Tosia&Bazyl - cz IV

Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM

Mięsko pomimo, że miękkie to działa i jeszcze robi odpowiednie ph w pysiu, tak żeby kamień nie chciał tam zamieszkać :ryk:

♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12

Madzia, a można wodą utlenioną? Nie zaszkodzi? Jak tak, to ja Tosi też będę przemywać. Tylko, że nam oczywiście nikt tego nie :evil:

powiedział

Moja wetka tak nam doradzała

Tylko najlepiej właśnie zmoczyć wodą utlenioną gazę, bo ona jest szorstka i zadziała jak szczotka. I myć zęby, a nie dziąsła - bo dziąsła łatwo uszkodzić.

Aga czy jak dzisiaj wyjęłam mięsko z zamrażalki to ono może w lodówce spokojnie do jutra stać? A 2 dni?

Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM

Może ok 24 godziny.

Madzia - a jaką szczoteczkę będziecie kupowac? Chętnie odgapię

No, tom w końcu znalazła czas i doczytałam drugą połowę starego wątasa i cały ten, żeby nie mieć żadnych braków w Tosiulkowo-Bazylowym życiu.

Obfitujące w wiele wydarzeń miałaś te ostatnie miesiące, ale tak jak w tytule tego wątku - mam nadzieję, że już się wszystko będzie toczyło szczęśliwie. :1luvu:

Z tego co czytam koty na tę chwilę są zdrowe, więc nic tylko się cieszyć.

Wesołych Mikołajek. :s1:

ab. pisze:Może ok 24 godziny.

OK, dzięki :s5:

Milena_MK pisze:Madzia - a jaką szczoteczkę będziecie kupowac? Chętnie odgapię

Jeszcze się dokładnie nie rozglądałam, ale jak coś wybiorę to dam znać :ok:

solarie pisze:Z tego co czytam koty na tę chwilę są zdrowe, więc nic tylko się cieszyć.

Tosia czeka na USG, a Bazyl ni z tego ni z owego przestał jeść suche i muszę go znowu zważyć, czy mi za bardzo nie chudnie

Cholera, a na dokładkę prezent dla męża na Mikołajki zostawiłam w pracy... zapomniałam :crying:

a kociaste co na mikolajki dostaly?

Mnie już nie stać na Mikołajki dla kociastych... powiedzmy, że w prezencie była ostatnia wizyta u weta :evil:

nikt nie mowi o niewiadomojakich prezentach. Wystarczy np jakis niedrogi smakolyk

Tosiunia, Bazylatko, nie chorujcie, prosze!

Kociara82 pisze:Wystarczy np jakis niedrogi smakolyk

OK, no to dostaną ode mnie drugą porcję surowego mięska

A na marginesie, czy jest tu ktoś z Ustki/okolic? Chcę kupić kotom legowisko i jedyne jakie mi odpowiada znalazłam w Ustce. Pani ma jakiś sklep, mam adres. Kłopot w tym, że na Allegro miała tyle negatywów, że zawieszono jej konto. Ale to było ze 3 lata temu, a od tamtej pory sklep w Ustce chyba nadal funkcjonuje... gdyby ktoś był z okolic to baaaaardzo proszę o odzew :wink: