Nolina, z Palucha dziewczyna 3. Koniec cz.3

[mir.ka]

Pewnie!
Może Ci podrzucę na kwarantannę moją jedną szczotkę do włosów? Bo nie mam balkonu
Szczotkę kupiłam kiedyś od mojej fryzjerki i ona (szczotka, nie fryzjerka) wonieje takim okropnym plastikiem… Coś jak wnętrze nagrzanego auta
Wyniosłam toto do pracy, jako zapasowe.

Nul, mogę nawet pobrać osobiście. Zamiaruję zawitać do Krakowa 21 kwietnia

Ooo! Może wreszcie by się nam udało??? Miaaau!

Idziemy z Orszulką oglądać wiosnę w Parku Lotników. Dołączysz?

A to jakiś szczególny ten Park ,że tam chcecie oglądać wiosnę?
podejrzewam, że do tego czasu wiosny może już prawie nie być , taka dziwna w tym roku

[madrugada]

Park jest duży i ponoć bardzo zarośnięty. Ze zdjęć przypomina warszawski Park Skaryszewski, ma sporo atrakcji m.in. Ogród Doświadczeń im. St. Lema.
Wiosny pewnie już nie będzie, ale liście jeszcze będą miały jasny, wiosenny kolor.

[Silverblue]

Obejrzałam sobie ten park, faktycznie ładny. Wiele razy byłam w Krakowie ale jakoś nigdy nie słyszałam o nim. A oglądając natknęłam się na tytuł "Zamieszkaj przy Parku Lotników" i oczywiście developer już wkroczył w bliskie sąsiedztwo parku. Może się czepiam ale wrrrrr.

[madrugada]

Obejrzałam sobie ten park, faktycznie ładny. Wiele razy byłam w Krakowie ale jakoś nigdy nie słyszałam o nim. A oglądając natknęłam się na tytuł "Zamieszkaj przy Parku Lotników" i oczywiście developer już wkroczył w bliskie sąsiedztwo parku. Może się czepiam ale wrrrrr.

Nie czepiasz się. W Warszawie jest wręcz moda na anektowanie części parków pod zabudowę mieszkaniową. I ceny wystrzeliwują w kosmos, bo mieszkanie jest w parku.

[mir.ka]

Obejrzałam sobie ten park, faktycznie ładny. Wiele razy byłam w Krakowie ale jakoś nigdy nie słyszałam o nim. A oglądając natknęłam się na tytuł "Zamieszkaj przy Parku Lotników" i oczywiście developer już wkroczył w bliskie sąsiedztwo parku. Może się czepiam ale wrrrrr.

Nie czepiasz się. W Warszawie jest wręcz moda na anektowanie części parków pod zabudowę mieszkaniową. I ceny wystrzeliwują w kosmos, bo mieszkanie jest w parku.

to samo jest w Katowicach, "wojna" o teren przy samym Parku Ślaskim

[mir.ka]

Park jest duży i ponoć bardzo zarośnięty. Ze zdjęć przypomina warszawski Park Skaryszewski, ma sporo atrakcji m.in. Ogród Doświadczeń im. St. Lema.
Wiosny pewnie już nie będzie, ale liście jeszcze będą miały jasny, wiosenny kolor.

Jak zarośnięty to fajny, nie przepadam za uporzadkowanymi

[Silverblue]

Obejrzałam sobie ten park, faktycznie ładny. Wiele razy byłam w Krakowie ale jakoś nigdy nie słyszałam o nim. A oglądając natknęłam się na tytuł "Zamieszkaj przy Parku Lotników" i oczywiście developer już wkroczył w bliskie sąsiedztwo parku. Może się czepiam ale wrrrrr.

Nie czepiasz się. W Warszawie jest wręcz moda na anektowanie części parków pod zabudowę mieszkaniową. I ceny wystrzeliwują w kosmos, bo mieszkanie jest w parku.

to samo jest w Katowicach, "wojna" o teren przy samym Parku Ślaskim

Tak, słyszałam o tym też. Tam jeszcze w dodatku ogród zoologiczny. W ogóle to od pewnego czasu przyglądam się starym kamienicom w Zabrzu. Zabrze nie jest zbyt ładnym miastem, ale patrzę jak kiedyś się starali.Każda kamienica ma inne zdobienia, jakieś rzeźbienia, malunki.Teraz wszystko idzie masowo, jak z taśmy i w ekspresowym tempie. Nie pasuje to do niczego. I jeszcze otwarte niedawno Centrum Przesiadkowe. Nowoczesny moloch bez połączenia z dworcem PKP, nie ma się za bardzo na co przesiąść. Wąskie wysepki, ciężko z wózkiem się zmieścić żeby wsiąść do autobusu.Zabrakło nawet miejsca dla oczekujących autobusów. No ale jest i można było zrobić szumne otwarcie. Kurcze, ja dziś jakąś chyba zmierzła jestem:)

[madrugada]

Park jest duży i ponoć bardzo zarośnięty. Ze zdjęć przypomina warszawski Park Skaryszewski, ma sporo atrakcji m.in. Ogród Doświadczeń im. St. Lema.
Wiosny pewnie już nie będzie, ale liście jeszcze będą miały jasny, wiosenny kolor.

Jak zarośnięty to fajny, nie przepadam za uporzadkowanymi

Dlatego nie lubię warszawskich Łazienek. Są pod sznurek, trawniki ogrodzone, nie wolno na nie wejść, alejki wysypane żwirem... A w Skaryszewskim można chodzić gdzie się chce, robić pikniki na trawnikach, nie ma ogrodzeń, roślinność jest naturalnie nieuporządkowana. I wiewiórki zaczepiają przechodniów prosząc o orzechy...

[pibon]

Rowniez nie lubie takiej uporzadkowanej pod czlowieka "natury" a tego teraz najwiecej.
W miejscu, gdzie mieszkalam wiele lat i wypielegnowalam 2 wielkie drzewa (regularnie podlewane latami), w ktorych schronienie mialy ptaszki i wiewiorki teraz nowi wlasciciele zrobili tak:
https://zapodaj.net/plik-5YixkgoI66

[Silverblue]

Bo teraz natura ma być wygodna.Nikt przecież nie będzie grabił liści.U nas na działkach co drugi ogródek już tak wygląda.Tylko jeszcze obowiązkowo trampolina. A na trawie nie ma prawa wyrosnąć ani jedna stokrotka.

[madrugada]

To prawda, ma być wygodnie i nieuciążliwie. Zielona pustynia.

[mir.ka]

Bo teraz natura ma być wygodna.Nikt przecież nie będzie grabił liści.U nas na działkach co drugi ogródek już tak wygląda.Tylko jeszcze obowiązkowo trampolina. A na trawie nie ma prawa wyrosnąć ani jedna stokrotka.

a u mnie rosną stokrotki i żałuję ,że mam ich trochę za mało

[madrugada]

Bo stokrotki są piękne, w roślinnym i w kocim wydaniu

[Silverblue]

To prawda, zwłaszcza w kocim

[Anna2016]

Blisko ogródka w którym mieszkały Łatka Marcysia Migunia kwitły na wiosnę....niezapominajki....
Pibon, drzewa były piękne, żal ich.......