Szczęśliwa ósemka i goście. Szczuruś PNN, smutny koniec roku

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 17, 2008 14:12

Jana pisze:
mirka_t pisze:
Jana pisze:...Nie zgadzam się, że cena weta idzie w parze z jakością :twisted: Płacę (relatywnie) nie tak dużo, co do jakości nie mam najmniejszych zastrzeżeń 8) Znam kilka innych lecznic (uznawanych za dobre i polecanych), więc porównanie mam.


No widzisz ja na przykład nie zgadzam się z tym, że karmienie tymczasów Miamorem może spowodować opadnięcie szczęki. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia ale na pewno nie należy nikomu zaglądać do portfela.


Oczywiście. Chyba, że sam go pokaże :wink: Wtedy można się nabawić kompleksów.


Kupiłam kotom saszetki. Schmusy 8)


dobrze ze o tym napisałas 8) :wink:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Wto cze 17, 2008 14:18

Jana pisze:
genowefa pisze:Oj szkoda, że o tamten watek chodzi, bo miałam ochotę wpaść i sprawdzić jak Ci idzie gotowanie 10 kurczaków w całości, annskr ma rację warzywko też być musi :lol:


Zapraszam - kocięce tymczasy będę przestawiać na gotowanego kurczaka z ryżem i marchewką, bo puszki drogie są.


Chętnie się wproszę, zobaczę jeszcze przy okazji pewną szylkrecię :love:
Masz mikser? dla kociaczków jeszcze koniecznie zmiksować trzeba :lol:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Wto cze 17, 2008 22:54

Dziś się wzruszyłam... Pierwszy raz widziałam w moim domu coś takiego.

Obrazek

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro cze 18, 2008 0:20

Jana pisze:Obrazek


Cuda :1luvu:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro cze 18, 2008 6:03

Jana pisze:Obrazek


jak w SPA :lol:
Obrazek
Obrazek

Kasia_S

 
Posty: 2620
Od: Pon wrz 18, 2006 15:08
Lokalizacja: Warszawa- Ochota

Post » Śro cze 18, 2008 6:07

ja tam ostatnie kilka miotow tymczasow (daaawno juz to bylo), jak juz zaczely jesc same, karmilam Animonda Carny wymieszana pol na pol z rozmoczonym suchym plus miesko z ryzem i warzywkami :wink: plus suche

no i trzeba pamietac, zeby kotow nie przebialczyc :wink:


zdjecie fajne :lol:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Śro cze 18, 2008 6:08

cudo..
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Śro cze 18, 2008 8:35

Muszę przyznać, że widok kociej mamusi karmiącej rozmruczane dzieci jest naprawdę wzruszający mocno :D A że karmienie odbyło się w umywalce, to postanowiłam to uwiecznić na filmie, a co.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro cze 18, 2008 8:40

Jana, a ja poza wzruszającym obrazkiem matki karmiącej pozachwycam sięTwoimi kafelkami w łazience - absolutnie PRZE-PIĘ-KNE :!: :love:

tufcio

 
Posty: 1691
Od: Nie paź 01, 2006 13:21
Lokalizacja: dzieciństwo-Biłgoraj, młodość-Wrocław, aktualnie-Warszawa, docelowo-...?

Post » Śro cze 18, 2008 8:40

Jana pisze:Muszę przyznać, że widok kociej mamusi karmiącej rozmruczane dzieci jest naprawdę wzruszający mocno :D


prosta droga do zachwytu nad cudem narodzin :evil: :wink:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Śro cze 18, 2008 8:41

Jana pisze:Dziś się wzruszyłam... Pierwszy raz widziałam w moim domu coś takiego.

Obrazek


Cudooooowna fota :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro cze 18, 2008 8:42

tufcio pisze:Jana, a ja poza wzruszającym obrazkiem matki karmiącej pozachwycam sięTwoimi kafelkami w łazience - absolutnie PRZE-PIĘ-KNE :!: :love:


Naprawdę? 8O 8O 8O To jakaś resztka terakoty przeceniona (kilka lat temu). Niestety, możliwe że niedługo znikną, bo w budynku będą prowadzone rury do ciepłej wody i pewnie będzie kucie ścian, a już takich płytek nie dokupię...

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro cze 18, 2008 8:47

Maryla pisze: prosta droga do zachwytu nad cudem narodzin :evil: :wink:

Gdyby ktoś wywalił Szylkę ciężarną i trafiła w moje ręce - nie byłoby maluchów.

Sobowtór Tyni jest w szpitaliku na Białobrzeskiej, z dziurką w głowie :roll: Nie mogę jej wziąć, bo nie mam dokąd.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro cze 18, 2008 8:57

Jana pisze:
tufcio pisze:Jana, a ja poza wzruszającym obrazkiem matki karmiącej pozachwycam sięTwoimi kafelkami w łazience - absolutnie PRZE-PIĘ-KNE :!: :love:


Naprawdę? 8O 8O 8O To jakaś resztka terakoty przeceniona (kilka lat temu). Niestety, możliwe że niedługo znikną, bo w budynku będą prowadzone rury do ciepłej wody i pewnie będzie kucie ścian, a już takich płytek nie dokupię...


to nie forum o wnętrzach, ale i mnie kafelki zachwyciły, i zasłonka prysznicowa, idealnie zgrana kolorystycznie :D
Obrazek
Obrazek

Kasia_S

 
Posty: 2620
Od: Pon wrz 18, 2006 15:08
Lokalizacja: Warszawa- Ochota

Post » Śro cze 18, 2008 9:00

Kasia_S pisze:
Jana pisze:
tufcio pisze:Jana, a ja poza wzruszającym obrazkiem matki karmiącej pozachwycam sięTwoimi kafelkami w łazience - absolutnie PRZE-PIĘ-KNE :!: :love:


Naprawdę? 8O 8O 8O To jakaś resztka terakoty przeceniona (kilka lat temu). Niestety, możliwe że niedługo znikną, bo w budynku będą prowadzone rury do ciepłej wody i pewnie będzie kucie ścian, a już takich płytek nie dokupię...


to nie forum o wnętrzach, ale i mnie kafelki zachwyciły, i zasłonka prysznicowa, idealnie zgrana kolorystycznie :D


IKEA drogie panie :twisted:

To się jeszcze zachwyćcie moim starym sfilcowanym swetrem służącym za posłanko w umywalce - zgrany kolorystycznie :wink: Szylkretki i Młody na dole też w sumie kolorystycznie pasują, co nie? :twisted: :lol: :lol: :lol:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 53 gości