Rudi i Pysia III :)

a Rudi pokazał gdzie ma ten cholerny upał

jakiś pomięty, kolorowy kotek ci się w łóżku zalągł, shira :mrgreen:

Fakt

te loczki na brzuniu :1luvu:

A tym bardziej to cieszy, że na takie zaufanie czekaliśmy ponad rok. Za to panna wybredna nie jest i miziać każdy może, trochę lepiej lub trochę gorzej

Zerknij na notkę z 8.06 http://bialakuchnia.blogspot.com/

o tak!!!!
U.WIEL.BIAM
http://bialakuchnia.blogspot.com/2012/06/8.html

Fajne białe. Tylko co ze sprzątaniem :roll:

Jeny......

Ja nie wiem co ludzie mają z tą obawa przed białym. Czy ty zamierzasz shirko hodować w tej kuchni kury? Czy będziesz wracać z pola w ubłoconych gumiakach albo porzucać w kącie widły od gnoju?
Przecież i tak i tak sprzątasz a takie białe, jak posprzątane, wygląda siedem razy czyściej niż drewnopodobne :wink:

babajaga pisze:Ja nie wiem co ludzie mają z tą obawa przed białym. Czy ty zamierzasz shirko hodować w tej kuchni kury? Czy będziesz wracać z pola w ubłoconych gumiakach albo porzucać w kącie widły od gnoju?
Przecież i tak i tak sprzątasz a takie białe, jak posprzątane, wygląda siedem razy czyściej niż drewnopodobne

Co racja to racja

Mnie się marzy śmietanka albo krem

Jak to u łasucha :mrgreen:

Podobają mi się kuchnie w stylu prowansalskim - kremowe, drewniane, z kamienną posadzką i zwisającymi wiązkami suszonych ziół

Gdybym miała drugi raz urządzać swoje wnętrze, taką bym właśnie zrobiła

Ja bym sobie też taką zrobiła - jakbym miała twoje lata :twisted:

Jedną drewnianą i gęsto frezowaną mam :roll:

Zapuszczoną ostatnio bo nie ma komu dłubać się w tych żłobieniach i malutkich szybkach, Never! Teraz chcę wygody no i łapki bolą coraz bardziej i częściej niestety....