Wanilia i Pawełek

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 07, 2010 21:07 Re: Mali I Togo już w domach, Kongo i Suazi jeszcze czekają

super, mam nadzieję, że za parę dni i u nas tak będzie :)
Moi 2 chłopcy <3 - wkrótce powstanie ich blog ;)) || Moje miejsce w sieci - mój blog

banshie

 
Posty: 328
Od: Sob paź 17, 2009 17:27
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sie 07, 2010 21:09 Re: Mali I Togo już w domach, Kongo i Suazi jeszcze czekają

na pewno :ok:
ObrazekObrazekObrazek
ZAPRASZAM NA WYPRZEDAŻ U CYNAMONA I WANILII:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=134893&p=8123784#p8123784

cynamon i wanilia

 
Posty: 3580
Od: Sob maja 24, 2008 20:16
Lokalizacja: konin

Post » Nie sie 08, 2010 17:40 Re: Mali I Togo już w domach, Kongo i Suazi jeszcze czekają

banshie pisze:super, mam nadzieję, że za parę dni i u nas tak będzie :)

Z reguły im dłużej kot był sam, tym dłuższe są owe trudne początki.
Feliway działa, sprawdziłam na swoich.
Krople Bacha też są super, ja wprowadzałam je w trudniejszych warunkach, przy sporym zakoceniu i jednym kocie chorym na nerki, to ten właśnie kot miał największe problemy z akceptacją Mikitki a odbijało się to na jego zdrowiu.
W końcu wszystko się ułożyło dobrze, cała szóstka żyje w zgodzie. Jedynie ze względu na Felka-nerkowca mam zakaz wprowadzania do domu nowych kotów.
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Nie sie 08, 2010 21:21 Re: Mali I Togo już w domach, Kongo i Suazi jeszcze czekają

mam nadzieje, że masz rację.. jest na prawdę nieźle - tak neutralnie między nimi, jedyne co mnie martwi to to, że Cooper półtora dnia nie robił kupy i o wiele mniej sika.. :C
Moi 2 chłopcy <3 - wkrótce powstanie ich blog ;)) || Moje miejsce w sieci - mój blog

banshie

 
Posty: 328
Od: Sob paź 17, 2009 17:27
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sie 08, 2010 21:27 Re: Mali I Togo już w domach, Kongo i Suazi jeszcze czekają

Neutralnie, to dla mnie całkiem dobrze. :wink:
Zakumplują się.
Może druga kuwetka narazie by się zdała?
Może zestresowany i wstrzymuje, a może zapach nowego kociaka mu przeszkadza?
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 09, 2010 11:02 Re: Mali I Togo już w domach, Kongo i Suazi jeszcze czekają

Kuwety są dwie, ale Maliś sobie z tego nic nie robi i załatwia się do jednej i drugiej ;P ale... Cooper kupe zrobił :))) Wczoraj w nocy :)) Jeszcze ich nie zostawialiśmy na noc, dziś pierwszy raz od przyjścia Malisia ja spałam z Coopim, Krzyś z Malinkiem, Coopuś spał mi na piersi (a on taki ciężki, ale go nie zganiałam..) mruczał, przymilał się i w ogóle, teraz znów ich wypuściliśmy..

edit: PS- wysłałam fotki..
Moi 2 chłopcy <3 - wkrótce powstanie ich blog ;)) || Moje miejsce w sieci - mój blog

banshie

 
Posty: 328
Od: Sob paź 17, 2009 17:27
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sie 13, 2010 9:36 Re: Mali I Togo już w domach, Kongo i Suazi jeszcze czekają

w Kazimierzu Biskupim koło klasztoru mieszka pan, Niemiec. Pan odkrył kociaka, któremu pies z klasztoru dotkliwie pogryzł łapę. Kot nie należy do pana, ale ma dobre serce. z klasztoru odszedł odesłany z kwitkiem (czytaj: stwierdzeniem ze kota trzeba uśpić), zabrał kociaka do lecznicy - łapa amputowana, goi się. ale kot domu potrzebuje, na razie mieszka w warsztacie... a pan niestety do Niemiec wyjeżdża. czekamy na zdjęcia, będziemy ogłaszać, kociak na pewno nie może już być wolno-żyjącym kotem... tak cichutko spytam, może ktoś zna kogoś, kto by się kotkiem zaopiekował?
ObrazekObrazekObrazek
ZAPRASZAM NA WYPRZEDAŻ U CYNAMONA I WANILII:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=134893&p=8123784#p8123784

cynamon i wanilia

 
Posty: 3580
Od: Sob maja 24, 2008 20:16
Lokalizacja: konin

Post » Pt sie 13, 2010 9:59 Re: Mali I Togo już w domach, Kongo i Suazi jeszcze czekają

Eh.... jedna bida goni drugą. :(
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 13, 2010 10:35 Re: Mali I Togo już w domach, Kongo i Suazi jeszcze czekają

dzieciaki dziś doszczepiane były

niedawno odkryłyśmy u Suazi strupki, miałyśmy nadzieję, że to od kocich bójek, ale zeskrobiny były pobrane w razie czego i niestety okazało się, że grzyb. za dwa tygodnie będziemy szczepić.

pech chce że maja dziś przyjść ludzie oglądać K&S - myślą o wzięciu obojga - ale jak usłyszą o grzybie, to raczej ich nie wezmą. a usłyszeć przecież muszą. no chyba, że jak to dotąd bywało, po prostu nie przyjdą :twisted:

kolejny miesiąc w plecy - szczepionka najwcześniej za 2 tygodnie, potem po kolejnych dwóch powtórka. młoda ma parę strupków, nie wygląda to tragicznie i wręcz trzeba ich szukać - no ale są:(

no i C&W też szczepić trzeba plus jeszcze trzeba będzie patrzeć czy to co nas swędzi to aby na pewno komarowe prezenty :evil:
ObrazekObrazekObrazek
ZAPRASZAM NA WYPRZEDAŻ U CYNAMONA I WANILII:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=134893&p=8123784#p8123784

cynamon i wanilia

 
Posty: 3580
Od: Sob maja 24, 2008 20:16
Lokalizacja: konin

Post » Pt sie 13, 2010 12:16 Re: Mali I Togo już w domach, Kongo i Suazi jeszcze czekają

ja też właśnie muszę siebie obejrzeć bo mnie całe nogi swędzą, ale mnie na Piłsudskiego u K. pod blokiem bardzo pożarły i raczej to wygląda na komary, ale trochę się wystraszyłam bo Maliś ma taki 4-5mm strupek na szyjce pod pyszczkiem ;C i ma powiększoną wątrobę i ma brać 2tyg Hepatil żeby na kontroli za dwa tyg. sprawdzić czy jest lepiej.. oby było i żeby tego grzyba nie było ;(((( żeby to był strupek zwykły.... ehhhhh...

edit: Suazi ma takie strupki? Zauważyłam też coś przy samej buzi, ale nie wiem czy to strupki? (wysyłam w linku bo daje duże zdęcia zeby było widać..)

http://img827.imageshack.us/img827/826/img9549.jpg
http://img709.imageshack.us/img709/8554/img9550.jpg
http://img404.imageshack.us/img404/6695/img9551q.jpg
Moi 2 chłopcy <3 - wkrótce powstanie ich blog ;)) || Moje miejsce w sieci - mój blog

banshie

 
Posty: 328
Od: Sob paź 17, 2009 17:27
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sie 13, 2010 12:34 Re: Mali I Togo już w domach, Kongo i Suazi jeszcze czekają

Żadnego doświadczenia z grzybem nie mam. :roll:
Co innego świerzb. Z tym upartym draniem sobie radzimy. :twisted:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 13, 2010 12:43 Re: Mali I Togo już w domach, Kongo i Suazi jeszcze czekają

świerzb w uszach miał Cooper jak go przygarnęliśmy, codzienne czyszczenie uszu plus stosowanie maści przez tydzień do ucha wybiło go doszczętnie (a miał OKROPNEGO tego świeżba, całe zaziarnowane uszy, bardzo go bolały, ledwo można było dotknąć) a teraz te strupki u Malisia i jego rodzeństwa, chlip chlip :( i ta wątroba ;C No i zastanawiam się czy oby na pewno to komary i muszki sprawiły że całe moje łydki swędzą... O_o jak to może u człowieka wyglądać\?
Moi 2 chłopcy <3 - wkrótce powstanie ich blog ;)) || Moje miejsce w sieci - mój blog

banshie

 
Posty: 328
Od: Sob paź 17, 2009 17:27
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sie 13, 2010 19:23 Re: Mali I Togo już w domach, Kongo i Suazi jeszcze czekają

eee, chyba się tak szybko nie zagrzybimy co? choć i ja podejrzliwie patrzę na wszystko co mnie swędzi :twisted: najgorsze że ze szczepionką trzeba teraz 2 tygodnie czekać. ale ponieważ Suazikowi nie pogorszyło się to wetka nie kazała w międzyczasie smarować - chyba że się pogorszy

mam nadzieję, że Malisiowi hepatil na te powiększoną wątrobę pomoże i ze to tylko tymczasowe powikłanie po robalach i po tych mega ilościach antybiotyków... :ok:
ObrazekObrazekObrazek
ZAPRASZAM NA WYPRZEDAŻ U CYNAMONA I WANILII:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=134893&p=8123784#p8123784

cynamon i wanilia

 
Posty: 3580
Od: Sob maja 24, 2008 20:16
Lokalizacja: konin

Post » Sob sie 14, 2010 9:21 Re: Mali I Togo już w domach, Kongo i Suazi jeszcze czekają

a kazała Ci izolować Suazi od reszty?
Moi 2 chłopcy <3 - wkrótce powstanie ich blog ;)) || Moje miejsce w sieci - mój blog

banshie

 
Posty: 328
Od: Sob paź 17, 2009 17:27
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sie 14, 2010 9:28 Re: Mali I Togo już w domach, Kongo i Suazi jeszcze czekają

banshie pisze:a kazała Ci izolować Suazi od reszty?

Teraz to już pozamiatane, bo co miało przejść to już przelazło.

Ja ten temat też już przerabiałam u kotów, na sobie również. :wink:

Poszukuję tymczasu dla maluszka viewtopic.php?f=1&t=115720
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40442
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954 i 112 gości