Malwinka przekroczyła TM

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 25, 2009 18:40 Re: Malwinka w swoim domku!Myszka za TM.

to troche zdjęć z dzisiejszego leniuchowania
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon paź 26, 2009 8:02 Re: Malwinka w swoim domku!Myszka za TM.

Dzięki Killatha za zdjęcia, również w imieniu mojej siostry.Widać,że bardzo dbasz o koty.Tłuściutkie są chyba,prawda? Malwinka faktycznie ma futerko cudne,nie do poznania. :lol: Cieszę się,że kotce tak jest teraz dobrze.Agatka ma cudne,puchate pysio.Uwielbiam takie.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56119
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon paź 26, 2009 20:45 Re: Malwinka w swoim domku!Myszka za TM.

obie moje rezydentki są prześliczne, chociaz chyba powinny przejść na dietę :twisted:
teraz tylko doprowadzić do "ludzkiego stanu" tymczasy
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro paź 28, 2009 11:30 Re: Malwinka w swoim domku!Myszka za TM.

ostatnio odkryłam, że Pola miała na grzbiecie ranę wielkości 10 groszówki, wymacałam pod futerkiem zgrubienie - okazało sie strupkiem
albo po wrzodzie (po czym wrzód to nie wiem) albo to była otwarta i juz zagojona rana
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt paź 30, 2009 22:58 Re: Malwinka w swoim domku!Myszka za TM.

Killatha, a nie miała zatrzyków w tym miejscu? dokładnie takie coś ma moja Zula, najpierw wymacałam strupek, ale wetka ogoliła ją w tym miejscu i okazało się, ze to taka martwicza zmiana po zastrzyku. Dość długo sie to goi, smarujemy antybiotykiem, przemywamy srebrem, ale właśnie tak to wyglądało, okragłe, o równych brzegach, też najpierw myślałam, ze to jakiś ropień był.

Uściski dla ślicznotek :1luvu:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Sob paź 31, 2009 7:41 Re: Malwinka w swoim domku!Myszka za TM.

cieszę się Milenko, że już jesteś
to takie niezbyt "zastrzykowe" miejsce
Pola miała to coś po lewej stronie pleców jakieś 3 cm nad biodrem
ale na szczęscie już się goi
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie lis 01, 2009 13:03 Re: Malwinka w swoim domku!Myszka za TM.

Najważniejsze, ze już jest zagojone :D

uściski i zdrówka dla Ciebie Killatha :1luvu:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Nie lis 01, 2009 21:22 Re: Malwinka w swoim domku!Myszka za TM.

dzięki Milenko
Tobie też życze zdrowia i sił, samo nic nie chce sie zrobić
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon lis 09, 2009 20:36 Re: Malwinka w swoim domku!Myszka za TM.

Malwinka właśnie zwymiotowała (chyba zjadła troszkę zbyt dużo)
jaka była przerażona kiedy ją przyłapałam
i jaka była zdziwiona kiedy jej nie krzyczałam, nie uderzyłam tylko przytuliłam i powiedziałam że jest biedniutka
co ta biedna kicia musiała przejść :(
ale teraz jest u mnie to łaciate słoneczko :1luvu:
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon lis 09, 2009 22:11 Re: Malwinka w swoim domku!Myszka za TM.

To się serce kraje, jak czasem widać właśnie takie pozostałości tego poprzedniego życia :(

Ale teraz Malwinka ma najlepszy domek na świecie :D
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Nie lis 15, 2009 14:34 Re: Malwinka w swoim domku!Myszka za TM.

ale te "pozostalosci" na szczescie z czasem zanikaja albo bardzo lagodnieja, mizianki dla laciatych sloneczek :D :1luvu:

muac

 
Posty: 2517
Od: Pt gru 12, 2008 19:53

Post » Nie lis 15, 2009 18:17 Re: Malwinka w swoim domku!Myszka za TM.

Malwinka jeszcze czasami zachowuje się "dziwnie"
ale już coraz bardziej czuje się u siebie
to chyba normalne, że musi nabrać pewności siebie
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie lis 15, 2009 22:29 Re: Malwinka w swoim domku!Myszka za TM.

Ma najlepsze warunki jakie mozna sobie wyobrazic :D szczesciary :D
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Wto lis 17, 2009 20:11 Re: Malwinka w swoim domku!Myszka za TM.

kocham je wszystkie bardzo
są naprawdę cudownymikoteczkami
a od czasu jak gżdyle pojechały to w domu sielski spokój
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro lis 18, 2009 21:47 Re: Malwinka w swoim domku!Myszka za TM.

To prawda, dorosłe koty są zdecydowanie mniej kłopotliwe, z małymi jest non stop coś do zrobienia, wszystko fruwa :twisted:

A jak się panienki czują? :D
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, Marmotka i 22 gości