Rysiek [*], Mefisto [*], Nikita, Rudi, Nora [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 13, 2011 20:10 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi i Nora. I Gacek, u taty na dt?

Gdy kastrowałem Herę i Dorinkę udało mi się być z nimi przez kilka dni bez przerwy w domu, więc szczęśliwie uniknęliśmy kontuzji. Pamiętam, że w nocy spałem trzymając Herę w objęciach, żeby mi gdzieś nie wskoczyła :)

Może troszkę ciaśniej związany kaftanik ograniczy Norce możliwości ruchu?
Albo większy (dłuższy?), tzn. obejmujący więcej ciała?

Wojtek

 
Posty: 27758
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Wto wrz 13, 2011 20:15 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi i Nora. I Gacek, u taty na dt?

Też tak spałam z Norą ostatnio i dziś też będę. Odkąd ją przyniosłam,
siedzę lub leżę przy niej non stop...
Na szczęście, póki co, raczej się nie rusza,
tylko przysypia. Kaftanik ma na całe ciałko, większego się już nie da... :roll:
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 13, 2011 20:24 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi i Nora. I Gacek, u taty na dt?

Łazienka, jak będziesz wychodzić? Nie masz tam nic wysokiego?

Jutro jeszcze za wcześnie na wygłupy w postaci skoków :?

Biedna Noreczka, mocne kciuki za rekonwalescencję :ok: :ok: :ok:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30641
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto wrz 13, 2011 20:28 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi i Nora. I Gacek, u taty na dt?

Łazienka do niczego... pralka, wanna, szafki :(
Poza tym tam są kuwety. No i Rysiek otworzyłby drzwi,
on otwiera z klamki, a tam nie ma zadnej blokady,,,
Mam nadzieje, ze w tym kubraku po prostu nie bedzie
miala jutro ochoty na skoki. A wroce najszybciej,
jak sie da,,,
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 24, 2011 6:46 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi i Nora. I Gacek, u taty na dt?

i jak Noreczka? i Nikicie uszko....?
:ok: :ok: :ok:

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Śro wrz 28, 2011 5:24 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi i Nora. I Gacek, u taty na dt?

jak Norka?

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Sob paź 01, 2011 18:42 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi i Nora. I Gacek, u taty na dt?

Noreczka już dobrze. Udało nam się przetrwać ponad 10 dni bez skakania i biegania, więc wszystko się ładnie
zagoiło. We wtorek miała zdjęte szwy. Bliznę ma przez pół brzucha i takie zgrubienie pod nią - czuje się
te szwy wewnątrz. Chirurg powiedział, że była masakra: przepuklina, krwiak wewnętrzny, skrzepy krwi
w środku (musieli płukać organy wewnętrzne). Musiał ją bardzo mocno pozszywać, bo miała mięśnie
brzucha strasznie ścieńczałe i chirurg się obawiał, czy to wszystko w ogóle się pozrasta.
Noreczka chyba sama się przestraszyła i musiała być obolała,
bo przez cały czas tylko leżała, nigdzie nie wskakiwała - ani na blat, ani na stół.
Mam nadzieję, że to już definitywny koniec tej historii.

W poniedziałek idę z Nikitą na rtg głowy (szukamy polipów w uszach) i wymaz.
A w piątek kastracja Gacka.

Teraz jestem na działce z Rudzikiem. Rudzik przeszczęśliwy, aż z tej radochy wlazł wysoko na sosnę.
I nie umiał zejść. Bał się, kombinował, aż się zachwiał i zaczął spadać.
A ja mądra chciałam go złapać w locie... w efekcie mam bluzę od dresu i bluzkę
z długim rękawem, którą miałam pod bluzą, przecięte w dwóch miejscach jak nożem
i pocharataną rękę. Gdybym nie miała dwóch warstw na sobie, tylko gołą rękę,
skończyłoby się to szyciem ręki...
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 02, 2011 11:47 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi i Nora. I Gacek, u taty na dt?

Piękny weekend... Rudzik wygrzewa się w słońcu.
Nie chce nam się wracać do Wawy...
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 02, 2011 13:08 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi i Nora. I Gacek, u taty na dt?

Wypoczywajcie jak najlepiej :ok:

Wojtek

 
Posty: 27758
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Nie paź 02, 2011 20:34 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi i Nora. I Gacek, u taty na dt?

Wróciliśmy, ach, jaka szkoda...
Strasznie długo wracaliśmy, bo były mega korki na trasie.
Na szczęście Rudzik całą drogę przespał grzecznie.
Chłopak się już przyzwyczaił do podróży, grzecznie sobie śpi
w transporterku, a jeszcze niedawno darł paszczę przez całą drogę i się rzucał.
Teraz już chyba wie, gdzie jedzie i jest spokojny.
W domu posmutniał... a na działce była taki szczęśliwy.
On tam się robi nie do poznania - szaleje, biega, głupawki dostaje,
przylatuje do mnie co chwila, żeby się przytulić, gada jak najęty,
fikołki robi... On kocha tę działkę, te krzaki, w których się chowa, trawkę...
I kocha ten stan, kiedy jesteśmy tylko we dwoje, kiedy jestem cała tylko dla niego,
wtedy pysio mu się śmieje od ucha do ucha i co chwilę do mnie przybiega, ociera się o nogi,
przytula, daje buziaki. Szkoda, że już sezon się kończy i aż do wiosny nie będziemy jeździć na działkę.
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 03, 2011 16:35 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi i Nora. I Gacek, u taty na dt?

Nikita w lecznicy, dochodzi do siebie po narkozie.
Miała rtg głowy, dokładne badanie uszu, pobrany wymaz na bakterie i grzyby.
Rtg nie wykazał polipów w uszach, ale jeszcze jutro chirurg
ma obejrzeć to zdjęcie. Zobaczymy, co wyjdzie z wymazu.
A ja po prostu zbankrutuję przez te koty!
Dziś kolejne 250 zeta wydałam. Dopiero początek miesiąca,
a ja już prawie kasy nie mam, a w piątek kastracja Gacusia...
o matko... Cała moja kasa idzie na koty, sobie to już nic nie kupuję...
Chyba pójdę do biura matrymonialnego i zamówię sobie męża weterynarza.
Taki przynajmniej będzie kochał koty i jaka oszczędność będzie,
jak będzie leczył w domu :wink:
Nie no, żartuję, ale ceny u weta po prostu mnie dobijają.
Przy tylu kotach naprawdę się to mocno odczuwa, eh...
Rudzik powinien mieć tomografię głowy, ale na to mnie po prostu nie stać...

Jadę po Nikitę, bo właśnie dzwonili z lecznicy.
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 07, 2011 14:53 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi i Nora. I Gacek, u taty na dt?

Dziś kastracja Gacusia.
Prosimy o kciuki od 18-tej.
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 07, 2011 14:59 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi i Nora. I Gacek, u taty na dt?

:ok:

Wojtek

 
Posty: 27758
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Pt paź 07, 2011 21:37 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi i Nora. I Gacek, u taty na dt?

Gacek już po zabiegu. A ja jestem w szoku.
Kot zachowuje się, jakby mu w ogóle nic nie robili!
Zaniosłam go na zabieg na 18-tą, po 20-tej pojechałam
go odebrać, a ten w najlepsze obudzony, rześki i wesolutki,
jakby nigdy nic. Aż się zapytałam weta, co on taki jakiś...
bo jak sobie przypomne, jak Rysiek i Mefisto całą noc dochodzili
do siebie po narkozie, a ten mały po dwóch godzinach taki... 8O 8O 8O
W domu wyskoczył z transporterka i zaczął w najlepsze szaleć z myszką.
Do tej pory cały czas biega, na pięć sekund nawet się nie położył.
Ja nie wiem, co to jest za kot. To jakieś diabelskie nasienie...
Tak sobie tłumaczę, że chłopak ze wsi, to nie do zdarcia... :roll: no sama nie wiem...
Ja tu nawet dziś nocuję u taty, bo myślałam, że chłopak będzie bidulek
i trzeba go bedzie lulać całą noc... a tu nic... :roll: Dziwny kot jakiś...
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 07, 2011 21:47 Re: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi i Nora. I Gacek, u taty na dt?

To chyba dobrze, że jest taki dziarski?
Niech mu już tak zostanie :)

Wojtek

 
Posty: 27758
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Silverblue i 36 gości