Moje kociska VIII.. Czarna puchata dziewczynka.. s. 98..

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto sty 12, 2010 9:45 Re: Moje kociska VIII.. nowe fotki.. s. 52 i 53..

Mrówka zaczęła kichać.. :strach:
Dzisiaj do weta..


A z innej beczki - poradźcie mi jakiś łagodny środek nasenny.. nie dla kotów, dla mnie, bo już nie wyrabiam..
w nocy nie śpię, w pracy jestem do kitu, jak wracam do domu, to oczywiście kilkugodzinne spanie, potem wstaję, kocia i własna kolacja, potem znowu nie mogę spać do drugiej - trzeciej a potem nie daję rady wstać o czwartej.. przychodzę spóźniona do pracy i znowu jestem do niczego.. i zaczyna się błędne koło..
Krótka przerwa była jak byłam na urlopie i potem na zwolnieniu a poza tym to już tak mam od kilku miesięcy.. :strach:
Mam dość..
Ratunku.. :crying:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto sty 12, 2010 10:54 Re: Moje kociska VIII.. nowe fotki.. s. 52 i 53..

Aniu, z tym to do lekarza trzeba. Bo to poważne zaburzenia snu są...
Obrazek

vega29

 
Posty: 6510
Od: Pt lip 31, 2009 13:39
Lokalizacja: Ostróda

Post » Wto sty 12, 2010 11:35 Re: Moje kociska VIII.. nowe fotki.. s. 52 i 53..

aamms pisze:Mrówka zaczęła kichać.. :strach:
Dzisiaj do weta..


A z innej beczki - poradźcie mi jakiś łagodny środek nasenny.. nie dla kotów, dla mnie, bo już nie wyrabiam..
w nocy nie śpię, w pracy jestem do kitu, jak wracam do domu, to oczywiście kilkugodzinne spanie, potem wstaję, kocia i własna kolacja, potem znowu nie mogę spać do drugiej - trzeciej a potem nie daję rady wstać o czwartej.. przychodzę spóźniona do pracy i znowu jestem do niczego.. i zaczyna się błędne koło..
Krótka przerwa była jak byłam na urlopie i potem na zwolnieniu a poza tym to już tak mam od kilku miesięcy.. :strach:
Mam dość..
Ratunku.. :crying:

jako osoba z ciężkimi zaburzeniami snu mysle,że po pierwsze wszystkie te wydarzenia ostatniego okresu spowodowały,ze stres daje o sobie znać.To oczywiste. Jednakże zamiast się truć lekami może spróbowałabyś jednak zaprzestac lub wydatnie skrócic spanie po południu. Rozregulowało Ci się, bo chyba z tego co wiem jestes raczej sową a musisz działac rano.
Jezeli na siłę wytrzymasz pomimo zmęczenia bez popołudniowego kilkugodzinnego spania choćby 2 doby( idz za to na spacer-na pewno brak Ci tlenu i ruchu) a za to narzucisz sobie reżim wczesniejszego chodzenia spać-to powinno Ci pomóc.
Jezeli po tym sie nie poprawi-zastosuj leki ale dokładnie w tym samym celu-zachowania godzin snu i działania w odpowiednich do codziennych obowiązków porach.
Zycie prawie bez powietrza, światła i lekkiego ruchu pogłębia tylko Twój stan.
Przepraszam jezeli to wygląda jak mądrzenie się-ale sama przez to przeszłam Tyle,że u mnie jednak chodzi o powazniejsze zaburzenia-wybudzam się po 2-3 godzinach i zaczyna się mordęga,albo wstaje o 3 -4 rano choćbym dopiero co się połozyła.Taki fazy mam i co zrobić. :? Ale leki biorę w ostateczności -bo juz raz wyszłam z dość przykrego uzaleznienia,które sparaliżowało mi życie.Z leków ziołowych najlepiej działa Persen Forte. Nawet takiego "byka" jak ja lekko i miło wyłącza-aja po 2 dawkach narkozy dopiero nie działam.
Serniczek
 

Post » Wto sty 12, 2010 19:49 Re: Moje kociska VIII.. nowe fotki.. s. 52 i 53..

Mrówka ma katar..
Od dzisiaj antybiotyk i scanomune..
w czwartek na kontrolę..

Serniczku, staram się przetrzymać popołudniową chęć spania..
zobaczymy czy zadziała..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto sty 12, 2010 19:53 Re: Moje kociska VIII.. nowe fotki.. s. 52 i 53..

aamms, ja tez miałam takie jazdy. Bardzo fajnie zadziałały tabletki colfarmu -"Melisa" , to jest melisa w duzym stezeniu, delikatnie uspokaja i sama zasypiasz bo czujesz sie odprezona.
Tylko rzeczywiście trzebaby zrezygnowac z popołudniowej drzemki :(

koconek

 
Posty: 2586
Od: Sob sie 08, 2009 15:41
Lokalizacja: koconkowo

Post » Śro sty 13, 2010 1:05 Re: Moje kociska VIII.. nowe fotki.. s. 52 i 53..

aamms pisze:Serniczku, staram się przetrzymać popołudniową chęć spania..
zobaczymy czy zadziała..


Zadziałało.. :roll:
Do tego stopnia przetrzymałam popołudniową chęć spania, że w ogóle nie mogę zasnąć.. :evil:
Jest pierwsza, mam zamiar wstać o czwartej.. a jeszcze nie spałam ani sekundy.. :evil:

To chyba nie jest metoda dla mnie.. :?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro sty 13, 2010 8:34 Re: Moje kociska VIII.. nowe fotki.. s. 52 i 53..

Aamms - Afobam byłby niezły, ale musi Ci wet ... tfu! znaczy lekarz zapisać. To jest wyciszająco-nasenny środek, moja babcia bierze połówkę i śpi jak dziecko 8)
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro sty 13, 2010 9:18 Re: Moje kociska VIII.. nowe fotki.. s. 52 i 53..

Mrówka nieco lepiej..


Zasnęłam dopiero przed trzecią.. oczywiście, co nietrudno przewidzieć, zaspałam.. :evil:


Avian pisze:Aamms - Afobam byłby niezły, ale musi Ci wet ... tfu! znaczy lekarz zapisać. To jest wyciszająco-nasenny środek, moja babcia bierze połówkę i śpi jak dziecko 8)


ok, zapytam, tym bardziej, że jutro idę do swojego weta.. tfu! znaczy lekarza od astmy.. :twisted:

Dzisiaj jadę z Bijoux na kontrolę oczka do dr Garncarza..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro sty 13, 2010 9:41 Re: Moje kociska VIII.. nowe fotki.. s. 52 i 53..

no to kciuki za oczko Bijoux oraz Twój zdrowy sen :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 13, 2010 9:54 Re: Moje kociska VIII.. nowe fotki.. s. 52 i 53..

moim zdaniem od razu nie zadziała....minimum to 3 dni. Ale spróbuj leków-może tak bedzie lepiej. :?
Serniczek
 

Post » Śro sty 13, 2010 10:25 Re: Moje kociska VIII.. nowe fotki.. s. 52 i 53..

aamms pisze:
Zadziałało.. :roll:
Do tego stopnia przetrzymałam popołudniową chęć spania, że w ogóle nie mogę zasnąć.. :evil:
Jest pierwsza, mam zamiar wstać o czwartej.. a jeszcze nie spałam ani sekundy.. :evil:

To chyba nie jest metoda dla mnie.. :?


Daj sobie czas.
Ja z nawyku 2 godzinnej drzemki miedzy 16 a 18 wychodziłam ponad 3 tygodnie.
Organizm po prostu potrzebuje czasu, by się przestawić.
Karolina

karolinah

 
Posty: 7630
Od: Wto gru 05, 2006 17:05

Post » Śro sty 13, 2010 11:03 Re: Moje kociska VIII.. nowe fotki.. s. 52 i 53..

Ta drzemka to nie nawyk.. to koniecznośc jak już całkiem padam na nos po kilku nieprzespanych nocach.. :?
Teraz akurat mam szansę na przeczekanie popołudniowego spania przez co najmniej trzy dni..
Wczoraj był pierwszy, dzisiaj też nie mam szans na spanie, bo jadę do weta, a jutro też popołudnie zajęte, bo jadę do własnego lekarza..
Akurat będą trzy dni..
Zobaczymy jakie będą efekty..

A nocy z niedzieli na poniedziałek boję się już teraz.. chyba, że lekarz coś wymyśli..

A z milszych rzeczy - znalazłam w necie przepis na ciasto, które z racji swoich składników może stać się ciastem Puchatkowa.. :D
Serniczek z kiwi.. :twisted: :1luvu:
http://smaker.pl/przepisy/ostatnio-doda ... kiwi,29622
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro sty 13, 2010 15:01 Re: Moje kociska VIII.. nowe fotki.. s. 52 i 53..

:mrgreen: 8) Obrazek ...jedno tylko :? ...kiwi ma być w plasterkach..... :lol:
Jak sie juz upieczemy- to zrobicie "aamms" i bedzie zjedzone.....Obrazek
Serniczek
 

Post » Śro sty 13, 2010 15:49 Re: Moje kociska VIII.. nowe fotki.. s. 52 i 53..

Serniczek pisze::mrgreen: 8) Obrazek ...jedno tylko :? ...kiwi ma być w plasterkach..... :lol:
Jak sie juz upieczemy- to zrobicie "aamms" i bedzie zjedzone.....Obrazek



:ryk: :ryk: :ryk:

może te plasterki kiwi nam daruje.. :twisted:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro sty 13, 2010 15:53 Re: Moje kociska VIII.. nowe fotki.. s. 52 i 53..

to taki specjalny serniczek dla Serniczka :D :ok:

mięta

 
Posty: 1131
Od: Pt sty 09, 2009 23:20
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue, włóczka i 233 gości