Władziowe i Amelkowe przygody :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 01, 2011 14:25 Re: Władziowe i Amelkowe przygody :)

MalgWroclaw pisze:Duża mówi, że sama zjadłaby makrelę.
Fasolka

Bym też
Duża Inki

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lis 01, 2011 19:47 Re: Władziowe i Amelkowe przygody :)

a ja z prywatą :)

viewtopic.php?f=20&t=135121

Zapraszam, ja startuję :)

TygRych
I myself think that to have a cat is more important than to have a Bible.— R. H. Blyth
A ja jestem tu- viewtopic.php?f=1&t=126453 Obrazek
Obrazek

urwiniu

 
Posty: 2423
Od: Nie lut 20, 2011 16:37
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Post » Wto lis 01, 2011 20:02 Re: Władziowe i Amelkowe przygody :)

MaryLux pisze:
MalgWroclaw pisze:Duża mówi, że sama zjadłaby makrelę.
Fasolka

Bym też
Duża Inki

oj ja też :roll: na świeżym chlebie z ogórkiem kiszonym :roll: marzenie
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Śro lis 02, 2011 8:44 Re: Władziowe i Amelkowe przygody :)

Widzę, że smaku makrelą narobiłam :P Przyznam się, że za mną chodziła przez jakieś dwa tygodnie i w końcu jak się do niej dorwałam to niewiele zostało :p
urwiniu pisze:a ja z prywatą :)

viewtopic.php?f=20&t=135121

Zapraszam, ja startuję :)

TygRych


Urwiniu zgłoszę się, tylko pomyślę nad zdjęciami. Super pomysł!

A tak w ogóle to powiedzcie mi jak wytresować kota? Chodzi mi tylko o jedną komendę. ale od początku. Władek ma taki zwyczaj, że w godzinach wcczesnoporannych przychodzi do nas do łóżka i kladzie się nam na głowach, twarzach lub poduszkach- jak księciowi wygodnie :). Dzisiaj natomiast nastąpiła odmiana i jak spałam na brzuchu, Władek wskoczył mi na plecy i zaczął mnie ugniatać z lekkim wysuwanie pazurków. Był to masaż nieziemski i zastanawiam się jak go tego nauczyć na komendę :)
Życzę wszystkim miłego dnia! :1luvu:
Obrazek

kokocha

 
Posty: 950
Od: Pon maja 23, 2011 9:06
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lis 02, 2011 9:02 Re: Władziowe i Amelkowe przygody :)

Poprosić.
Na komendę się nie da.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro lis 02, 2011 10:14 Re: Władziowe i Amelkowe przygody :)

Fasolka ma rację
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 02, 2011 11:33 Re: Władziowe i Amelkowe przygody :)

Czesc Kotusie! :D :1luvu:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro lis 02, 2011 12:13 Re: Władziowe i Amelkowe przygody :)

kalair pisze:Czesc Kotusie! :D :1luvu:

Cześć Ciociu! Nabroiłem właśnie :oops: :oops:
Władzio
Obrazek

kokocha

 
Posty: 950
Od: Pon maja 23, 2011 9:06
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lis 02, 2011 12:15 Re: Władziowe i Amelkowe przygody :)

kokocha pisze:
kalair pisze:Czesc Kotusie! :D :1luvu:

Cześć Ciociu! Nabroiłem właśnie :oops: :oops:
Władzio

Niemożliwe... 8O Co się stało, Władeczku?
Inka zaniepokojona

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 02, 2011 12:29 Re: Władziowe i Amelkowe przygody :)

Chodziłem po blatach w kuchni... po cichutku na paluszkach... tak sobie sprawdzałem czy jest coś pysznego, czym Duzi nie chcieli się podzielić i nagle BUM!!!, trzask! zrzuciłem garnek z pokrywką... :oops: :oops: uciekłem szybko do szafy...
Władzio


O mało nie wyskoczyłam z siebie, cała się trzęsę, zawał na miejscu... Też mam ochotę schować się do szafy...
Duża
Obrazek

kokocha

 
Posty: 950
Od: Pon maja 23, 2011 9:06
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lis 02, 2011 13:13 Re: Władziowe i Amelkowe przygody :)

Ojej, Wladziuniu, ale sie musialales wystraszyc! :strach:

Juz sie uspokoil?
Pamietam, ze Iriska kiedys zahaczyla lapka o reklamowke z kieliszkami. Zeskakujac, pociagnela za soba.. Huk, polowa sie wytlukla, a ona uciekla za szafe i ze strachu sie zsiusiala. Tak mi jej bylo szkoda biedulki.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro lis 02, 2011 13:45 Re: Władziowe i Amelkowe przygody :)

kokocha pisze:Chodziłem po blatach w kuchni... po cichutku na paluszkach... tak sobie sprawdzałem czy jest coś pysznego, czym Duzi nie chcieli się podzielić i nagle BUM!!!, trzask! zrzuciłem garnek z pokrywką... :oops: :oops: uciekłem szybko do szafy...
Władzio


O mało nie wyskoczyłam z siebie, cała się trzęsę, zawał na miejscu... Też mam ochotę schować się do szafy...
Duża

To nie Ty zrzuciłeś garnek! On SAM spadł i jeszcze Cię wystraszył, :pig:, wredol jeden!
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 02, 2011 19:04 Re: Władziowe i Amelkowe przygody :)

Ojej , ale sie tu dzieje :lol: :lol: :lol:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Czw lis 03, 2011 8:59 Re: Władziowe i Amelkowe przygody :)

Miiiiaaaaaaaaauuuuu!
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 03, 2011 9:55 Re: Władziowe i Amelkowe przygody :)

Witam wszystkich w tym smacznym poranku :P Dlaczego smaczny? Bo dzisiaj dostaliśmy na śniadanie pyszną saszetkę mokrej karmy, a mokre w naszych miskach pojawia się niezwykle rzadko :)
Władzio rozsmakowany
Obrazek

kokocha

 
Posty: 950
Od: Pon maja 23, 2011 9:06
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aania i 1178 gości