
Wrażliwych przepraszam za słownictwo, ale... nic dodać, nic ująć...
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
pomponmama pisze:Choinka poległa.... Starając sie uratować sytuację postawiłam ją nieco na siłę. Stoi krzywa i połamana. Wyciągnęłam konsekwencje wobec winowajców, ale chyba nieskutecznie.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia i 158 gości