zdjęcie i wkleić go po południu lub wieczorem na forum....
A moja kotka to szajba luz....świruje jak nigdy dotąd-rzuca się na stopy ale beż pazurków-szok....chyba czuje niespodziankę....Pokazałam jej zdjęcie juniorka i o dziwo popatrzyła ale czy coś rozumie z tego.....? 8O
gizela79
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

gizela79

 
Posty: 67
Od: Nie kwi 26, 2009 18:34
Lokalizacja: Żary-woj.lubuskie

Post » Sob maja 09, 2009 6:41

Zirr już pojechała..
do gizeli dzwoniłam..
reszta w rękach zirrael, jolibuk i Avian..

Juniorek nie dał się wyczesać przed wyjazdem.. oczy myłam mu w transporterku.. :twisted:
O wyjęciu do czesania nie było mowy.. tym bardziej o pójściu do kuwetki.. :twisted:
Mam nadzieję, że zaczeka z kuwetkowaniem do przyjazdu do jolibuk.. :strach:


No to trzymaj się Juniorku i niech Ci się wiedzie w nowym domu.. :1luvu:

gizela, pamiętaj, że gdyby cokolwiek się wydarzyło takiego, że Juniorek nie mógłby u Ciebie zostać, zawsze może wrócić do mnie..
Oczywiście piszę to na wszelki wypadak, ale uważam, że powinnam to napisać..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob maja 09, 2009 6:43

Następne wieści o Juniorku będą tutaj: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=92553&highlight=
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob maja 09, 2009 7:26

aamms pisze:Następne wieści o Juniorku będą tutaj: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=92553&highlight=



Aamms, z całego serca Ci życzę, żeby w Twoich wątkach jak najczęściej pojawiał się właśnie taki tekst :lol:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Sob maja 09, 2009 7:54

vega36 pisze:
aamms pisze:Następne wieści o Juniorku będą tutaj: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=92553&highlight=



Aamms, z całego serca Ci życzę, żeby w Twoich wątkach jak najczęściej pojawiał się właśnie taki tekst :lol:


Dzięki.. :1luvu:

Za pięć minut zirr wysiądzie z pociągu..
Mam nadzieję, że się odezwie jak już Juniorek będzie u jolibuk..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob maja 09, 2009 8:47

no i co?
Serniczek
 

Post » Sob maja 09, 2009 8:52

czekam..
gizela też już dzwoniła z tym samym pytaniem.. :twisted:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob maja 09, 2009 9:03

Juniorek już u jolibuk..
Nie było pachnącej niespodzianki w pociągu..
Jest szansa, że obdarzy tym prezencikiem kuwetkę joli.. :twisted:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob maja 09, 2009 9:27

:ryk: wiózł biedak taki kawał.....
Serniczek
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot], Gosiagosia i 68 gości