Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*] Hugo [*]

[Gosiagosia]

Nie ściele łóżka
[

nawet byś nie mogła

Już się wyspał i poszedł miski pilnować.

pustej?

Jeszcze pustej

[Nul]

A ja nie wiem, jak mam iść spać... Na łóżku leży sobie złożona na trzy kołdra... A na niej leżą dwa przytulone do siebie kotowate. Przed chwilą tam zerknęłam - podniosły głowy, popatrzyły, położyły głowy i wróciły do stanu poprzedniego. Do błogostanu poprzedniego. Czy znów mam wyciągać kołdrę zapasową???

Dobranoc!

[jolabuk5]

I gdzie się położyłaś?

[mir.ka]

I gdzie się położyłaś?

na zapasowej kołdrze na podłodze

[Gosiagosia]

My jesteśmy delikatnie mówiąc "zwariowane" na punkcie naszych kotków
Czekamy jak się wyśpią i same zejdą

[Nul]

I gdzie się położyłaś?

na zapasowej kołdrze na podłodze

Pomysłowe Ale nie: udało się wysunąć część kołdry i położyć się tam, gdzie zwykle spały moje nogi Potem stopy wsunęłam pod kołdrą pod koty... A w środku nocy do kompletu położyła się na mnie Bajka
I dopiero nad ranem mogłam się normalnie wyciągnąć Nie napiszę, o której wstałam

[Nul]

My jesteśmy delikatnie mówiąc "zwariowane" na punkcie naszych kotków
Czekamy jak się wyśpią i same zejdą

A tule razy już sobie obiecywałam, że będę wobec nich bardziej asertywna!!!

[Gosiagosia]

Ja właśnie ćwiczę asertywność a konkretnie nie uleganiu kotkom "że takie biedne głodne a Pani nie daje jeść " Już dwa razy jadły i muszą poczekać do kolacji, nie ma zmiłuj

[Nul]

O tak, też to powinnam ćwiczyć Na razie ćwiczę teksty: Feliś, ty jadłeś już dwa razy, a ja jeszcze wcale!
Cóż, służba jada na końcu...

[pibon]

Z ta koldra to ja tez tak mam bardzo czesto i tak, biore zapasowa

[kwiryna]

Dziewczyny

[Nul]

Dziewczyny

Ale że o co chodzi?

[Gosiagosia]

Dziewczyny

Ale że o co chodzi?

O to że jesteśmy szalone, zakręcone i zwariowane

[Nul]

Ale ja już dzisiaj jestem mądrzejsza! Przyszykowałam łoże we właściwy (dla mnie) sposób zanim padalce tam polazły!
Być może udało się to tylko dlatego, że padalce się czaiły w kuchni, licząc, że będzie dokładka przepiórki Była
Ciekawe, jak się teraz ułożą na kołdrze rozścielonej, bym nie mogła pod nią wleźć...
Kołdra zapasowa czeka gotowa do współpracy... I dwa koce... I druga poduszka...

A spanie na kołdrze na podłodze - tak mi się przypomniało - uskuteczniałam ostatni raz po malowaniu sypialni, kiedy tylko dywan był na podłodze, a meble jeszcze nie wróciły Jedną noc miałam taką „na nisko” Fajnie było

Hm, łóżko wciąż wolne... Ale przecież nie pójdę teraz spać! Jeszcze mi się nie chce...

Kolorowych snów! I zdrowia!

[Gosiagosia]

Ale ja już dzisiaj jestem mądrzejsza! Przyszykowałam łoże we właściwy (dla mnie) sposób zanim padalce tam polazły!
Być może udało się to tylko dlatego, że padalce się czaiły w kuchni, licząc, że będzie dokładka przepiórki Była
Ciekawe, jak się teraz ułożą na kołdrze rozścielonej, bym nie mogła pod nią wleźć...
Kołdra zapasowa czeka gotowa do współpracy... I dwa koce... I druga poduszka...

A spanie na kołdrze na podłodze - tak mi się przypomniało - uskuteczniałam ostatni raz po malowaniu sypialni, kiedy tylko dywan był na podłodze, a meble jeszcze nie wróciły Jedną noc miałam taką „na nisko” Fajnie było

Hm, łóżko wciąż wolne... Ale przecież nie pójdę teraz spać! Jeszcze mi się nie chce...

Kolorowych snów! I zdrowia!

Ale miejscówkę na łóżku możesz już zaklepać. Zajmij najlepsze miejsce i dopiero padalce się zdziwią.
Spokojnej nocy, zdrowia też życzę.