ŚWIAT WEDŁUG KOTA - Żegnaj Pingwinku [*]

[Kociara82]

[Karolek(ona)]

[Myszolandia]

[kalair]

Witaj Haniu i koteczki

[Kociara82]

viewtopic.php?f=20&t=135764&start=0 zapraszam na kolejny konkurs na Miau Najpiękniejszych

[MaryLux]

miaudobry

[Kociama]

Się Witamy Kochani
Posyłamy z gór wielke mizianki dla Kociastych
trzymamy za wszystkie Wasze sprawy i zdrówko

[Karolek(ona)]

[vega013]

O 9:45 idziemy z Julką na zdjęcie szwów. Dziś przyjmuje pan doktor, który pierwszy badał Julkę. Wtedy był zachwycony jej charakterem. Wszystko spokojnie pozwoliła zrobić - odrobaczanie do pysia, mierzenie temperatury, badanie, pobieranie krwi na testy FIV i FeLV, czyszczenie uszu. Nawet specjalnie nie trzeba było jej trzymać. Mruczała dla dodania sobie odwagi. Ale wtedy była zupełnie zdezorientowana. Najpierw pies mało jej nie rozszarpał, potem pierwszy raz w życiu jechała samochodem. Obcy ludzie, obce zapachy... Dopiero kiedy ochłonęła, tydzień później na szczepieniu pokazała, co potrafi, a podczas pobierania krwi przed sterylką to już w pełni rozwinęła wachlarz możliwości. No i dziś pan doktor będzie w szoku, kiedy zobaczy, jaka to piekielnica.

[Karolek(ona)]

[Duszek686]

hehe
O szylkretowych piekielnicach wiem sporo

Trzymam kciuki

[kalair]

[Kociara82]

eeeeeee, co wy mowicie, Julka to grzeczna kicia, aniolek

[joluka]

Haniu - Pan Doktor od razu sobie może przypomni inną szylunię , która jako 6-tygodniowy wypierdek poorała mu ręce do krwi... Jak przeżył wtedy Majorkę, to teraz i z Julcią da sobie radę .

A my "po znajomości" przedstawiamy nowy radościański nabytek...: viewtopic.php?f=13&t=135892. Z Melissą do tego samego Pana Doktora jedziemy z kolei dzisiaj wieczorem . Ale Melissa to sam miód i orzeszki - łagodna, miziasta i mrucząca .

[ula-misia]

Witamy