a ma już 11 lat,
przepraszam Czarusiu, że się z Ciebie śmiałam, sama pewnie bym się przestraszyła gdyby mi gacie spadły na głowę

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
wiesiaczek1 pisze:wiem coś o tym, bo mam też kotka Miciusia, który boi się wszystkiego i wszystkich,
a ma już 11 lat,
przepraszam Czarusiu, że się z Ciebie śmiałam, sama pewnie bym się przestraszyła gdyby mi gacie spadły na głowę
Annaa pisze:Też uśmiałam sięprzepraszam
![]()
To musiało być straszne dla Czarusia -bidulek![]()
Najgorsze jest jak w panikę wpadają wszystkie koty naraz,nawet te co nie wiedzą o co chodzi.
Jeden patrzy na drugiego i zwiewają wszystkie.
Moje dziś przestraszyły się pukania do drzwi i tylko widziałam uciekające ogonki
Jak dobrze że Czaruś ma Ciebie
mb pisze:W głowie mi się nie mieści, że można być aż takim panikarzem
weatherwax pisze:mb pisze:W głowie mi się nie mieści, że można być aż takim panikarzem
Może on się kiedyś wyciszy, jednak tego typu urazy mogą utrzymywać się przez lata.
Nie wiem, czy on jest panikarzem. To instynkt, który pozwolił mu przeżyć tam, na tej wspaniałej "wolności", te same mechanizmy wciąż się uruchamiają, czyż nie? W domu Czaruś jest luzakiem, bo już zrozumiał, że to bezpieczne terytorium, ale na zewnątrz - wciąż coś czyha...
Bidulinek...
wiesiaczek1 pisze:Miciuś dziękuje, ale nie ma dziś humoru, bo jutro jedzie na usuwanie ząbków
Joako pisze:A Czaruś nosił obróżkę feromonową? To na pewno nie rozwiąże strachu przed obcymi na jego terenie, ale może zmniejszy stres?
Annaa pisze:Ale Twoje koty mają cudownie![]()
Koci raj![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954, puszatek i 34 gości