WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- felietonik o polowaniu...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 02, 2013 14:30 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- słów kilka o remoncie

Ania- skontaktuj się tak w ogóle z Neigh, musi z Tobą porozmawiać o Meduzi!!!!

Leoś zniósł bardzo dobrze zabieg, znacznie lepiej niż ja (czytałaś jak mi go prawie uśmiercili...?)
Wymusiłam na weterynarzu podanie antybiotyku i leki przeciwbólowe do domu.
Podałam cztery dni antybiotyki a leki przeciwbólowe dwa dni.
Leoś czuje się cudownie- nie ślini się, je za czterdziestu czterech.
Zapach paszczowy też się poprawił.
Słowem : wiele nerwów a w sumie wszystko świetnie.

Za miesiąc taki zabieg czeka Felka, ale to jest małe miki w porównaniu z Leo: Fel jest zdrowy a Leoś to same problemy:)

Choć jak się patrzy na tego niesamowicie puchatego i wielkiego obywatela to nikt by nie powiedział...

Rzeczony...
Obrazek

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw maja 02, 2013 14:43 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- słów kilka o remoncie

a co w sprawie Meduzi ? domek się zdecydował ? :(
jo.anna
 

Post » Czw maja 02, 2013 14:46 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- słów kilka o remoncie

Domek czeka na opinię dr Uznańskiej.
Skontaktuj się proszę z Neigh, bo ona musi z Tobą to przekonsultować.
No i nie mamy telefonu do tego domu, posiałyśmy GDZIEŚ.

No, mamy znowu wielką akcję adopcyjną, to dlatego.

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw maja 02, 2013 14:56 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- słów kilka o remoncie

masz pw :)
jo.anna
 

Post » Czw maja 02, 2013 17:47 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- słów kilka o remoncie

witam po raz pierwszy kociara od Polci

niklop

 
Posty: 1
Od: Czw maja 02, 2013 17:32

Post » Czw maja 02, 2013 18:28 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- słów kilka o remoncie

kotkins pisze:Rzeczony...
Obrazek

No cudny....chociaż pers :twisted:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw maja 02, 2013 18:38 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- słów kilka o remoncie

Witaj :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88497
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Czw maja 02, 2013 19:59 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- słów kilka o remoncie

Niklop to dumna posiadaczka Bapki Poli (zawsze piszemy przez "P"!) :D
WITAMY!!!!

A u nas koniec remontu!

Mamy kuchnię!!
I Amelka jest straszliwie zawiedziona...

Mje zfjedli bo ja myśliłam ,że nje bendzje tech bszytkich czwiczek do szafkuff wew kufni. Ja mjełam taki proj...prokj..no mjałełam tak plan! Zrobjeli mje czwiczki i se mje bendam mogła fchodzić do szaffkuf! Jest mje smutmno.
A siem moglim zez tak fajmnie bawjać...
Amka

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw maja 02, 2013 20:42 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- słów kilka o remoncie

No rzeczywiscie, plan zawiodl... ale choc miesko bylo?
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88497
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Czw maja 02, 2013 20:57 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- słów kilka o remoncie

niklop pisze:witam po raz pierwszy kociara od Polci


Witam - ja to ta, która się kociejstwem zachwycała osobiście, nim jeszcze Babka przyjechała. Wprawdzie Pola wcale nie jest taka znowu babka, ale mniejsza o szczegóły:-)
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Czw maja 02, 2013 21:32 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- słów kilka o remoncie

I moje dobry wieczór się z Panią.
Taką podręczną jaką ma Bapka - cud tylko pozazdrościć !
Kot składa się z materii ,antymaterii i fanaberii

Obrazek

nasz wątek : http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=155410

ewissko

 
Posty: 584
Od: Pon gru 03, 2012 21:35
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob maja 04, 2013 10:06 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- słów kilka o remoncie

Remont kuchni uznano za zakończony.
Odbiór techniczny został zrobiony- trójpers z jamnikiem zrobił co trzeba.
Persy na początku były nieco zestresowane.
Bo zamiast stołu i krzeseł po których wchodziły na parapet (tam jest kocia jadalnia) pojawił się wyższy blat i hokery.
Amelka pokazała ,że hoker w jej życiu nie odgrywa żadnej roli: po prostu wskoczyła na blat z podłogi i se przeszła po nim na długość, szerokość i grubość ( tzn. wskoczyła na półeczkę i przeszła się (60 cm!) po niej).
Fiońcia posiedziała chwilkę oszołomiona analizując nowy układ mebli.
-Siem zmjenijał...ale ja se poradzem!- oznajmiła moja dzielna starsza córeczka i wskoczyła:
a- na kwetę
b- na hoker z tej kuwety
c- na blat z hokera
I z miną księżniczki z Księżniczkowa podeszła tryumfalnie do miseczek na parapecie.
Leuś jak wiecie jest osiołkiem.
Leuszek stanął przed problemem (znaczy - przed ikeowskim wysokim blatem i hokerami) i rozdzierająco zapłakał:
-Nje wejmdem taaam!!!Nje bendem mug jadać i umrem!!Miauuuuuu!!!!- rozpaczał na podłodze.
Przybiegli Małż z Melonem i zaczęła się żmudna nauka naszego osiołka
-Patrz Leosiu: wskakujesz na kuwetkę...- Leoś włożony na kuwetkę natychmiast przestraszony zeskoczył na podłogę, włożony ponownie usiadł grzecznie na kuwecie...
-...Potem patrz- wskakujesz na to wysokie krzesło ...-i przeniósł Leosia na hokera (a Leoś rozdzierająco zapłakał: było wysoko i jego zdaniem BEZ SENSU!)
Leoś potuptał w miejscu i chyba chciał zeskoczyć, ale został pochwycony przez Małża..
- ...A z krzesełka to już możesz prosto na blat i do michy!- to akurat Leoś pojął w lot!
Podbiegł do michy i natychmiast zaczął uzupełniać deficyty...
- No a też powtórz to sam!- Małż zdjął Leosia z parapetu i postawił na podłodze.
Leoś przełknął resztkę chrupek, rozejrzał się zbolałym wzrokiem po podłodze i zapłakał:
- ja już bełem u chrupów i mje zdejmneli!!! Ja chcem do chruuuupóóóówww...!
Małż westchnął.
Wziął Leosia i postawił na kuwecie...

Po jakichś dwóch godzinach ćwiczeń mieli już opanowane to ,że z hokera wskakuje się na blat. Ale połączenie kuweta- hoker nijak nie chciało zakliknąć.
Małż siedział oparty plecami o kuwetę i tłumaczył Leosiowi.
Leoś patrzył na Małża z wysiłkiem (bardzo już senny był...)
I nie wiem czy zakończyłoby się to załamaniem nerwowym Małża , czy zaśnięciem Leosia na stojąco...

Leoś postanowił wziąć sprawę we własne łapy: Odszedł kilka kroczków, wziął rozpęd , odbił się puchatkami od podłogi i...pięknym łukiem wskoczył wprost na hoker!!!
A potem spojrzał na Małża
Ja nje wjem o co Tobje chodzjało , ale mje siem chce jeść i spać i kufetować. Wjenc gdebyś był łaskaff odejmść ode tej kufety to ja bym se zeszd i se kupem zrobjał...
I dziarsko zeskoczył na podłogę via hoker.

Małż oszołomiony udostępnił mu kuwetę...

Obrazek
Dzielny Leoś i Fio na porannej kawce w nowej kuchni!

Obrazek
Ameczka też pija kawkę siedząc przepisowo na hokerku!

Edit: Zabers mówi ,że "hooker" pisze się przez jedno "o"...porawiłam:)
Zabers mądry jest i robi piękne parapetniki...pewnie posiada rację...!! :D
Ostatnio edytowano Nie maja 05, 2013 11:31 przez kotkins, łącznie edytowano 4 razy

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob maja 04, 2013 10:11 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- felitonik kuchenny..!

Amelcia to sie wprost kamufluje ;)

Piekna kuchnia i piekne futra odbierajace. A Twoj opis sprawil, ze sie usmiechnelam :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88497
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Sob maja 04, 2013 10:12 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- felitonik kuchenny..!

Jamnik prezentuje miski , niestety puste...nie wiadomo dlaczego jamnicze miski są prawie zawsze PUSTE.
Chyba temu psu jeść nie dają , jak myślicie? :mrgreen:

Obrazek


A tu: kuchenny look ogólny , dla tych co pytały JAK wygląda ta nowa kuchnia...

Obrazek
Ostatnio edytowano Sob maja 04, 2013 10:15 przez kotkins, łącznie edytowano 1 raz

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob maja 04, 2013 10:12 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- felitonik kuchenny..!

Ten jamnik wyglada na superzaglodzonego jamnika.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88497
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 142 gości