Cosia Czitka,Balbi,Mić-kopciuszki, wracajcie do gniazd!!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 24, 2010 13:30 Re: Cosia Czitka Balbi Mić -Wrocław,Oława,Dolny Śląsk-idzie woda

Ciekawe, jak w Jelczu, Oławie...

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 24, 2010 14:45 Re: Cosia Czitka Balbi Mić -Wrocław,Oława,Dolny Śląsk-idzie woda

W Oławie już spokojnie - podtopione są dzielnice nad samą Odrą - Zwierzyniec, trochę Nadodrze. Gorzej sytuacja ma się w okolicznych wioskach, no i z tego co wiem, na osiedlu w Jelczu sytuacja jak na Kozanowie :(
Obrazek Obrazek Obrazek

Gutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2837
Od: Sob wrz 09, 2006 0:34
Lokalizacja: Oława, Wrocław

Post » Pon maja 24, 2010 19:59 Re: Cosia Czitka Balbi Mić -Wrocław,Oława,Dolny Śląsk-idzie woda

Odra w Trestnie: od godz. 08:00 do 20:00 woda opadła o 14 cm

2010-05-24 20:00:00 584
...
2010-05-24 08:00:00 598

Obrazek


Widawa w Krzyżanowicach: od godz. 08:00 do 20:00 woda opadła o 4 cm

2010-05-24 20:00:00 340
...
2010-05-24 08:00:00 344

Obrazek

Wojtek

 
Posty: 27837
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Wto maja 25, 2010 9:01 Re: Cosia Czitka Balbi Mić -Wrocław,Oława,Dolny Śląsk-idzie woda

Gutek pisze:W Oławie już spokojnie - podtopione są dzielnice nad samą Odrą - Zwierzyniec, trochę Nadodrze. Gorzej sytuacja ma się w okolicznych wioskach, no i z tego co wiem, na osiedlu w Jelczu sytuacja jak na Kozanowie :(

Oj, a na Osiedlu mieszka moja koleżanka... Cała nadzieja w tym, że zdążyła się przenieść do nowego domu...

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto maja 25, 2010 11:26 Re: Cosia Czitka Balbi Mić -Wrocław,Oława,Dolny Śląsk-idzie woda

Odra w Trestnie: od godz. 20:00 do 12:00 woda opadła o 15 cm

2010-05-25 12:00:00 569
...
2010-05-24 20:00:00 584


Widawa w Krzyżanowicach: od godz. 08:00 do 20:00 woda opadła o 20 cm

2010-05-25 12:00:00 320
...
2010-05-24 20:00:00 340
Ostatnio edytowano Śro maja 26, 2010 13:15 przez Wojtek, łącznie edytowano 1 raz

Wojtek

 
Posty: 27837
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Śro maja 26, 2010 10:23 Re: Cosia Czitka Balbi Mić -Wrocław,Oława,Dolny Śląsk-idzie woda

Wojtek, juz po powodzi u Was chyba. A u Czitki na pewno.
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro maja 26, 2010 13:14 Re: Cosia Czitka Balbi Mić -Wrocław,Oława,Dolny Śląsk-idzie woda

Odra w Trestnie: w ciągu doby ubyło 20 cm. Stan alarmowy przekroczony o 99 cm.

2010-05-26 14:00:00 549
2010-05-25 14:00:00 569


Widawa w Krzyżanowicach: w ciągu doby ubyło 27 cm. Stan alarmowy przekroczony o 90 cm.

2010-05-26 14:00:00 290
2010-05-25 14:00:00 317

Wykresy we wcześniejszym poście są na bieżąco.

Wojtek

 
Posty: 27837
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Czw cze 03, 2010 18:33 Re: Cosia Czitka Balbi Mić -Wrocław,Oława,Dolny Śląsk-idzie woda

Tak tu cicho się zrobiło.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Czw cze 03, 2010 22:01 Re: Cosia Czitka Balbi Mić -Wrocław,Oława,Dolny Śląsk-idzie woda

Oj, mamy drobny, mam nadzieję, kłopot od wczoraj.
Patrzę popołudniem na MiciaMicia, a on jakąś mordkę ma z jednej strony bardziej puchatą. Macam, oglądam, a to gula wielkości pół jajka :roll: Policzek, szczęka i w stronę ucha. Więc Micia w koszyk i do weta, mamy taką przychodnię na osiedlu niedaleko. pani doktor obejrzała, gorączkę zmierzyła (nie ma), w ząbki zajrzała (ok), w ucho zajrzała (czyste).
Wyszło, że ropień, ale ciąć nie ma powodu, podobno przeciąć zawsze zdążymy.
Dostał betamox i metacam, taką dawkę na 72 godziny, czyli jutro popołudniem idziemy znowu.
Dzisiaj nie spuchło z pewnością bardziej, może nawet ciut mniej, ale ta gula zrobiła się bardziej miękka.
Mić ma apetyt, bawi się, chce wychodzić, nie drapie się po policzku, nie przeciera łapką, jakby nic nie miał tam :roll:
Tylko Cosieńka podchodzi i czasem w policzek Micia poliże, ona wie :oops:
A ja sobie tak myślę, że może go coś po prostu w trawach ugryzło, albo użądliło?
Poza ogród nie wychodził i z nikim się nie bił.
Zobaczmy rano :(
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19104
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Czw cze 03, 2010 22:16 Re: Cosia Czitka Balbi Mić -Wrocław,Oława,Dolny Śląsk-idzie woda

Dwa lata temu Ptyś miał zapalenie ślinianki. Też miał jajko w okolicy węzła chłonnego. Dostał antybiotyk, po trzech dniach zrobiła sie przetoka i wylało sie bardzo dużo ropy. Mam nadzieje ,że u Mić Micia wszystko zakończy się pomyśnie. Trzymamy kciuki z naszą szósteczką.

Zazusia

 
Posty: 2534
Od: Pon lut 21, 2005 9:50
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Post » Czw cze 03, 2010 22:45 Re: Cosia Czitka Balbi i Mić chory......Ropień?

Dzięki, Zazusiu, zawsze czuwasz, gdy u nas coś nie tak :oops:
Będziemy myśleć pozytywnie, mamy nadzieję, że wszystko będzie dobrze.
Pozdrawiamy Was i całą Szósteczkę!
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19104
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pt cze 04, 2010 10:15 Re: Cosia Czitka Balbi i Mić chory......Ropień?

Idzie druga fala.
Tak wygląda poziom Odry w Oławie:

Obrazek

A tak w Trestnie:
Obrazek

Wojtek

 
Posty: 27837
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Pt cze 04, 2010 11:08 Re: Cosia Czitka Balbi i Mić chory......Ropień?

O, Wojtek się rozkręca :P
Istotnie, jakaś trzecia fala idzie, syn leci w piątek na kilka dni do Amsterdamu i właśnie zadzwonił, że mi klucze zostawi, gdyby co. Zapodał również, że umył wszystkie okna, żeby Czitunia dobrze widziała tramwaje 8)
Miciu nie wie, że idziemy dzisiaj na drugą wizytę i opala się w ogrodzie. Gula jakby mniejsza, ale już sama nie wiem. Usiłuje czasem drapać łapą. Pewnie antybiotyk powtórzymy, a ten metacam też, jak sądzie? Jest potrzeba? :roll:
Bo to podobno szkodliwe, podobnie jak tolfedyna :(
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19104
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pt cze 04, 2010 12:18 Re: Cosia Czitka Balbi i Mić chory......Ropień?

Miciu co ty sobie wyhodowałeś za paskudztwo.
Wygrzej to na słoneczku :ok:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pt cze 04, 2010 20:22 Re: Cosia Czitka Balbi i Mić chory......Ropień?

Czitka, zazwyczaj ropnie są spowodowane raną zadaną długim pazurem wroga.
Z wierzchu się goi a bakterie wprowadzone przez pazur zaczynają buzować.
Z mojego doświadczenia (Wacłąw miał dwa razy) trzeba oprócz antybiotyków, przeciąć ropnia i płukać wpuszczając w ranę roztwór......eee takiego fioletowego.
Wacłąw miał robione dwa otwory przez które miał przeciągnięty bandażyk i kazano mi tam codziennie wpuszczać ten roztwór.
Jak miał na głowie, to tylko jeden otworek.
W obu przypadkach ropień ujawnił się po perforacji już - ropa sie pojawiła na futerku.

Mam nadzieję, że sam antybiotyk pomoże i ropień sam sie oczyści.
Jeżeli byłoby to od ślinianki, to kocio powiniem kompletnie nie jeść.
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1316 gości