dziki Patmol

tak, trzeba przeczekać
skupiając się na pozytywach
które przecież są

wszystkiego dobrego dla wszystkich zdołowanych

Wszystkiego co najlepsze w Nowym 2015 roku :1luvu:

Nie. Nie przeczekać - wyłazić z dołów wszelakich natychmiast.

jakoś tym moim kotom porta 21 , te bez-zbożowa, nie bardzo smakuje
jedzą. ale jakoś tak niechętnie
przedtem jadły Smillę i bardzo im smakowała
przedtem TOTW i tez bardzo im smakował
a kiedyś tam portę 21, ale nie tą bez -zbożowa, ale jakąś inną -i tez smakowała
a ta im nie wchodzi wcale

robię czasem im serca z krwią i drożdżami i skorupkami
bardzo im to smakuje
chętnie tez jedzą całe kawałki mięska i chętnie piją i tran i olej z łososia
jakoś dotrwam do końca worka tej porty -kupiłam 10 kg (na dłużej starczy

)

Alibaba coraz bardziej się rozkręca
przechadza się i w ogóle

Szczególnie to 'w ogóle' jest intrygujące...

rządzi się po prostu
nie słucha się zbytnio
i w ogóle nie zachowuje się jak porządny kot z Akademii

zaszalałam i zamówiłam suplementy na barfnym świecie
mają być już wkrótce
więc
zaczynam już wkrótce Barf z kotami
z jednej strony będzie trudniej, bo będę musiała robić mieszanki i nie do końca sobie to wyobrażam
a z drugiej strony -to koty dostają małego szaleństwa jak psom daje mięso, a im chrupki
Garfi i Patmol to marudzą tak długo, aż tez w końcu dostaną mięso -bo się nie da wytrzymac tych przemów
ale bez zapasu suplementów nie chciałam zaczynać Barfa z kotami

no to tylko kciuki trzeba trzymać

za mnie

żebym dała radę z tym wszystkim

ostatnio na miau wysyp takich ogłoszeń

anatolinka pisze:Chętnie przygarnę kota brytyjskiego, najchętniej z okolic Wrocławia/Legnicy/Lubina, ale jak będzie trzeba, pojadę dalej

nawet nie piszą w typie, bo po co
przecież może mieć i rodowód, byle za darmo był
no bo w sumie jaki sens kupować rasowego kota czy psa , skoro można mieć za darmo i jeszcze z dowozem

tez na dogo są ogłoszenia w stylu " przygarnę młodego psa, do 4 miesięcy, rasy husky, albo wilczura albo goldena
bo w sumie co za róznica czy husky czy wilczur czy golden
byle młody był i za darmo

a potem ulice i schroniska pełne takich "wszystko jedno, byle za darmo"

z drugiej strony
sama bym ze 3 koty wystawiła na ulicę :roll:

przede wszystkim Ryjonka

przyklejaliśmy dziś listwę przypodłogową w pokoju
wszystkie koty były zafascynowane i wszystkie , oprócz Alibaby, poodchodziły co chwilę wąchać nałożony klej (i pacać go łapą :roll:

)
ale jakoś to zniosłam
przykleiliśmy
ale Ryjonek musiała podejść i na listwę nasikać
nie podoba jej się zmienianie przestrzeni, jakieś tam przestawianie i kombinowanie jej terenu
naprawdę mam czasem ją ochotę wystawić na ulicę
no, na działki

ona sie nie nadaje do mieszkania na stałe - to jakby wilka trzymać w mieszkaniu albo panterę
to oswjony kot, ale zupełnie nie udomowiony

a Alibaba to drugie indywiduum -chociaż to domowy kot, który się pcha na kolana
najlepiej cały czas by na kolanach siedział przy człowieku
i się złości, że nie może
trzeba mu miskę z żarciem pod nos podstawić -bo jak wołam koty -to wszystkie lecą oczywiście, ale przecież nie Alibaba

Najczęściej mam ochotę wystawić siebie. Każdy się czasem złości, na sikanie na listwę, trudno nie.
U mnie wczoraj jakiś ktoś malował coś/kleił/używał koszmarnej chemii. Nie przyszło do głowy, żeby otworzyć na korytarzu okna i wietrzyć, po co. Lepiej, niech sąsiadom smród leci do mieszkań. A ludzie ponoć mają rozum.

może rzeczywiście najlepiej byłoby się wyprowadzić , ale nie mam gdzie
podobno jest jakiś taki lakier do ścian, z którego można zmywać nawet krew - tylko nie wiem czy nie jest zbyt drogi
i jakieś enzymatyczne odplamiacze
ale
to co kiedyś miałam, wito -coś, dobre było, ale mała butelka za stówę i do tego jeszcze przesyłka -drogo dla mnie
ocet się nie nadaję -bo mam starą podłogę drewnianą pociągniętą lakierem
sodą sypię
ale coś by się jeszcze przydało

Koty mają na strychu kuwety, no i taki teren spacerowy z niższą temperaturą -ponad 20 m2, -ale strych nie jest szczelny i codziennie zmywam z podłogi ślady węgla - efekt tego co leci z kominów w okolicy

a i tak czarne łapki mam wszędzie - najgorzej na ścianach, można przetrzeć ścianę mokrą ścierką -ale ślady nie schodzą, troche bledną
a Ryjonek , jak się wkurzy, to tez sika na ścianę

no i dalej kiepsko z tą Porta 21 -jedzą niechętnie i czasem któryś wymiotuje
nie wiem czy przeczekać -zostało mi jeszcze z 5 kg
a w przyszłym tygodniu może już będą suplementy -zamówiłam, zapłaciłam i rozmawiałam -jest szansa że będą
wtedy bym się przerzuciła na mięso z suplementami

czy raczej zamówić jeszcze Smille?
ale to następna stówa w karmę, a mogłabym już mięso kupić :roll:

a tak i stówa w plecy i Barf w plecy

mam całkiem dość i coraz bardziej wydaje mi się to bez sensu

Patmol pisze:ostatnio na miau wysyp takich ogłoszeń
anatolinka pisze:Chętnie przygarnę kota brytyjskiego, najchętniej z okolic Wrocławia/Legnicy/Lubina, ale jak będzie trzeba, pojadę dalej

nawet nie piszą w typie, bo po co
przecież może mieć i rodowód, byle za darmo był
no bo w sumie jaki sens kupować rasowego kota czy psa , skoro można mieć za darmo i jeszcze z dowozem

tez na dogo są ogłoszenia w stylu " przygarnę młodego psa, do 4 miesięcy, rasy husky, albo wilczura albo goldena
bo w sumie co za róznica czy husky czy wilczur czy golden
byle młody był i za darmo

To jest coś co mnie irytuje...skoro szukasz pupila dla siebie,to raczej wiesz jakie masz oczekiwania,raczej wiesz czy kochasz kundelki,czy marzysz o psiaku w typie ONka czy Goldena,prawda?. Wiele takich ogłoszeń jest,że chętnie adoptuję yorka, shitzu czy maltańczyka. No kurka wodna,każdy psiak jest inny,prawda?. Należałoby wziąć to pod uwagę,ale wiesz,takie osoby,to chcą pieska 'na pokaz'

bo taka 'moda' obecnie panuje,na te rasy.

Kilka dni temu na FB w jakiejś grupie Pani napisała,że szuka suni do spotkań dla swojego pieska... zadałam pytanie czy piesek posiada rodowód.jaka odpowiedź była?. Ano taka,że piesek rodowodu nie posiada. Napisałam zatem,że w takim przypadku zabronione jest i karalne dopuszczania pieska do suni. Pani nie wiedziała o co mi w ogóle chodzi,a jeszcze inna Pani napisała,że Ona chce szczeniaczka od tej Pani pieska :strach:

Serio,nie wiem czy ludzie faktycznie nie wiedzą o co chodzi czy nie chcą wiedzieć?. Wiem,że ten 'handelek' kwitnie,że ludzie mają Yorki,shitzu i maltańczyki ( inne rasy oczywiście też ) i rozmnażają je sobie,a później sprzedają,bo cały czas są ludzie chętni na kupno tych szczeniaczków

Ja wiem,że ktoś może chcieć koniecznie Owczarka Niemieckiego,Labradora,Goldena,Yorka,Shitzu czy innego pieska,ale... skoro chce konkretną rasę,to niech kupi pieska w hodowli jeżeli ma na to pieniądze,a jeżeli nie,to niech adoptuje,przecież jest pełno psów w typie w schroniskach,w fundacjach czy w DT,prawda?.

Tak sobie marzę tylko,że kiedyś tak będzie,ale wiem jaka jest rzeczywistość....

Patmol pisze:może rzeczywiście najlepiej byłoby się wyprowadzić , ale nie mam gdzie
podobno jest jakiś taki lakier do ścian, z którego można zmywać nawet krew - tylko nie wiem czy nie jest zbyt drogi
i jakieś enzymatyczne odplamiacze
ale
to co kiedyś miałam, wito -coś, dobre było, ale mała butelka za stówę i do tego jeszcze przesyłka -drogo dla mnie
ocet się nie nadaję -bo mam starą podłogę drewnianą pociągniętą lakierem
sodą sypię
ale coś by się jeszcze przydało

Ja stosuję oprócz octu, wodę utlenioną i płyn do płukania ust, w zależności co muszę odsmrodzić.

dziki Patmol

Kto przegląda forum