a ja ostatnio cos nie do zycia jestem... spac mi sie chce, wszystko mnie boli... obawiam sie, ze tam w miare maloobjawowo przechodze grype, bo w kolo wszyscy chorzy, od tz-ta zaczynajac
a ze ja dosc odporna jestem, to u mnie sie ogranicza do kataru i ogolnego mega oslanieniu...
ale mam nadzieje, ze przejdzie jak najszybciej, bo w sobote wybieram sie po raz pierwszy pobiegac
kupilam stanik sportowy (za maly, ale coz, wiekszych nie produkuja....

ale wygodny i tak jest, i biust jest mi w stanie unieruchomic, co jest sukcesem nie lada....

a moze jak pobiegam to mi choc odrobine biust zmaleje... chcialabym, bardzo....)
buty tez czekaja, tylko pierwszy raz chcialabym pobiegac w ciagu dnia, i to nie przy 3 stopniach, choc ponoc jest cieplo, ale po raz pierwszy jakos tak... no i srednio chcialam zostawiac tz-ta chorego w domu.. ze tam chory to male piwo, ale ogolnie mamy dla siebie bardzo malo czasu, praca, budowa, itd, wiec jak juz jest w domu, to rozpoczynanie biegania moglo poczekac, a ja wolalam chocby posiedziec i poogladac jakis film
w przyszlym tygodniu dla odmiany mam dwa dni urlopu
13 i 14 - 13 kontrola u endokrynologa, rano odbieram wyniki badan kontrolnych, i dowiem sie, jak moje hormony po blisko dwoch miesiacach leczenia... ogolnie poprawe odczuwam, wlosy mi nie wypadaja garsciami, skora troche sie poprawila, i nie jestem az tak mega zmeczona... tzn jestem zmeczona jak cholera, ale nie az tak, jak bylam, powiedzmy jestem zmeczona adekwatnie do prowadzonego przeze mnie trybu zycia.. (w sumie, zebym nie byla zmeczona przy moim trybie zycia, to chyba zadne legalne srodki by nie poradzily, a z nielegalnymi eksperymentowac nie bede...)
a na walentynki kupilam zestaw do czekoladowego fondue - bede testowac
takie malenstwo, podgrzewane swieczka, ale mysle, ze z czekolada da rade
do tego salatka owocowa, i powinno byc calkiem
walentynkowo (tak, czasem sama sie sobie dziwie, ze po 9 latach razem nadal mi sie chce

)
a tak poza tym, to przepraszam za brak polskich znakow itd, ale pisze z lapa w trakcie stawiania systemu, a konfiguracja polskich znakow jeszcze poczeka...
