Bella i Rysia, Podwórkowce, zdjęcia s.36, biżutki s.37

morelowa pisze:Dziś będziesz coś wiedziała o wynikach?

wet nie dzwonił - siedzę cicho bo jak u nich jest w szpitaliku to jest leczony - jutro jadę zawieźć zlecenie z gminy na leczenie to się dowiem

NIe martw się na zapas. Może będzie dobrze... w miarę dobrze :ok:

za Timurka :ok:

bądźmy dobrej myśli :ok:

brak wieści to dobre wieści ,ze nie jest źle

dzisiaj byłam u weta ale bardzo krótko bo byłam z Tomkiem i wepchnęłam się bez kolejki - niestety nie pogadaliśmy

Timur nie będzie miał eutanazji :dance:

wyniki nie są tragiczne chociaż mocznik podwyższony i kot jest sterany życiem (ponad 10 lat "na wolności" dało mu się we znaki) jest nieszczęśliwy, a w lecznicowej klatce szczególnie - ale trzeba dokończyć leczenie antybiotykiem więc na razie zostaje ...

z doktorem rozmawiałam dosłownie 2 minuty, widziałam Timura siedzi skulony i nieszczęśliwy

jutro chcę zadzwonić o 8 kiedy nie ma jeszcze klientów i porozmawiać bardziej konkretnie - chcę mu kupić dobre mokre jedzonko i dokładnie wypytać o te wyniki - to pod kątem szukania domku.

Ale szanse są marne bo ja mieszkam nad morzem, a wszyscy działający na rzecz zwierząt centralna albo południowa Polska

ja tutaj jestem sama, nie ma nawet płatnego hoteliku, który by go przyjął

będę się rozglądała, ale nawet nie mam jego ładnych zdjęć, a na znalezienie domku jest może tydzień ...

może wspólnie coś wymyślimy

isabell36 pisze:dzisiaj byłam u weta ale bardzo krótko bo byłam z Tomkiem i wepchnęłam się bez kolejki - niestety nie pogadaliśmy

Timur nie będzie miał eutanazji wyniki nie są tragiczne chociaż mocznik podwyższony i kot jest sterany życiem (ponad 10 lat "na wolności" dało mu się we znaki) jest nieszczęśliwy, a w lecznicowej klatce szczególnie - ale trzeba dokończyć leczenie antybiotykiem więc na razie zostaje ...

z doktorem rozmawiałam dosłownie 2 minuty, widziałam Timura siedzi skulony i nieszczęśliwy

jutro chcę zadzwonić o 8 kiedy nie ma jeszcze klientów i porozmawiać bardziej konkretnie - chcę mu kupić dobre mokre jedzonko i dokładnie wypytać o te wyniki - to pod kątem szukania domku.

Ale szanse są marne bo ja mieszkam nad morzem, a wszyscy działający na rzecz zwierząt centralna albo południowa Polska ja tutaj jestem sama, nie ma nawet płatnego hoteliku, który by go przyjął

będę się rozglądała, ale nawet nie mam jego ładnych zdjęć, a na znalezienie domku jest może tydzień ...

może wspólnie coś wymyślimy

Może dziewczyny z Koszalina coś doradzą .....ciut bliżej są.

Bliżej owszem są, tylko co doradzą? Hotelik był przy lecznicy Telińskiego, nie wiem czy dalej jest, mi ten wet podpadł 3 razy więc u niego nie bywam. Dt w Koszalinie nie ma, niestety. Tymczasy wpycha się gdzie tylko się da, a już nie bardzo jest gdzie. Tym niemniej będę o Timurku myśleć.
Do jakiego stopnia jest proludzki?

MB&Ofelia pisze:Bliżej owszem są, tylko co doradzą? Hotelik był przy lecznicy Telińskiego, nie wiem czy dalej jest, mi ten wet podpadł 3 razy więc u niego nie bywam. Dt w Koszalinie nie ma, niestety. Tymczasy wpycha się gdzie tylko się da, a już nie bardzo jest gdzie. Tym niemniej będę o Timurku myśleć.
Do jakiego stopnia jest proludzki?

Ja wiem jakie realia są w naszych rejonach - nie ma nic - MASAKRA !!!!

pro ludzki jest, nie boi się ludzi, mi daje się głaskać i mruczy przy tym rozkosznie

wet mówi że nie szuka z nim kontaktu ... ale jak szukać kontaktu z kimś, kto wyciąga z klatki żeby kłuć

Ewa L. pisze:

dziękujemy :1luvu:

ukradłam ci tą kartkę na FB

dzisiaj zadzwoniłam do weta - oczywiście znowu nie mógł rozmawiać bo czekał pies do szczepienia - prosiłam tylko żeby dawał Timurowi dobrą mokrą karmę za którą zapłacę bo u nich koty dostają tylko suche, a on ma anemię i powinien dobrze jeść.

Dowiedziałam się tylko, że Timur dużo pije i mało je ... zęby zniszczone

muszę się z wetem spotkać żeby konkretnie porozmawiać

Mokrą karmę pewnie będzie mu łatwiej jeść. Zęby dobrze by było wyrwać, ale na narkozę kociasty musi być w lepszym stanie... No i narkoza najlepiej wziewna. U nas wziewną ma tylko dr Pokrzywka, u niego niedawno Ofelia miała rwane.