Hy hy... Koniec wakacji!

[varia]

Miesiąc u Ciebie i będzie idealny.

U mnie to on ma rezerwację do niedzieli.

Zasadniczo?

[redaf]

Miesiąc u Ciebie i będzie idealny.

U mnie to on ma rezerwację do niedzieli.

Zasadniczo?

Bardzo zasadniczo!
A my zasad nie łamiemy.

[Aleba]

Nie no, sorki...
TO ma byc Ptyś?

Gorzej...
TO JEST Ptyś I on o tym wie

4. Jaja. Więc nie jest kociczką w ciąży

Ale pewności nie masz?

Wet dał słowo.
Ale mu nie dowierzam

Ale ja te jaja widziałam na własne oczy...
Mnie chyba dowierzasz?

[redaf]

varia, z lekarzem chyba nie będziemy polemizować?

[varia]

varia, z lekarzem chyba nie będziesz polemizować?

Hmm, ja zasadniczo tylko Tobie nie wierzę.
Alebie mogłabym, ewentualnie, zaufać.

[Aleba]

varia, z lekarzem chyba nie będziesz polemizować?

Hmm, ja zasadniczo tylko Tobie nie wierzę.
Alebie mogłabym, ewentualnie, zaufać.

Hy hy

[redaf]

TO JEST Ptyś

Ptysia na razie nie ma.
Gostek padł jak kawka.
Zero odgłosów.
Żadnego rozpaczliwego "Mieu... mieu..."

[Aleba]

TO JEST Ptyś

Ptysia na razie nie ma.
Padł jak kawka.
Zero odgłosów.
Żadnego rozpaczliwego "Mieu... mieu..."

No i się ciesz, przynajmniej będziesz spać spokojnie.
Widocznie już się dostatecznie "wymieuował" w samochodzie, w końcu śpiewał nam całą drogę

[varia]

TO JEST Ptyś

Ptysia na razie nie ma.
Padł jak kawka.
Zero odgłosów.
Żadnego rozpaczliwego "Mieu... mieu..."

No i się ciesz, przynajmniej będziesz spać spokojnie.
Widocznie już się dostatecznie "wymieuował" w samochodzie, w końcu śpiewał nam całą drogę

Miał nadzieję, że wywalczy NIE dotarcie do redaf.
A teraz, skoro już przepadło.

[redaf]

Miał nadzieję, że wywalczy NIE dotarcie do redaf.
A teraz, skoro już przepadło.

Udał się roztropnie na emigrację wewnętrzną

[Aleba]

Udał się roztropnie na emigrację wewnętrzną

Jako i ja się udaję wesołych snów po drodze Wam życząc

Jutro może coś więcej skrobnę o historii Ptysia

[redaf]

Jutro może coś więcej skrobnę o historii Ptysia 8)

W tym wątku, to o historii Gostka.

[varia]

Jutro może coś więcej skrobnę o historii Ptysia

Ale przecież my już wszystko wiemy.
Ptyś to nowy kolega Pluszonka, chwilowo leczący się ze świerzba.

[redaf]

Ptyś to nowy kolega Pluszonka, chwilowo leczący się ze świerzba.

Pluszon jako czołowy intelektualista co najwyżej może zinterpretować widok Gostka w szybie tarasu, jako swoje odbicie w lustrze.
Kiedy Gostek z transportera po wyczesaniu z pcheł być może z transportera wypuszczon będzie...

W uszach mu dłubać nię będę!
Mam uszofobię



Buueeeuuueee...



Widzicie jaką Gostek ma fajną czarną bródkę?
I różowego nocha?
Poduszki u łapków też takie ma...

[Kicorek]

Aleba Opowiadaj
Bo od redaf to normalnego ludzkiego słowa się nie usłyszy...

Hy hy