Łatek i Marcelek, KiS 6 Proszę o zamknięcie.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 06, 2010 13:42 Re: Łatek i Marcelek, KiS 6

Dobrze że w oskrzelach ma czysto!
Macelek potrafi skraść serce - nadrabiam zaległości bo nie zauważę kiedy urośnie :oops:
Zauważyłam dlaczego Was gubię - odwiedzam, wpisuję się ale kto dołoży do zakładek :oops:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 06, 2010 13:45 Re: Łatek i Marcelek, KiS 6

maciejowa pisze:
jozefina1970 pisze:Kasiu, to jest kotek?

No kotek. Jak klikniesz w miniaturkę, to sie otworzy większe zdjęcie. Widać jak śpi skulony :( Taki śliczny :( Na klatce dopisek był, że kocięta ze łódzkiego schroniska proszą o domek ;( Nie mogłam mojego Mateusza odciągnąć od krówci. Powiedział, że jak dorośnie to będzie miał cztery kotki! I już nie może się doczekać. Rośnie mi kociarz :mrgreen: Cieszę się, że wzięłam Łatka. To on nauczył nas miłości do kotów. I uwrażliwił moje dzieci na kocią bezdomność i tęsknotę.

No właśnie kliknęłam i sie otworzyło... kotek w sklepie zoologicznym 8O

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33217
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon gru 06, 2010 13:45 Re: Łatek i Marcelek, KiS 6

kussad pisze:Dobrze że w oskrzelach ma czysto!
Macelek potrafi skraść serce - nadrabiam zaległości bo nie zauważę kiedy urośnie :oops:
Zauważyłam dlaczego Was gubię - odwiedzam, wpisuję się ale kto dołoży do zakładek :oops:

:mrgreen:
No właśnie poluję na niego z aparatem, bo dawno zdjęcia żadnego mu nie zrobiłam. A on biega jak szalony, nie nadążam za nim ;)

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 06, 2010 13:47 Re: Łatek i Marcelek, KiS 6

jozefina1970 pisze:
maciejowa pisze:
jozefina1970 pisze:Kasiu, to jest kotek?

No kotek. Jak klikniesz w miniaturkę, to sie otworzy większe zdjęcie. Widać jak śpi skulony :( Taki śliczny :( Na klatce dopisek był, że kocięta ze łódzkiego schroniska proszą o domek ;( Nie mogłam mojego Mateusza odciągnąć od krówci. Powiedział, że jak dorośnie to będzie miał cztery kotki! I już nie może się doczekać. Rośnie mi kociarz :mrgreen: Cieszę się, że wzięłam Łatka. To on nauczył nas miłości do kotów. I uwrażliwił moje dzieci na kocią bezdomność i tęsknotę.

No właśnie kliknęłam i sie otworzyło... kotek w sklepie zoologicznym 8O

Tak. I to taki ze schroniska. W innym sklepie zoologicznym widuję koty z pseudohodowli :roll: Biorą za nie wielkie pieniądze, a nie dają rodowodu :evil: W tym z kolei kilka razy widziałam już szczeniaczki. Niby yorki, ale nie wiem czy rodowodowe :roll:

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 06, 2010 13:49 Re: Łatek i Marcelek, KiS 6

To jeszcze jak ze schroniska no to jakoś, bo moze dzięki temu znajdzie dom i ktoś się może tymi kotkami ze schroniska też zainteresuje...
Ale to, co dalej piszesz, to szok...

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33217
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon gru 06, 2010 13:55 Re: Łatek i Marcelek, KiS 6

Co zrobić...

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź


Post » Pon gru 06, 2010 14:10 Re: Łatek i Marcelek, KiS 6

czasami rece opadaja..
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Pon gru 06, 2010 14:14 Re: Łatek i Marcelek, KiS 6

No opadają. A najgorsze, że ludzie kupują takie kotki, płacą grubą kasę i nie wiedzą, że wspomagają złodziei :(

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 06, 2010 14:18 Re: Łatek i Marcelek, KiS 6

maciejowa pisze:No opadają. A najgorsze, że ludzie kupują takie kotki, płacą grubą kasę i nie wiedzą, że wspomagają złodziei :(


a pozniej po swietach te kotki wywalaja z domu,bo sie prezent nie sprawdzil :( ..
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Pon gru 06, 2010 14:21 Re: Łatek i Marcelek, KiS 6

Bądźmy dobrej mysli. W tym roku żaden kotek nie zostanie wyrzucony :!:

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 06, 2010 14:21 Re: Łatek i Marcelek, KiS 6

maciejowa pisze:Bądźmy dobrej mysli. W tym roku żaden kotek nie zostanie wyrzucony :!:

:ok: :ok: :ok:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon gru 06, 2010 15:07 Re: Łatek i Marcelek, KiS 6

Kicham :evil: Pewnie zaraz tez dostanę katar. A dowiedziałam się, że koleżanka młodszego, która chorowala razem z nim ostatnio, też jest chora :roll: Cholera jasna, może w tym przedszkolu jakaś zaraza?

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 06, 2010 15:26 Re: Łatek i Marcelek, KiS 6

maciejowa pisze:Kicham :evil: Pewnie zaraz tez dostanę katar. A dowiedziałam się, że koleżanka młodszego, która chorowala razem z nim ostatnio, też jest chora :roll: Cholera jasna, może w tym przedszkolu jakaś zaraza?


mnie dzis boli gardlo..
wogole sie czuje jakby mnie walec przejechal..
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Pon gru 06, 2010 15:27 Re: Łatek i Marcelek, KiS 6

Ciepła pisze:
maciejowa pisze:Kicham :evil: Pewnie zaraz tez dostanę katar. A dowiedziałam się, że koleżanka młodszego, która chorowala razem z nim ostatnio, też jest chora :roll: Cholera jasna, może w tym przedszkolu jakaś zaraza?


mnie dzis boli gardlo..
wogole sie czuje jakby mnie walec przejechal..

No, a ja jadę do endokrynologa na 19.00 :roll: Tramwajem :roll:

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 22 gości