Wszystkie koty jamnika Melona II - fotki na pożegnanie:)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 21, 2012 20:35 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II -najkrótszy tymczas Leo

Nje som smutne som pofaszne!
Amka


One mają wściekłe spojrzenie.Zawodowi zabójcy.
Takie mordercz misie z Marsa...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sie 21, 2012 20:47 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II -najkrótszy tymczas Leo

Ale nie wyrzucicie mnie, mimo że nie mam (i jak Bóg da mieć nie będę) żadnego persa? Bo by mi przykro było, bo bardzo Was lubię.

Edit: w sumie nie powinnam się przejmować - wszak Kotori to oktopers oktobirmański :ok: więc moja bytność tutaj jest choć trochę usprawiedliwiona :ok:.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto sie 21, 2012 20:52 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II -najkrótszy tymczas Leo

Alienor pisze:Ale nie wyrzucicie mnie, mimo że nie mam (i jak Bóg da mieć nie będę) żadnego persa?


Bóg nie da! :twisted: Bóg nagradza dobrych ludzi zsyłając im persy. A Ty jesteś dobry człowiek, więc to tylko kwestia czasu.

A persy nie są smutne! Persy są poważne, zaciekawione, myślące, czasem udają, że są smutne (tak się pieszczą), żeby Duża przytuliła. Niektóre rzeczywiście są Morderczymi Misiami, a inne Bezbronnymi Przytulaskami.
Moim zdaniem Mordercze Misie to typ "przejściowy", nie taki całkiem płaski, z oczami jak migdał.
Bezbronne Przytulaski natomiast to typ ekstremalnie płaski z idealnie okrągłymi, zadziwionymi ("jakiż ten świat ciekawy!!") oczętami.
Aniada
 

Post » Wto sie 21, 2012 20:59 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II -najkrótszy tymczas Leo

Mój Teodor nie jest smutny - wygląda jak hmm no NormalnyInaczej? Nie napiszę że jakie mi sie okreslenie nasuwa, bo nie uchodzi.

Jak wygląda kot, kto ma notorycznie wytrzeszczone oczęta i minę pt "o matuśku co się dzieje?!!!!!?"
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Wto sie 21, 2012 21:04 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II -najkrótszy tymczas Leo

Aniada pisze:
Alienor pisze:Ale nie wyrzucicie mnie, mimo że nie mam (i jak Bóg da mieć nie będę) żadnego persa?


Bóg nie da! :twisted: Bóg nagradza dobrych ludzi zsyłając im persy. A Ty jesteś dobry człowiek, więc to tylko kwestia czasu.
.


Rzekłaś. Bardzo mi się ta mądrość podoba. Po raz kolejny proponuję spisywać powstające tu hasła, odezwy i mądrości:-)
Skryby nam trzeba - inaczej przepadnie w zakamarkach wątków.....

Moze założyć osobny watek "złote myśli naszych wątków"? :-)
Bardzo głęboka myśl.....
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Wto sie 21, 2012 21:05 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II -najkrótszy tymczas Leo

To już druga! :dance: :dance2:
Będzie mi się lepiej spało.
Aniada
 

Post » Wto sie 21, 2012 21:13 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II -najkrótszy tymczas Leo

Ty tu nie spij, tylko mi pomóż znaleźć i zacytować pierwszą złotą myśl.....

viewtopic.php?f=13&t=145379

HIHIHI
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Wto sie 21, 2012 21:16 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II -najkrótszy tymczas Leo

kotkins pisze:Nje som smutne som pofaszne!
Amka


One mają wściekłe spojrzenie.Zawodowi zabójcy.
Takie mordercz misie z Marsa...




Ja tam lubie te wkurzone spojrzenia,no Persy kocha sie za to,bo wlasnie takie powinny byc!

lolav

 
Posty: 255
Od: Pon lut 06, 2012 13:25
Lokalizacja: Francja

Post » Wto sie 21, 2012 21:32 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II -najkrótszy tymczas Leo

Neigh pisze:
Aniada pisze:
Alienor pisze:Ale nie wyrzucicie mnie, mimo że nie mam (i jak Bóg da mieć nie będę) żadnego persa?


Bóg nie da! :twisted: Bóg nagradza dobrych ludzi zsyłając im persy. A Ty jesteś dobry człowiek, więc to tylko kwestia czasu.
.


Rzekłaś. Bardzo mi się ta mądrość podoba. Po raz kolejny proponuję spisywać powstające tu hasła, odezwy i mądrości:-)
Skryby nam trzeba - inaczej przepadnie w zakamarkach wątków.....

Moze założyć osobny watek "złote myśli naszych wątków"? :-)
Bardzo głęboka myśl.....


Pomysł na wątek dobry, natomiast pomysł nagrodzenia mnie przez los persem bardzo zły. Wiem, że to jest moje wewnętrzne ograniczenie, ale jak dla mnie persy należą do tej samej kategorii co maluszki kocie - Nie na moje nerwy. Stres, że coś im się stanie, bo nie dość dobrze zadbam o ich specyficzne potrzeby, wysłałby mnie chyba do wariatkowa. Wolę coś łatwiejszego - może ruska, może brytka, może maincoona - byle nie zbyt wcześnie. Na razie jestem zbyt zakocona i muszę znaleźć dobre domy dla obecnych tymczasów.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto sie 21, 2012 23:01 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II -najkrótszy tymczas Leo

Ja tego nie rozumiem.
A co jest trudnego w persie??
Trzeba pozwolić swoim myślom płynąć...i czasem się za nim nawet nadąży.
Amelka np. nie różni się od reszty kotów, może tylko ma większą skłonność do tzw natręctw: piłeczki, latacze, drapak...

Persa trzeba wypróbować zanim się powie "nie".
Ja wpadłam pod persa z nagła.Wzięłam i mam.
W sumie już trzy.

N i e wiem za bardzo JAK się to stało...i nie chcę innch kotów.
Wściekle myślace spojrzenie ma fionka.Amelka to Prawdziwa Kocia Niwinność- beza z barbiowo różowym noskiem.
Leoś zawsze jest zdziwiony.Nie domyka mu się paszcza i się zawsze lekko ślini.Normalnie: kotka zaskoczyli.
On myślał,że to jest całkeim inaczej...ba!ODWROTNIE...
Kazdy pers ma inny wyraz dzioba.

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sie 22, 2012 8:10 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II -najkrótszy tymczas Leo

Co jest trudnego w persach? Czesanie, mycie oczek, groźba torbielowatości nerek (o ile dobrze pamiętam nazwę). Jasne, że zdrowy, lubiący zabiegi pielęgnacyjne pers nie jest taki groźny, ale i tak to byłby zbyt duży stres. Zresztą na razie nie ma mowy o żadnym nowym kocie - najpierw towarzystwu muszę znaleźć domy, a potem się zastanawiać czy chcę brać jakiegoś kota na tymczas.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro sie 22, 2012 10:07 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II -najkrótszy tymczas Leo

Pola jest bardzo trudnym persem. Ja już się po prostu poddałam, jeśli chodzi o pielęgnację, a konkretnie - czesanie. Walczę równo trzy lata i dotąd spływałam krwią. Teraz dogadałam się z wetką. Co parę miesięcy na lekkim uspokajaczu Pola będzie golona.
Tak, uważam, że golić persa to hańba. Miś i Joż mają piękne futra, zwłaszcza zimą. Ich okrywa to wówczas cudne, wypielęgnowane kołdry. Ale przy Polci ja się momentami boję o własne bezpieczeństwo. Mogę ją spacyfikować, oczywista, ale ona jest wtedy w ciężkim stresie, a to chyba też nie o to chodzi. Kocham ją bardzo, ale przy czesaniu się jej boję. Po prostu. Dlatego ONA będzie golona i każdemu kto zaczynałby przygodę z persem radziłabym z serca przyjrzenie się temu, jak pers radzi sobie z czesaniem. Czyli - trudne przypadki dla bardziej doświadczonych, a sobie na początek jakiś lżejszy egzemplarz.
Piszę do dla tych, którzy ewentualnie chcieliby persika mieć, a nie są zdecydowani.

A co do urody: dla mnie persy to koty o najpiękniejszych, najbardziej wyrazistych oczach świata. Tego niemal nigdy na fotkach nie widać, bo - paradoksalnie - trudno tym oczom zrobić zdjęcie.
Ale one mnie hipnotyzują. Te oczy w połączeniu z wypielęgnowanym futrem sprawiają, że pers jest istotą doskonałą. ;)
Aniada
 

Post » Śro sie 22, 2012 11:23 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II -najkrótszy tymczas Leo

Aniada pisze:Pola jest bardzo trudnym persem. Ja już się po prostu poddałam, jeśli chodzi o pielęgnację, a konkretnie - czesanie. Walczę równo trzy lata i dotąd spływałam krwią. Teraz dogadałam się z wetką. Co parę miesięcy na lekkim uspokajaczu Pola będzie golona.
Tak, uważam, że golić persa to hańba. Miś i Joż mają piękne futra, zwłaszcza zimą. Ich okrywa to wówczas cudne, wypielęgnowane kołdry. Ale przy Polci ja się momentami boję o własne bezpieczeństwo. Mogę ją spacyfikować, oczywista, ale ona jest wtedy w ciężkim stresie, a to chyba też nie o to chodzi. Kocham ją bardzo, ale przy czesaniu się jej boję. Po prostu. Dlatego ONA będzie golona i każdemu kto zaczynałby przygodę z persem radziłabym z serca przyjrzenie się temu, jak pers radzi sobie z czesaniem. Czyli - trudne przypadki dla bardziej doświadczonych, a sobie na początek jakiś lżejszy egzemplarz.
Piszę do dla tych, którzy ewentualnie chcieliby persika mieć, a nie są zdecydowani.

A co do urody: dla mnie persy to koty o najpiękniejszych, najbardziej wyrazistych oczach świata. Tego niemal nigdy na fotkach nie widać, bo - paradoksalnie - trudno tym oczom zrobić zdjęcie.
Ale one mnie hipnotyzują. Te oczy w połączeniu z wypielęgnowanym futrem sprawiają, że pers jest istotą doskonałą. ;)

A Boluś to nie? :evil:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Śro sie 22, 2012 11:41 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II -najkrótszy tymczas Leo

Boluś jest persem duchowo:-) W sensie przez adopcje..
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Śro sie 22, 2012 16:54 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II -najkrótszy tymczas Leo

Niegh, kurka... to też było głebokie.

Wiecie co?Ja też jestem persem.W sensie duchowym.
Zrozumiałam to właśnie.
Taaaaak...ta głęboka myśl zapewne zmineni moje życie.
Tylko muszę ją zapamiętać.

Ale Aniado...jest też Fionia, pewnie nieco młodsza od Polci a popatrz: sama się prosi o mycie, czesanie...Najbardziej boska do pilęgnacji istota na swiecie całym!
I to jest fajne: najpierw czeszę i myję kocice, potem one sobie siedzą wokół mnie kiedy ja się czeszę , robię makijaż...taka babska wspólnota...z Leosiem zwłaszcza...Leo czasem skrzeczy...no- fajnie jest mieć kogoś do pielęgnacji.
I tak- zgadzam się z Aniadą.Poza szczególnymi przypadkami nie znoszę golenia persów.
A ogony moich dziewczyn są najcenniejszą rzeczą w domu.
Zwłaszcza fioniny.
Kto mnie zna, ten wie dlaczego...

Lolav Kasia mówi,że masz mu dać ten Marbocyl.Że to zgodne z posiewem i ona mu miała dać.Tylko nie odrobaczaj, był odrobaczany niecały miesiąc temu!

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości