Piękna historia..... Furkot, Larwa Bagienna, dr Watson i my

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 29, 2012 8:31 Re: Piękna historia..... Furkot, Larwa Bagienna, dr Watson i

ufff... już się bałam, że wrzucisz coś, co mnie zazdrość zeźre :oops:
Ale to zdecydowanie nie jest Norweg czarny klasycznie pręgowany :mrgreen: Na moje szczęście :lol:
Co to w ogóle?

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 29, 2012 8:55 Re: Piękna historia..... Furkot, Larwa Bagienna, dr Watson i

Ragdoll :mrgreen:
Norwegi tak, o tak! Ale nie czarne klasycznie pręgowane, jeno z białym, musi być z białym ko-niecz-nie! :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

spinca

 
Posty: 1429
Od: Pon paź 19, 2009 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 29, 2012 8:56 Re: Piękna historia..... Furkot, Larwa Bagienna, dr Watson i

Może być z białym, ale bez przesady :mrgreen: Koniecznie czarny klasyk :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 29, 2012 14:49 Re: Piękna historia..... Furkot, Larwa Bagienna, dr Watson i

a ragdoll da sobie rade no w tym towarzystwie? :) bo jak mu Larwa przylozy to z lewa to z prawa....
Obrazek Ziva znalazla dom :)

Obrazek

Jeep wywalony na dzialki prosi o pomoc!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... #p10630944

fenek_k

 
Posty: 609
Od: Pt kwi 09, 2010 8:29

Post » Pon kwi 30, 2012 6:34 Re: Piękna historia..... Furkot, Larwa Bagienna, dr Watson i

Nie jestem pewna czy to reszta towarzystwa da sobie radę z ragdollem ;)
Ale szansa jest, bo to dzidzia mała. Gorzej jak podrośnie i się zorientuje, że jest największy z nich wszystkich.

A tak serio, to hodowczyni nie ma nic przeciwko stadu, choć wie jakie mam koty w domu. Napisałam szczerze, że banda świrów. Ta mała kulka pochodzi z pierwszego miotu w tej hodowli, więc tam jest totalne szaleństwo, jak to przy pierwszych dzieciach ;)
ObrazekObrazekObrazekObrazek

spinca

 
Posty: 1429
Od: Pon paź 19, 2009 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 30, 2012 6:42 Re: Piękna historia..... Furkot, Larwa Bagienna, dr Watson i

Nad czym Ty się kobieto zastanawiasz?

Jeżeli masz mieć wyrzuty sumienia, to idź do apteki i kup SE maść na te wyrzuty :mrgreen:

Kocio fantastyczny :1luvu:
I będzie miał u Cię jak w raju (jakby kto pytał, byłam i widziałam :D)
03.07.2010 ['] Prezes. Kocham Cię.
26.11.2020 ['] Murziłka
12.05.2022 ['] Tiger
22.03.2024 ['] NW SP Dongalas Glitne DSM


Dom bez kota jest jak człowiek bez duszy... Nie ma w nim życia.

Prawdziwa miłość nie potrzebuje słów. Albo milczy. Albo MRUCZY!

wistra

 
Posty: 9377
Od: Nie paź 08, 2006 17:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon kwi 30, 2012 6:45 Re: Piękna historia..... Furkot, Larwa Bagienna, dr Watson i

No nieźle się stado rozrasta!

Ja z rasowców najbardziej się zachwycam ruskami niebieskimi :1luvu:
Quot capita, tot sententiae

Le Tigre

 
Posty: 2710
Od: Sob gru 03, 2011 12:37

Post » Pon kwi 30, 2012 6:48 Re: Piękna historia..... Furkot, Larwa Bagienna, dr Watson i

O! Jak Cię Kochana dawno nie widziałam :)
Jak kicia, ta wędrowniczka... znaczy lataczka?

Dobra, postanowione, dzidzia będzie i maść będzie :mrgreen:

Le Tigre pisze:No nieźle się stado rozrasta!

Ja z rasowców najbardziej się zachwycam ruskami niebieskimi :1luvu:


Bo ja jestem zbieraczka :twisted:
Ruski zajefajne, tylko żeby włos miały długi to już bym nadobyła bez dwóch zdań! I najlepiej niebieskie z białym :mrgreen: Też mi rusek, jak z katalogu :ryk:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

spinca

 
Posty: 1429
Od: Pon paź 19, 2009 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 30, 2012 6:54 Re: Piękna historia..... Furkot, Larwa Bagienna, dr Watson i

A ile kotów docelowo Spinca zamierza zanabyć? ;)

Mój kurka Kit wyniósł się ode mnie i już nie dochodzi :cry: tęsknię za nim okropnie. Wścibski Sęp się dalej do mnie pcha, choć jak się okazuje ma swój dom 8O wczoraj spał u nas na parapecie
Quot capita, tot sententiae

Le Tigre

 
Posty: 2710
Od: Sob gru 03, 2011 12:37

Post » Pon kwi 30, 2012 7:00 Re: Piękna historia..... Furkot, Larwa Bagienna, dr Watson i

Tak naprawdę, naprawdę na stałe to jeszcze tylko dzidzia i koniec. Taaaa... :evil:

Le Tigre pisze:Mój kurka Kit wyniósł się ode mnie i już nie dochodzi :cry: tęsknię za nim okropnie. Wścibski Sęp się dalej do mnie pcha, choć jak się okazuje ma swój dom 8O wczoraj spał u nas na parapecie


No właśnie tak mi się wydawało, że coś pisałaś o tym, ale nie byłam pewna. Ale jak to? To gdzie on polazł?
A że ta gnida parchata ma dom, to jestem w szoku! Kto by chciał takiego wredusa? :twisted: No, ciekawe :mrgreen:

A gdzie som foty Sępa z parapetu, ja się pytam!? Chitrusie Ty!
ObrazekObrazekObrazekObrazek

spinca

 
Posty: 1429
Od: Pon paź 19, 2009 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 30, 2012 7:12 Re: Piękna historia..... Furkot, Larwa Bagienna, dr Watson i

Moja lataczka siedzi se tam jeszcze, 3go maja ma USG.
Jak będą dzieciaczki, to 10go maja po nią lecę. :1luvu:
03.07.2010 ['] Prezes. Kocham Cię.
26.11.2020 ['] Murziłka
12.05.2022 ['] Tiger
22.03.2024 ['] NW SP Dongalas Glitne DSM


Dom bez kota jest jak człowiek bez duszy... Nie ma w nim życia.

Prawdziwa miłość nie potrzebuje słów. Albo milczy. Albo MRUCZY!

wistra

 
Posty: 9377
Od: Nie paź 08, 2006 17:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon kwi 30, 2012 7:15 Re: Piękna historia..... Furkot, Larwa Bagienna, dr Watson i

wistra pisze:Moja lataczka siedzi se tam jeszcze, 3go maja ma USG.
Jak będą dzieciaczki, to 10go maja po nią lecę. :1luvu:


Trzymam kciuki za nią.... albo za tatusia bardziej, żeby się spisał :mrgreen:
Ale czad! Będą małe kluski :1luvu:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

spinca

 
Posty: 1429
Od: Pon paź 19, 2009 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 30, 2012 7:21 Re: Piękna historia..... Furkot, Larwa Bagienna, dr Watson i

spinca pisze:
No właśnie tak mi się wydawało, że coś pisałaś o tym, ale nie byłam pewna. Ale jak to? To gdzie on polazł?
A że ta gnida parchata ma dom, to jestem w szoku! Kto by chciał takiego wredusa? :twisted: No, ciekawe :mrgreen:

A gdzie som foty Sępa z parapetu, ja się pytam!? Chitrusie Ty!

Polazł na inną ulicę :roll: coś mu chyba remont przeszkadzał oraz Wścibski Sęp i w ogóle chyba wybrał wolność ulicy :(
Wredusa ma taka jedna dziewczyna sama dosyć ekscentryczna nastolatka - jeszcze ma ratlerka i kolejnego kota dokoptowała ;)

A prego, prego:
Obrazek

Obrazek

Takie niewiniątko niby ;) Sorki za gigantyczną rozmiarówkę :)

Dzidzia słit :)
Quot capita, tot sententiae

Le Tigre

 
Posty: 2710
Od: Sob gru 03, 2011 12:37

Post » Pon kwi 30, 2012 7:34 Re: Piękna historia..... Furkot, Larwa Bagienna, dr Watson i

Jaki artyzm! 8O
Sęp całkiem przyjaźnie wygląda na takich zdjęciach, co to prawie mu nie widać tej wredoty :mrgreen:

Ekscentryczna nastolatka, powiadasz..... no trafił swój na swego :)

Dzidzia przesłitaśnie przecudna.... ale małe aligatory też są czadowe.... taka zmyła, żeby brać i kochać ;) ... tylko później się okazuje, że to łoszustwo było i jak znam swoje szczęście, dostanie mi się największy oszołom z tej brygady!
ObrazekObrazekObrazekObrazek

spinca

 
Posty: 1429
Od: Pon paź 19, 2009 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 30, 2012 8:34 Re: Piękna historia..... Furkot, Larwa Bagienna, dr Watson i

Spinca, po kim jak po kim, ale po Tobie nie spodziewałam się braku odporności na urok kocich dzieci (dyskusyjny mocno)! :twisted:
Fuj! Ale może z charakteru będzie fajny... :P
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 58 gości