Mamy moc

!
Bungo pewnie już do mnie jutro nie zadzwoni przed operacją, ma być przed południem, Basia jest trzecia w kolejce. Jest w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie, to podobno dobry i nowoczesny szpital. Po operacji będzie zapewne bardzo zmęczona, może wieczorem będą jakieś wieści od rodziny. Ale gdy tylko sama się odezwie, wszystko Jej opowiem, że jesteśmy, że czuwamy, że wspieramy

!
A u nas burza, najprawdziwsza, taka mokra, gęsta, z błyskawicami i piorunami. To tak, jakbym ją zamówiła, uwielbiam. Ona jest po to, żeby jutro wyszło słońce!