Chesterek [*], Perełeczka, Scooby oraz Franklin <3 1z10!

[mir.ka]

O proszę jaka tu aktywność na moim wątusiu

Dzień dobry Ziemosław. Wita cicha podczytywaczka.

Witamy

U nas dziś lenistwo, łóżeczkowanie i pierogi ruskie

a kto je przyrządza?

[Ziemosław]

O proszę jaka tu aktywność na moim wątusiu

Dzień dobry Ziemosław. Wita cicha podczytywaczka.

Witamy

U nas dziś lenistwo, łóżeczkowanie i pierogi ruskie

a kto je przyrządza?

Nie ja
Przyjeżdżają Michała siostrzeńcy i dla nich babcia robi jakiś pierdyliard pierogów

[Moli25]

O proszę jaka tu aktywność na moim wątusiu

Dzień dobry Ziemosław. Wita cicha podczytywaczka.

Witamy

U nas dziś lenistwo, łóżeczkowanie i pierogi ruskie

U mnie wczoraj były

[Ziemosław]

A my wczoraj robiliśmy karpatkę z proszku

[aga66]

I wyszła karpatka?

[Ziemosław]

Jak z proszku to nie może nie wyjść

[aga66]

A mi raz firmy Gelwe ciasto wyszło jak kamień twarde i płaskie. I się zraziłam.

[Moli25]

Uwielbiam robić karpatke. Mam przepis po babci

[Ziemosław]

Ja lubię robić (i żreć) marchewkowca

[aga66]

Moli to daj przepis od Babci, może ta mi wyjdzie jak karpatka a nie jak nizinna mazowiecka.

[MB&Ofelia]

Karpatka mniam. Lubię. Ale dawno nie jadłam. Może robię na tłusty czwartek?
Ruskie jadłam w piątek. A dzisiaj idę na łatwiznę, wyjęłam z zamrażarki mielone, dogotuję ziemniaczki i otworzę słoik z buraczkami. No nie chce mi się gotować. I kopytko mnie boli.
A jeszcze muszę pannicom skroić 3 kilo mięcha

[ser_Kociątko]

Karpatka zawsze wychodzi Nigdy nie kupuję w proszku, sama od podstaw i zawsze jest jak Himalaje, a nie Karpaty

Mam sernik ze słonym karmelem w lodówce, ale chodzi za mną babka piaskowa przekładana domową Nutellą, chyba jutro upiekę

[MaryLux]

Ja kiedyś w charakterze bukietu dostałam kalafior (kwiat przeca!) w otoczeniu rzodkiewek

[Dyktatura]

Wczoraj moj mąż, pełnoprawny mąż pojechał że swoją teściowa na zakupy. Na prośbę "kup mi coś kochanie" uśmiechnął się i wrócił po godzinie z dwoma kalarepami

Edit
Jak nie był mężem, bardziej się wysilal

Uwielbiam Twojego męża, ale Ty już chyba o tym wiesz.

[Dyktatura]

Karpatka mniam. Lubię. Ale dawno nie jadłam. Może robię na tłusty czwartek?
Ruskie jadłam w piątek. A dzisiaj idę na łatwiznę, wyjęłam z zamrażarki mielone, dogotuję ziemniaczki i otworzę słoik z buraczkami. No nie chce mi się gotować. I kopytko mnie boli.
A jeszcze muszę pannicom skroić 3 kilo mięcha

A niech Cię boli małpiatko. Nikt nie kazał Ci robić maratonów po plaży.