Milka, Kropka, Frodo i Sznycek [']. Wiejskie klimaty :-)

JoasiaS pisze:Plica zachowuje się nad wyraz przyzwoicie.
Rozlała się trochę po łąkach, ale nam w żaden sposób nie zagraża

uffff i cale szczęście bo już o tyle osób się martwimy :roll:

Nie no, naprawdę spoko.
My mamy do Pilicy dobry kilometr przez las.
Z naszego brzegu rzeka wygląda tak:
Obrazek

A wylewa na łąki po drugiej stronie:
Obrazek

To są ogromne, płaskie przestrzenie. Rozlewa się po nich swobodnie.

Pięknie macie. A będzie jeszcze piękniej

.
Nie dziwię Ci się, że nie możesz się doczekać przenosin :lol:

. Szybkiej przeprowadzki :ok:

.
Tez mi się bardzo domek podoba, no i nie ma biegania po schodach :wink:

.

Oby same takie wieści dziś były :ok:

alus1 pisze:
JoasiaS pisze:Plica zachowuje się nad wyraz przyzwoicie.
Rozlała się trochę po łąkach, ale nam w żaden sposób nie zagraża

uffff i cale szczęście bo już o tyle osób się martwimy

Oby tak dalej :ok:

Za nami wreszcie słoneczny weekend

Kotom czas upłynął na leniuchowaniu na balkonie:
Obrazek

Wypuście mnie stąd wreszcie!
Obrazek

My spokojnie pakujemy książki.
Nie wiem jakbyśmy sobie poradzili bez pomocy naszych milusińskich:
Obrazek

Boski trójkot

Musicie teraz mieć sie na baczności, żeby któregoś gdzieś niefartownie nie uwięzić

AYO pisze:Musicie teraz mieć sie na baczności, żeby któregoś gdzieś niefartownie nie uwięzić

Prawdę mówiąc nic mnie nie teraz stresuje bardziej, niż myśl jakim podstępem zapakować do transportera i przeprowadzić Milkę :roll:

Ma lęki lokomocyjne?

JoasiaS pisze:
AYO pisze:Musicie teraz mieć sie na baczności, żeby któregoś gdzieś niefartownie nie uwięzić

Prawdę mówiąc nic mnie nie teraz stresuje bardziej, niż myśl jakim podstępem zapakować do transportera i przeprowadzić Milkę

aż taki strachulec

piękna sesja weekendowa, chciałoby się wtulić w każde z nich :1luvu:

AYO pisze:Ma lęki lokomocyjne?

Ona ma lęki przed WSZYSTKIM i niesamowitą umiejętność dematerializacji, gdy jest zestresowana :wink:

Cóś o tym wiem

To może w porozumieniu z wetem zaaplikujcie jej jakiegoś procha?

AYO pisze:To może w porozumieniu z wetem zaaplikujcie jej jakiegoś procha?

Może się bez tego obejdzie :roll:

. W dniu przeprowadzki spróbujemy na spokojnie i po dobroci wytłumaczyć, że jej obecność na wsi jest absolutnie konieczna :wink:

JoasiaS pisze:
AYO pisze:To może w porozumieniu z wetem zaaplikujcie jej jakiegoś procha?

Może się bez tego obejdzie . W dniu przeprowadzki spróbujemy na spokojnie i po dobroci wytłumaczyć, że jej obecność na wsi jest absolutnie konieczna

to ja bardzo poproszę film z tego spokojnego tłumaczenia

alus1 pisze:
JoasiaS pisze:
AYO pisze:To może w porozumieniu z wetem zaaplikujcie jej jakiegoś procha?

Może się bez tego obejdzie . W dniu przeprowadzki spróbujemy na spokojnie i po dobroci wytłumaczyć, że jej obecność na wsi jest absolutnie konieczna

to ja bardzo poproszę film z tego spokojnego tłumaczenia

Milka, Kropka, Frodo i Sznycek [']. Wiejskie klimaty :-)

Kto przegląda forum