Moderator: Estraven



meg11 pisze:Ja poczekam na oficjalne ważenie.Dla mnie to on ani mały ani drobny nie jestdaje mu jakieś 4-5 kg.



Sierra pisze:Meg nawet 10 kg kot może być szczupły... Zdarzają się naprawdę wielkie koty, największy jakiego znałam miał 11,5 kg muskuł (i sięgał mi prawie do kolana). Dachowiec 100%, cały czarny, służył głównie do straszenia gości jak komuś nagle czarna pantera skoczyła przed nosem
.
Lifter pogódź się w końcu z faktem, że Mopik jest spasiony jak beczka. Kicia też powinna sporo schudnąć... Ale u Mopika twierdzenie, że to tylko 1,5 kg nadmiaru (15-20% masy ciała) to dobry żarcik. Nawet na zdjęciach widać, że Mopik jest bardzo otyły.
Opowieści o tym jak mało koty jedzą też nie pomogą - od bylejakiego jedzenia kot będzie tył mimo jednoczesnego niedożywienia.


Lifter pisze:Lapek wcisnal sie miedzy sciane i pralke, gdzie ma poleczke, na ktorej sie wygodnie miesci - na poczatku zadkiem do swiata a pyszczkiem wcisnietym w kat sciany, teraz mordka do przodu jest, by miec baczenie na to kto wejdzie do srodka. Czasem sobie pojekuje, ze jest nieszczesliwy i w ogole. A glosik ma zadziwiajacno niski i dzwieczny i donosny jak dzwon. Ale na wyciagnieta reke to buczy. Zadnego glaskania na pocieszenie, przynajmniej dzis.
Ale jak do niego sie mowi to sie uspokaja.
Lifter pisze:Noc byla KOSZMARNA.
Lapek caly czas WYL. Cala cholerna noc. Wlazil na parapety, zwalal wszystko co tam stoi i WYL. Bo za oknami jest jego swiat.
W sumie nie wiem czy przespalem godzine, ze stoperami w uszach.
Rankiem nie bylo lepiej, bo na balkonie wyl jeszcze glosniej.
Potem sie uspokoil, bo pewnie odsypia nocke, ale co bedzie dalej?
Najwyrazniej NIE CHCE byc tutaj. Damy mu jeszcze jedna noc, moze dwie (choc ile mozna nie spac?) i jak dalej bedzie wyl, to coz, jego wola, jego wybor. Wroci na dwor...
Czasem sa koty, ktore nie chca by im pomoc.
Czy tak bedzie z Lapkiem?
Tego nie wiem.
Zobaczymy.
Ale nadmiernym optymista teraz nie jestem.

ewkkrem pisze: Zahartowany Drops, po mroźnej zimie i w domu było mu za ciepło więc marzłam razem z Dropsem na balkonie.


Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości