Behemot V

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw mar 10, 2011 9:09 Re: Behemot V

Rzecz w tym sliver, że on powinien mieszkać w domu z ogrodem albo przynajmniej w mieszkaniu z dużym balkonem. To nie pierwsza taka jazda :x
Jak go czasem przywiązuję do prętów,żeby nie dostać oczopląsu od pilnowania, to drze ryja tak, że sie ludzie oglądają gdzie kota mordują :x
W tym roku już MUSZĘ załozyć moskitierę bo tak się nie da na dłuższą metę :x
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Czw mar 10, 2011 9:12 Re: Behemot V

Rozumiem Cie AYO, ja balkonu tez nie otwieram przy nich, W ostatnie lato Bombilla była maleńka, lato hyc jak nic. balkon baardzo rzadko otwartdy a ta i tak pitła nam balkon od sąsiadów, których nie było- a ona nie umiała wrócić do nas!!
teraz już chcemy zrobic porządne siatki..
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Czw mar 10, 2011 9:20 Re: Behemot V

U nas blok ocieplali to spacerowałyśmy obie po rusztowaniach. Wystarczyła sekunda :evil: Mam balkon osiatkowany tylko do połowy. Mam nadzieję wymyślić coś do lata :evil:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Czw mar 10, 2011 9:23 Re: Behemot V

zeżarło mi posta :evil:
ale w skrócie - zabezpieczony balkon, to największe szczęście kota
u nas to się nazywa pokoik Lokiego i nawet zostały tam położone kafelki, zeby kotus miał czysto :twisted: (wcześniej 6 lat leżała brudna wykładzina po poprzednim włascicielu)

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 10, 2011 9:28 Re: Behemot V

Ten ma szwendacze od maleńkości :evil:
Łapanie po gzymsach też przerabialiśmy ku uciesze publiczności na podwórku :evil:
Pomyśleć, że są koty, które zgarnięte z ulicy nie zbliżają się później do otwartych okien a w tym czorcie umiłowanie przestrzeni tkwi nadal i nie ma przeproś :evil:

Całkowicie się z Tobą zgadzam pozytywko 8)
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Czw mar 10, 2011 9:33 Re: Behemot V

Po tym jak straciłam Ewarysta, gdy kocur wyczaił niesprawny lufcik, mam zabezpieczony balkon. Koty go bardzo lubią. Elza po siatce wspina się na samą górę. HSB kupił jakąś mocną siatkę, porobił jakieś haki i teraz mam pewność, że kotom nic nie grozi. Okna mamy uchylne, ale w najbliższym czasie jedziemy po ograniczniki do Ikei. Tylko chciałabym coś wymyślić, żeby kicie miały zabawki na balkonie. Drapak pod wpływem deszczu rozmięknie i szybko się zniszczy.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 10, 2011 9:35 Re: Behemot V

sunshine pisze:Po tym jak straciłam Ewarysta, gdy kocur wyczaił niesprawny lufcik, mam zabezpieczony balkon. Koty go bardzo lubią. Elza po siatce wspina się na samą górę. HSB kupił jakąś mocną siatkę, porobił jakieś haki i teraz mam pewność, że kotom nic nie grozi. Okna mamy uchylne, ale w najbliższym czasie jedziemy po ograniczniki do Ikei. Tylko chciałabym coś wymyślić, żeby kicie miały zabawki na balkonie. Drapak pod wpływem deszczu rozmięknie i szybko się zniszczy.

ja chce zbey M.ój zrobił taki drapak, który łatwo bedzie wyniesc z balkonu w razie deszczu i brzudkiej pogody ale zeby jednak costam mialy.
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Czw mar 10, 2011 9:36 Re: Behemot V

O tym nie pomyślałam 8O Może dlatego, że nasze mieszkanko malutkie i nie byłoby gdzie tego wszystkiego trzymać. Ale pogadam z Leszkiem. Dzięki Sliver za podpowiedź :ok:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 10, 2011 9:38 Re: Behemot V

Fajnie masz :wink:
Mam już obczajoną taką moskitierę metalową, która się montuje do okien. Balkonu nie mam, tylko takie czortwico i nie ma sensu kombinować dla kawałka przestrzeni, na której kot sie mieści tylko bokiem.
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Czw mar 10, 2011 9:41 Re: Behemot V

AYO, u nas haki i siatka są wszędzie- nad nami balkon więc było do czego się podczepić. HSB osiatkował nawet malutkie szpary miedzy naszym balkonem a sąsiadów. Myślałam, że to przesada, ale kocice wdrapują się tam i na pewno skorzystałyby, gdyby były tam szpary.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 10, 2011 9:49 Re: Behemot V

To masz jak w banku.
Taką moskitierę, o której myślę ma psiama i moja Sis. To stalowa siatka w ramie. Absolutnie wystarczająca na moje potrzeby bo okna w kuchni nie otwieram w ogóle. Nie zabezpieczałam balkonu bo mylnie założyłam, że trzeba założyć coś od zewnątrz i nie wiedziałam jak się za to zabrać a przede wszystkim KTO mianowicie miałby mi to założyć. Dopiero jak zobaczyłam te moskitiery to zaskoczyłam. Przemęczę się jeszcze miesiąc lub dwa ale w tym sezonie bedę ją miała na tysiąc procent.
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Czw mar 10, 2011 10:03 Re: Behemot V

AYO pisze:Fajnie masz :wink:
Mam już obczajoną taką moskitierę metalową, która się montuje do okien. Balkonu nie mam, tylko takie czortwico i nie ma sensu kombinować dla kawałka przestrzeni, na której kot sie mieści tylko bokiem.


U nas się to nazywa "wybieg dla wariatów", taka balustrada za oknem balkonowym?

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 10, 2011 10:12 Re: Behemot V

Ja na to mówię mównica 8)
Design szczytowy Stalin 8)
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Czw mar 10, 2011 10:20 Re: Behemot V

w Krakowie sporo osiedli zostało uszczęśliwionych tym wynalazkiem, sama kiedyś taki posiadałam w wynajętym mieszkaniu :)

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 10, 2011 10:24 Re: Behemot V

Jest dość powszechny, charakterystyczny dla pewnego okresu. 8)
Byłam w Krakowie parę lat temu i stwierdziłam z pewnym rozbawieniem, że są dzielnice bliźniaczo podobne do naszych. Podobne spostrzeżenia mam w Warszawie. Jestem pewna, że wszystkie większe miasta tak mają 8)
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], Meteorolog1 i 6 gości