Dzisiaj rano obudził mnie paw
Szajeczka postanowiła pozbyć się zawartości żołądka.
A znajdowały się tam dwa kawałki tiulu, który @ odgryzła z nowej sukienki mojej siostrzenicy.
Sukienka znajdowała się w korytarzu ładnie zapakowana, a ten żarłok dobrał się do niej w nocy i wygryzł dwie dziury
Jeden kawałek wrócił razem z pawiem, a drugi??????????????????????????????/
Chyba został w środku
Po konsultacji z weterynarzem ( i wyjaśnieniem mu co to jest tiul) lejemy w panienkę parafinę.
Czekamy aż wyjdzie drugą stroną
Szajka jest twarda dostała w sumie przez cały dzień 7 ml parafiny i nic.
Humor ma świetny, trzepie łapą Grandzię, biega i ma bardzo dobry apetyt.
Z tymi kotami nie można się nudzić
A ja dzisiaj dzielnie przy ogromnej pomocy kotów skroiłam 4 kg mięsa na barfa.
Indyk i kaczuszka, tym razem troszkę bardziej tłusty, bo panienki twierdziły, że poprzedni pomimo zwiększonej porcji był racją głodową
Mamy jedzenia na 21 dni

Mafia spróbowała i zaakceptowała
