
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Aga1 pisze:Katarynkom rzuciło się na mózg od upałuLeżą wyciągnięte jak śledzie i przewracają się tylko z boku na bok.
udało mi sie wczoraj zrobić Zuzie zastrzykW przypadku małego nie było to tak wielkie wyzwanie, bo jemu to można wszystko zrobić byle nie za długo. Ale zrobienie czegokolwiek Zuzie to nie lada wyczyn. Wymaga dobrego przygotowania, silnej ręki, zimnej krwi, serca z kamienia i kiepskiego słuchu, żeby uszy nie zwiędły jak się Zuza rozbluzga. No ale się udało
Jeszcze tylko 2 nam zostały
![]()
Mały zaczyna coraz bardziej rozrabiać, więc chyba wraca do zdrowia. Ma jeszcze jedną małą nadżerkę na środku języka ale myślę, że niedługo i to mu zejdzie. Za to dziś rano zafundował mi kolejną niespodziankęNa łapkach a dokładnie na poduszkach porobiły mu się jakieś dziwne ranki. Wygląda to jak wielki strup - krew wymieszana z płynem
Ja poprostu oszaleję
Posmarowałam mu to płynem, którym smarowałam mu ranę po kastracji i zobaczymy co z tego będzie. jak nic to jutro znów do weta
Tylko czym ja mu zapałacę
![]()
![]()
Aga1 pisze:(...) Mały oczywiście natychmiast wprowadził strajk. polega on na tym, że idze do kuchni, kładzie się przy misce, wywała kołami do góry i włącza syrenę![]()
(...)
Wojtek pisze:Aga1 pisze:(...) Mały oczywiście natychmiast wprowadził strajk. polega on na tym, że idze do kuchni, kładzie się przy misce, wywała kołami do góry i włącza syrenę![]()
(...)
Terrorysta
Dobrze, że zdrowieje
Macda pisze:Przerąbane
Wystaw je na balkon na cały dzień i noc, z kuwetą i miską z określona ilością pokarmu i wodą - odejdzie wycie pod balkonem, a wyciem do miski uszczęśliwą sąsiadów![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, MB&Ofelia i 18 gości