tom 9. Filemon

[gatiko]

(*) Szarutka


Rzadko zaglądam ... Zuza, bardzo współczuję.

[zuza]

To ja + górę sałaty, różnej. A potem się dziwię i denerwuję dlaczego na filmach te tortille się tak ładnie zwijają a mi się nie domyka za nic i rozbebesza

PS
narobiłaś mi ochotę na falafela (choć obawiam sie że dla mnie to za tłusto do przełknięcia), ale jeszcze nie obmyśliłam logistyki, jak go przygotować

Kompletnie nietluste te moje sa falafel idealny sie nazywa

[zuza]

(*) Szarutka


Rzadko zaglądam ... Zuza, bardzo współczuję.

Dziekuje
Dzis padlam spac jakis czas temu, ten ostatni tydzien mnie wykonczyl

I caly czas mi sie wydaje, ze ona tu gdzies jest...

[zuza]

Ale falafel w głębokim tłuszczu smażony? To on tym nasiąka i mnie się cofa, źle mi po czymś takim, mimo że odsączam

Taki z surowej ciecierzycy robiony Ci nasiąka?

[PixieDixie]

Ale mi smaka zrobilyscie.

Ja bym hummus zjadla. Miałam robić pasztet ... Mieć gości a święta. Wszystko odwołałam. Nie będę się zabijać.

Mam zamiar spędzić święta z kotami. Pod kocem na kanapie. W planach żurek ktory będziemy jeść całe święta

Święta są dla nas nie my dla nich. Z roku na rok coraz bardziej to rozumiem

Miziaki dla Filemona

Ps. Zuza pewnie nie wiesz, ale mam ogromny sentyment do Filemonów. Pierwszym kotem którego pamiętam był czarny Filemon u babci. Wyjątkowy kot. Filemony to super koty

[morelowa]

Kompletnie nietluste te moje sa falafel idealny sie nazywa

Zu.. litości znowu telefon pisze za Ciebie ?

Czemu Wy tak nie lubicie być z ludźmi? Coś z nimi nie tak?
Byłoby mi smutno..

[Maryla]

Czemu Wy tak nie lubicie być z ludźmi? Coś z nimi nie tak?
Byłoby mi smutno..

to nie tak
i tak dobrze i tak tez
tylko ze przy ludziach musisz się narobić, jeśli nie masz zwyczaju zamawiac cateringu i nie masz pani do sprzątania
wtedy jak się tak narobię, na przykład ja, to mysle: jak to było fajnie wrocic w piątek w południe z pracy, posprzatac male mieszkanko w 2 godziny na błysk, kupic ciasta w cukierni (bardzo dobre), jakies pierogi w budce na bazarze i od wieczora świętować
a teraz siedze od południa w domu cały czas cos robie, bo goście, a świąt nie widać
wtedy takie myśli się snują ....

[zuza]

Kompletnie nietluste te moje sa falafel idealny sie nazywa

Zu.. litości znowu telefon pisze za Ciebie ?

Czemu Wy tak nie lubicie być z ludźmi? Coś z nimi nie tak?
Byłoby mi smutno..

Gdybym mogla wybierac tych ludzi, z ktorymi mialabym byc, to pewnie byloby inaczej. Sle mnie nie jest smutnosamej, a zTZtem to juz w ogole
Nie mam kiedy powiesci skonczyc, wiesz ile bym mogla popisac w 3 wolne dni?

Wydawalo mi sie, ze calkiem sensownie napisal ten telefon Tylko kropki zabraklo...

[zuza]

Ps. Zuza pewnie nie wiesz, ale mam ogromny sentyment do Filemonów. Pierwszym kotem którego pamiętam był czarny Filemon u babci. Wyjątkowy kot. Filemony to super koty

Ten Filemon jest pierwszym, ktorego poznalam. I to od razu jaki!

[Aia]

Ale falafel w głębokim tłuszczu smażony? To on tym nasiąka i mnie się cofa, źle mi po czymś takim, mimo że odsączam

Taki z surowej ciecierzycy robiony Ci nasiąka?

Zu, jeszcze falafeli nie robiłam, ale jak coś jest smażone w tłuszczu, to co by nie mówić, do jakiej temperatury by nie podgrzać, to olejem nasiąka, a mi się w tym momencie niedobrze robi Ale będę próbować z przepisu smil albo smażyć na minimalnej ilości oleju

Tak jak dziewczyny pisały, towarzystwo ludzi jest fajne, jak sobie ich sama wybierasz. Ja sobie zamieniłam bliższą na dalsza część rodziny, którą lubię i mi jest lepiej znieść święta. Szczęśliwie Ciocia nie zabija się w trakcie przygotowań i od razu milsza panuje atmosfera. Ja przywożę tylko białą kiełbasę, tam będą jajka, chleb, jedna sałatka, herbata, inna ciocia przywiezie kawałek ciasta i już. Goście przychodzą posiedzieć i pogadać, a nie się obżerać, jak prosięta i czym prędzej wrócić do siebie. Czyli idealnie trafia to w moje preferencje

[morelowa]

Ale to oczywiste, że towarzystwo należy sobie wybierać!
Pewnie dlatego mam mało znajomych.. Rodzinę mam tylko ze strony synowej - to co to za rodzina ? - osobista to dzieci. Jedno + wnuki. Ale tych to lubię
Miałam upiec/ugotować co innego, coś tam przygotowałam i okazało się, że nie muszę nic przynosić ,bo oczywiście jest wszystkiego jak zwykle full. Wiec przekombinowałam to co miałam i upiekłam pasztet z warzyw [stygnie,więc go jeszcze nie poznałam], zrobiłam do chleba pastę jajową i wystarczy. Jutro śniadanie + obiad, pojutrze obiad u ludzi..

Zuza, coś konkretnego o tym co piszesz? Dlatego przestałaś fanfiki pisać?

[anulka111]

Spokojnych,wypoczynkowych Świąt

[zuza]

No ja nie mam wyboru. Ani o ktorej ani z kim spedzam swieta. Pewnie dlatego nie lubie.

Usiluje skonczyc 2 powiesci ktore ewentualnie moglabym sprobowac wydac.
Jakos nie mam weny na fanfiki. Pewnie tz powoduje ze nie mam. Kocham sie w nim a nie w aktorach...

[anulka111]

Wspolczuje.....kocham leniuszkowanie swiateczne......wprawdzie brat mnie wrobil w wizyte ale jutro

[anka1515]

Wszystkiego dobrego