Doświadczamy fali zepsuć. Co to jest, że sprzęty psują się przynajmniej parami.
Padło mi auto na amen. Za sprawą wylegiwań Kaszmirka padł laptop.
Kryzys zażegnany. Samochód naprawiony. Laptop dał się wskrzesić.
Mamy nowy drapak!

Zrobiłam sobie prezent na urodziny.
Ponieważ komórka też mi się pitoli i nie zapisuje nowych zdjęć, pokażę go przy pomocy zooplusa.
http://www.zooplus.pl/shop/koty/drapaki ... 0_cm/83316Bardzo przypadł kotkom do gustu.
Ha! Obie z Kiką zgodnie stwierdzamy, że żadna z nas nie ma omamów, czy pobożnych życzeń i nasze dziewczyny po pół roku bycia na karmach bezzbożowych schudły.

Jeszcze drugie tyle i talia im się zaznaczy.
