edit
Złosio dostał odrobinke jedzonka:)) biedny głodny najchetniej zjadl by tez miskę:P
Pierwszą rzeczą którą kotek zrobil po powrocie do domu , jak wyjelam go z transporterka ..było nasiusianie na mnie xD
Wydmuszki ma pomalowane na srebrno
Moderator: Estraven
Lilka Mrau pisze:Złosio już spaceruje, chwieje się , zatacza, ale uparł sieCo chwile wędruje do kuchni , zagląda do misek ....biedactwo..ale po 20 moge mu dać tak " na ząbek " saszetki , tak z łyżeczkę. Tak weterynarz powiedziała:)
edit
Złosio dostał odrobinke jedzonka:)) biedny głodny najchetniej zjadl by tez miskę:P
Pierwszą rzeczą którą kotek zrobil po powrocie do domu , jak wyjelam go z transporterka ..było nasiusianie na mnie xD
Wydmuszki ma pomalowane na srebrno

saintpaulia pisze:Ja bym jednak odczekała zalecany czas z karmieniem. Loluś miał odruch wymiotny po wypicu samej wody.

toast za to, ze dzielnie zniosles zabieg odpomnonienia
slicznotku :*Lilka Mrau pisze:Witamy sie niedzielnie;)Dzis rano pojawila sie pierwsza kupkaZlos szaleje jak zwykle ,teraz maltretuje kartonik ,zanosi sreberko do kartonika ,wywraca go i popycha po calym pokoju;)Poza tym musial byc bardzo glodny bo od wczoraj zjada wszysko z miski
Poza tym juz skonczylo sie kocie
przytulanie.Jak tylko nabral sil odechcialo mu sie miziakowania.Na dowod ze jest soba dzis jak codzien rano zaatakowal kostki Macieja
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości