
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Bakeneko pisze:zrobiliśmy nutce badania, kiepskie bardzo wyszły, wszystkie parametry morfologi poważnie zaniżone, mimo leków .... białaczka sie odzywa na całej linii.... nic to, nie damy się podstępnej chorobie.... z kolejnych wiadomości, niestety przybył nam malutki białasek z objawami neurologicznymi, coś jak by afazji móżdżkowej (ruchowej)... mam wrażenie że już nie jesteśmy domem tymczasowym tylko jakimś hospicjum dla ciężkich przypadków. Martwimy się trochę bo nikt nie dzwoni o koty, nie ma nawet bezsensownych telefonów a co dopiero takich, które dają odrobinę nadziei, po prostu nic, na dłuższą metę kurde kiepsko to widzę z taka ilością podopiecznych.... ludzie chyba obawiają się kryzysu czy co?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 37 gości