Kropek, Kicia i (trzy)Łapek [watek do zamkniecia, jest nowy]

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Śro lis 03, 2021 12:51 Re: Kropek i Kicia [oraz (trzy)Łapek podwanienny, czyli dzik

Sierra pisze:Opowieści o tym jak mało koty jedzą też nie pomogą - od bylejakiego jedzenia kot będzie tył mimo jednoczesnego niedożywienia :roll: .
A może to kaloryczne wrocławskie powietrze?
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2979
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Śro lis 03, 2021 13:19 Re: Kropek i Kicia [oraz (trzy)Łapek podwanienny, czyli dzik

Damy mu 2-3 noce zapewne.
W dzien jest spokojny, siedzi pod fotelem ale nie spi i nie wyje.
Cos go wystraszylo, poszedl do lazienki, wlazl w swoja wneke. Sprobowalem go poglaskac to sie tak wsciekl. ze az sie Kropek wystraszyl - ale szybko sie opanowal. Wrocil pod fotel. Raz na godzine jeknie sobie i cisza.
Potem go wypuscilem na balkon, tam mu sie nawet spodobalo, ale tez czesciej wokalizuje, choc nadal sa to pojedyncze jeki, a nie wycie.
Kropek zly, bo mu cos balkon zajelo, wiec ofuczal Lapka, ale w lazience byl nim raczej zaciekawiony ("czemu to cos takie wciekle?").

No coz, zobaczymy...
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 5000
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 03, 2021 13:21 Re: Kropek i Kicia [oraz (trzy)Łapek podwanienny, czyli dzik

haaszek pisze:
Sierra pisze:Opowieści o tym jak mało koty jedzą też nie pomogą - od bylejakiego jedzenia kot będzie tył mimo jednoczesnego niedożywienia :roll: .
A może to kaloryczne wrocławskie powietrze?



To (prawie) wszsytko przez Mopika - byl niejadkiem, jadl kiedy chcial, jesli chcial, wiec jedzenie musialo caly czas stac, a Kropek i Kicia korzystali... Szczegolnie Kropek, sam jestem przerazony jak na niego patrze.
Postaramy sie je chociaz troszke odchudzic w 2022.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 5000
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 03, 2021 13:24 Re: Kropek i Kicia [oraz (trzy)Łapek podwanienny, czyli dzik

Kilka dni to troche malo na przecekanie wycia moim zdaniem :(
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88592
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Śro lis 03, 2021 13:26 Re: Kropek i Kicia [oraz (trzy)Łapek podwanienny, czyli dzik

Lifter pisze:(...)
Postaramy sie je chociaz troszke odchudzic w 2022.


Postanowienie noworoczne. ;)

Wojtek

 
Posty: 28059
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Śro lis 03, 2021 14:00 Re: Kropek i Kicia [oraz (trzy)Łapek podwanienny, czyli dzik

zuza pisze:Kilka dni to troche malo na przecekanie wycia moim zdaniem :(


Jako wlasciciel Kropka-wyjca, ktory wyl przez 3 lata przez kazda noc (acz nie przez CALA noc) cos o tym wiem.

Zobaczymy jaki bedzie trend.
Tej nocy popelnilismy blad, bo zostawilismy odsloniete okna. Kot widzial za nimi swoj teren i rozpaczliwie chcial sie tam dostac. A ze nie mogl, ogarnela go depresja i dal wyraz frustracji.
Teraz opuscimy rolety i zaluzje i zobaczymy co bedzie. Moze nawet na noc zamkniemy go w lazience nawet, zeby nie mial pokusy na okienkowe wycie...

Poza tym nie wiem, moze to byla tez jakas reakcja nerwowa, odreagowanie stresu - pod wanna przeciez nie wyl (dopiero mialby stres, ze cierpi, gdzies utknal albo co i pewnie bym sam skul kafelki mlotkiem, zeby go "uwolnic"). Teraz TEZ nie wyje. Wlasnie siedzi na balkonie na poduszce, z bardzo zadowolona mina, z podwinietymi lapkami. Jeknie sobie czasem, ale za czesto, Gdyby caly czas wyl i histeryzowal, machnalbym reka i odpuscil. Ale skoro nie?

Sprobujemy. Co nam szkodzi.


Zal mi tego biedaka-inwalidy, chcialbym zeby mial dom. Moze on tez chce, tylko jeszcze tego nie wie? Na razie z jego punktu widzenia jest wiezniem i pragnie uciec. Moze gdy pojmie, ze cieple miejsce, miekka poduszka i pelna miska tez maja swoje uroki, zmieni zdanie?
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 5000
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 03, 2021 14:02 Re: Kropek i Kicia [oraz (trzy)Łapek podwanienny, czyli dzik

haaszek pisze:Raz się zryczałam przy Rurku (wczoraj), dziś drugi raz przy Wańku.


A przy nim dlaczego?
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 5000
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 03, 2021 14:06 Re: Kropek i Kicia [oraz (trzy)Łapek podwanienny, czyli dzik

Wyjec w świetle dnia

Obrazek

Czy tak wyglada dziki i spanikowany kot?
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 5000
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 03, 2021 14:16 Re: Kropek i Kicia [oraz (trzy)Łapek podwanienny, czyli dzik

Powiedziałbym, że wygląda na zdezorientowanego i niepewnego.

Wojtek

 
Posty: 28059
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Śro lis 03, 2021 14:29 Re: Kropek i Kicia [oraz (trzy)Łapek podwanienny, czyli dzik

Mozliwe ale w koncu to jego pierwsza "pozawanienna" doba. Ale chyba kazdy widzial dzikie zwierze chowajace sie gdzies w kacie z panicznym, zaszczutym wzrokiem. A lapkowi do tego daleko. Bedziemy wiec probowac, to nie jest beznadziejny przypadek.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 5000
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 03, 2021 14:32 Re: Kropek i Kicia [oraz (trzy)Łapek podwanienny, czyli dzik

Lifter pisze:Wyjec w świetle dnia

Obrazek

Czy tak wyglada dziki i spanikowany kot?

Zupelnie nie :)

Kciuki trzymam.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88592
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Śro lis 03, 2021 16:34 Re: Kropek i Kicia [oraz (trzy)Łapek podwanienny, czyli dzik

Lifter pisze:Wyjec w świetle dnia

Obrazek

Czy tak wyglada dziki i spanikowany kot?

Wygląda na normalnego, domowego kota :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
W dodatku bardzo urodziwego.

A z jedzeniem to ja tak mam od paru lat - Sabcia jest niejadkiem i ciągle trzeba jej podsuwać, ona trochę poliże, a resztę zjadają pozostałe koty. Przez to Mini i Calineczka też strasznie utyły :(
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 71000
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 03, 2021 16:37 Re: Kropek i Kicia [oraz (trzy)Łapek podwanienny, czyli dzik

Lifter pisze:Wyjec w świetle dnia

Obrazek

Czy tak wyglada dziki i spanikowany kot?

Nie wygląda na dzikiego i spanikowanego. Jest ślicznym kotem. :1luvu:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26974
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 03, 2021 16:46 Re: Kropek i Kicia [oraz (trzy)Łapek podwanienny, czyli dzik

Posiedzial dlugo na balkonie, czasem sobie jęknawszy ale cicho i niezbyt czesto, a potem grzecznie wrocil do lazienki na miejsce, gdzie sobie upatrzyl i lezy, patrzac rezolutnie, z dupka bezpiecznie schowana. Ale dotykac - NIE! Od razu zle fukniecie i pacniecie lapa z gatunku "urwe ciglowe jak trafie!" - na szczescie umiem trzymac dystans :)
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 5000
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 03, 2021 17:02 Re: Kropek i Kicia [oraz (trzy)Łapek podwanienny, czyli dzik

Tak sobie myślę że gdyby to był dziki dzik to by próbował wydrapać dziurę w siatce na balkonie. Ale nie widać jakoś żeby próbował.
Trzymam za was kciuki :ok: :ok:

PS. A może by zacząć go czymś przekupywać? Wędzoną szprotką na przykład?
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35347
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 20 gości