Mopik ['] Kropek i Kicia [End of story]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 25, 2014 20:13 Re: Opowieści Mopika

Dla naszego mistrza nie ma balkonu nie do zabezpieczenia.
Oczywiście nie wiem jak wygląda Twój, ale pewnie coś by się dało zrobić - u sąsiadów, tak, żeby jej zablokować przejścia.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 26, 2014 8:37 Re: Opowieści Mopika

Polamac jej lapki...

OK, czarny humor. Tu cos bardziej sensownego - zwierzeta u wetow. Ale i tak Mopik wygrywa, zrobie mu kiedys fotke tam.

http://joemonster.org/art/28961/Smierc_ ... eterynarza
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4835
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 26, 2014 8:54 Re: Opowieści Mopika

Kanclerska głowa :ok:
Taniej wychodzi bo takie zabezpieczenie każdy może zrobić sam 8)

Ja nie zrobię fotki, nie mam dodatkowej ręki :twisted:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 26, 2014 17:18 Re: Opowieści Mopika

Coz, Mopik dzisiaj siurnal pozakuwetowo, a do tego jedno oczko mu lzawi herpesowo - ewidentnie odreagowuje wczorajsza wizyte. Wczoraj zreszta z nerwow mial tak dziki apetyt, ze az w koncy stwierdzilem, ze basta, wiecej dokladek nie bedzie, bo zzarlby chyba 200% dziennej normy,
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4835
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 27, 2014 18:30 Re: Opowieści Mopika

Tak oto wyglada kolezanka Mopika, ktora nas odwiedza, czy tego chcemy, czy nie

Obrazek

Wyglada masywnie ale pod tym futerkiem jest tak z 2 kg cialko najwyzej a ona sama ze 3x mniejsza od Mopa. Ale bezczelnosci ma na 10 kg :). Przyszla dzisiaj, wlazla nam do domu, Mopik jak zawsze zadziwiony jej wizyta, dzis nawet nie fuczal, ba przez chwilke obwachaly sobie mordki, o prosze:

Obrazek
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4835
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 01, 2014 16:26 Re: Opowieści Mopika

No tak, za tydzien jedziemy na 7 dni wakacji, to kot od wczoraj cos apetyt ma kiepski. Wczoraj wieczorem nadrobil caly dzien, dzis poki co - 1/3 z dziennej porcji (optymistycznie liczac) i kot wahajacy karme z mina "to sie je...? eeee..." i idzie sobie.

Szlag.

A konkretnie - mokra karma - polowa saszeetki. Porcja miesa - ziuuu i nie ma. Suche - leeee.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4835
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 02, 2014 15:55 Re: Opowieści Mopika

Brak apetytu sie utrzymuje i raczej lekko poglebia niz poprawia.

Wczoraj dostal druga porcje miesa, wiec powiedzmy ze zjadl 80% tego, co zwykle.

Dzis od rana o cwiartce saszetki mokrego, porcji miesa i paru chrupkach - przy czym zwykle pod wieczor mu sie apetyt poprawia, wiec mam nadzieje ze zje wiecej. Mieso tez dostanie.

I jak tu jechac na urlop?
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4835
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 02, 2014 19:35 Re: Opowieści Mopika

Nie życzy sobie ten kotek Waszego wyjazdu :) Cwaniak
A tak serio - czuje, on już wie i niestety sie stresuje.
A dokąd się wybieracie?


Swoja drogą koleżanka Mopika to bardzo ładna kotka
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 03, 2014 14:13 Re: Opowieści Mopika

Niedaleko raczej, na Rodos.

Z tym jego apetytem jest dziwnie - rano je troszke mokrego (dzis 1/4 saszetki) i bardzo chetnie mieso. Jak wracamy to jeszcze troszke mokrego zjedzone - i kiedys sie doslownie rzucal na suche, a teraz skubnie troszke i zostawia, potem podjada, a apetyt (wzgledny) wraca mu wieczorem. Wczoraj w sumie zjadl tak z 5/6 dziennej porcji, moze ciut mniej, czyli calkiem niezle, przy czym jednak dodaje mu druga porcje miesa wieczorem. I tak mile mnie zaskoczyl, bo do 10 wieczorem zjadl tylko 2 porcje suchego (zwykle wcinal 4), wiec dostal mieso, a potem po godzinie czy dwoch zaczal krecic sie kolo misek z wymowna mina i wszamal jeszcze jedna porcje suchego.
Czyli w sumie: gora pol saszetki mokrego, 2 porcje miesa, 3 porcje suchego. Not bad.

Mam nadzieje, ze mu minie, bo czasem mial taka faze, ale zwykle 1-2 dniowa, a na razie od niedzieli to trwa. Jednak milej jechac ze swiadomoscia, ze z kotem wszystko gra, choc i teraz w sumie powodow do paniki nie ma. No ale nie jest chyba do konca normalne, ze przez wiekszosc dnia obywa sie w sumie 2 porcjami z 6.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4835
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 03, 2014 18:16 Re: Opowieści Mopika

No i dzisiaj wracam do domu, kotek juz w oknie siedzi, potem przy misce sie kreci, to ja ucieszony, ze glodny, wiec ma apetyt sypie porcje suchego. Zjadl ZIARENKO - i pffffffff... to nie to.

I wtedy cos mi przyszlo do glowy - dalem mu porcje karmy, ktora zona kupila dla bezdomniakow (dobra karma, bo dla maluszkow, ktore sie pojawily w okolicy). I co - pierwsza porcja zezarta z marszu i miaaaau - jeszcze! Druga porcja zmlocona do czysta. Po pol godzinie kot siada przy misce i z mina "dawaj kolejna". Trzecia porcja wyzarta do ostatniego ziarenka i na razie spokoj, najadl sie, ale mam wrazenie, ze to nie koniec dokladek.

Reasumujac - tej cholerze po prostu znudzila sie poprzednia karma i nie jadl jej, bo nie. DOpiero wieczorem, jak mocno byl zglodnialy, to zarl w koncu.

Taka przynajmniej mam nadzieje, bo moze sie okazac jutro, ze ta karma to tez "bleee" ale poki co to mi jednak ulzylo.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4835
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 04, 2014 18:34 Re: Opowieści Mopika

Zre, skurczykot, az mu sie uszy trzesa,

Co prawda dzis byl TOTALNY foch na mokre - teraz jada TYLKO kurczaka, kazdy inny smak jest be. Do tego raz mu podchodzi z warzywami, a raz bez - i sprobuj utrafic. Bezdomniaki sie tylko ciesza, bo nieutrafione proby laduja na ich miseczkach.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4835
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 04, 2014 19:01 Re: Opowieści Mopika

Mopik aparat :lol: Dostawca wrażeń, a wszystko żebyś sie czasem nie znudził

Fajnie, że Wam się uda wyjechać. Mam nadzieję, że będzie relacja po powrocie :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 04, 2014 19:45 Re: Opowieści Mopika

Jak bedzie o czym opowiadac...
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4835
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 04, 2014 19:49 Re: Opowieści Mopika

Zawsze jest:)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 07, 2014 21:43 Re: Opowieści Mopika

Mopikowi sie dzisiaj odwidziala karma, ktora wcinal ostatnich pare dni ale na szczescie ta, ktora wczesniej wgzardzil totalnie teraz jest w porzadku. Ocipiec mozna. Teraz stoja dwie miseczki do wyboru.

Mokre nadal dosc symbolicznie (z cwierc saszetki). Surowe mieso nadal w silnym powazaniu.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4835
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Animus i 469 gości