Vipkowo...cz.10....koniec vipkowa.

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw wrz 05, 2013 21:45 Re: Vipkowo...cz.10....koniec vipkowa.

Megana pisze:Ale dlaczego?????????????????????

dlaczego mnie trafi?
cz dlaczego reszta...?
Obrazek Obrazek

johaśka

 
Posty: 5001
Od: Nie mar 14, 2010 22:25
Lokalizacja: czestochowa

Post » Czw wrz 05, 2013 21:45 Re: Vipkowo...cz.10....koniec vipkowa.

Megana pisze:Ale dlaczego?????????????????????


A Ty chciałabyś byś sama, samiuteńka i pracować tylko na karmę dla takiej ilości zwierząt ?
Bo ja nie i dlatego mam tylko jednego kota ...

Smutna prawda .... :cry:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7331
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Czw wrz 05, 2013 21:49 Re: Vipkowo...cz.10....koniec vipkowa.

A poza tym, Gośka mogłaby zamieszkać w ciepłym pokoju w hotelu i nie dojeżdżać zimą do roboty, ale cóż, są psy i koty do których trzeba wracać ...
Trzeba nakarmić, ogrzać chałupę itp. itd.

Proza życia :cry:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7331
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Czw wrz 05, 2013 21:53 Re: Vipkowo...cz.10....koniec vipkowa.

Megana pisze:Ale dlaczego?????????????????????

Bo, Meganko, przestałam sobie radzić w życiu.
Sytuacja się nie zmienia, ciągle ciągnę za sobą jakis ogon finansowy, który nie pozwala mi wyjść na prostą. Jak nie pracuję, to mimo woli jakos sie zadłużam, żeby żyć, robię rzeczy, o których normalnie nawet bym nie pomyslała, jak dostałam pracę, to już znowu mam poślizg i nie mogę zacząc na prostej.
A, że analizowałam sytuację od jakiegos czasu, a nie teraz i w tej chwili, może zaświadczyć jedna z forumowiczek, żeby nie było, że ot tak sobie napisałam, żeby podgrzać atmosferę.
Dziewczyny, tak po prostu nie można żyć.

Lucyna, ja mogłabym cały czas tak dojeżdżać, całe życie.
Ale juz tak długo staram sie wyjść na prostą, i ciągle życie mi funduje kopa w zadek.
I znów sytuacja się powtarza.
O zamieszkaniu w hotelu nigdy nie myślałam, no, może przez chwilę, ale tak krótką, że nawet nie jest warta wspominania.
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Czw wrz 05, 2013 21:57 Re: Vipkowo...cz.10....koniec vipkowa.

vip pisze: trzech mam juz najlepsze domki forumowe, takie domki z marzeń każdego kota.


Gosia , ale Plamek, Punio , Zocha?????? one są z Tobą od zawsze.A Ringo i Michasia??????

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16671
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 05, 2013 21:58 Re: Vipkowo...cz.10....koniec vipkowa.

vip pisze:Dziewczyny, tak po prostu nie można żyć.

może nie dostane po łbie.... Gosiu, tu Ci przyznam rację...
niektóre decyzje trzeba podjąć, mimo ze czasem ciężko, że boli... ale wierzę że podejmiesz decyzje słuszną i na pewno dobrą...
Obrazek Obrazek

johaśka

 
Posty: 5001
Od: Nie mar 14, 2010 22:25
Lokalizacja: czestochowa

Post » Czw wrz 05, 2013 22:02 Re: Vipkowo...cz.10....koniec vipkowa.

Wiem, że tu sa życzliwe dla mnie osoby....
Ale żeby nie byc posądzonym o żebractwo, zmieniłam numer konta i bank.

Iza, jest tylko jedna osoba, której powierzyłabym Plamka...
Nie umniejszając zasług żadnej z Was, ona ma ogromną wiedzę, jeśli chodzi o koty specjalnej troski, a mój Plamiś taki jest.
W swojej wielkoduszności zgodziła się, za co jestem jej bardzo wdzięczna.
Także Punio i Antoś mają swoje domki, forumowe.
W razie czego domki zgodziły się na opieke nad nimi.
Do domków mam stuprocentowe zaufanie.
Byc może uda mi sie zatrzymać Ringusia...
Michaliną może zaopiekują sie moje dziewczyny.

Asiu, to nie jest dobra decyzja.
Ale może słuszna.
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Czw wrz 05, 2013 22:04 Re: Vipkowo...cz.10....koniec vipkowa.

Małgosia, nie odbieraj moich wypowiedzi negatywnie, bo ja Cię doskonale rozumiem.

Przytulam najmocniej jak potrafię ...
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7331
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Czw wrz 05, 2013 22:07 Re: Vipkowo...cz.10....koniec vipkowa.

Malgoś pisząc dobra mialam na mysli sluszność.....
kurcze.... do doopy to wszystko ale widocznie tak trzeba....
Obrazek Obrazek

johaśka

 
Posty: 5001
Od: Nie mar 14, 2010 22:25
Lokalizacja: czestochowa

Post » Czw wrz 05, 2013 22:09 Re: Vipkowo...cz.10....koniec vipkowa.

kwinta pisze:Małgosia, nie odbieraj moich wypowiedzi negatywnie, bo ja Cię doskonale rozumiem.

Przytulam najmocniej jak potrafię ...

Lucyna, no daj spokój, nawet tak nie pomyślałam!
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Czw wrz 05, 2013 22:12 Re: Vipkowo...cz.10....koniec vipkowa.

:? No ciężko sprostać samej wszystkiemu
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw wrz 05, 2013 22:12 Re: Vipkowo...cz.10....koniec vipkowa.

Gosiu, każdej z nas może to się przytrafić...nikt nie ma prawa posądzać Cię o żebractwo
gdybym była w tak trudnej sytuacji zostawiłybyście mnie na lodzie, na pewno nie
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21757
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 05, 2013 22:20 Re: Vipkowo...cz.10....koniec vipkowa.

oj chyba jednak tak bo nikt się nawet nie odezwał :wink:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21757
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 05, 2013 22:22 Re: Vipkowo...cz.10....koniec vipkowa.

puszatek pisze:oj chyba jednak tak bo nikt się nawet nie odezwał :wink:

Baśka, nikt by Cie nie zostawił samej :ok: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Czw wrz 05, 2013 22:25 Re: Vipkowo...cz.10....koniec vipkowa.

puszatek pisze:oj chyba jednak tak bo nikt się nawet nie odezwał :wink:

Basiu oszalałaś chyba.....
na pewno bysmy ci pomogły.....
Obrazek Obrazek

johaśka

 
Posty: 5001
Od: Nie mar 14, 2010 22:25
Lokalizacja: czestochowa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 701 gości