Kuba i Rosen oraz my - koci "TouchPad" str.89

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon maja 24, 2010 11:16 Re: Kuba i Rosen oraz my - weekendowe fotki

Odkad moim daje mniej mokrego tez mniej zapachow jest. Ale do surowizny ich nie przyzwychajam, bo ja sie strasznie brzydze surowego miesa...

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Pon maja 24, 2010 11:34 Re: Kuba i Rosen oraz my - weekendowe fotki

Zapoznawanie z sąsiedźtwem idzie opornie, bo sąsiada często nie ma w domu. Raz, dwa razy w tygodniu uda mi się go zgarnąć :roll: Pewne postępy są.

Obrazek

Sąsiad nadal syczy i warczy, ale pozwala podchodzić do siebie coraz bliżej i coraz częściej zwiedza. Rosenowi bardzo zależy na zaprzyjaźnieniu się.

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Pon maja 24, 2010 11:50 Re: Kuba i Rosen oraz my - weekendowe fotki

Przedstawiam Kubę w nowej, lepszej wersji :mrgreen:

Obrazek

Obrazek

Przypominam też Rosena w pierwotnej wersji doskonałej i na szczęście niezmiennej :wink:

Obrazek

Obrazek

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Pon maja 24, 2010 11:53 Re: Kuba i Rosen oraz my - weekendowe fotki

:1luvu: Dobry update Ci sie trafil.

Jest dzis u Was tez swieto?

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Pon maja 24, 2010 11:55 Re: Kuba i Rosen oraz my - weekendowe fotki

Uwielbiam ten wątek :P

W tym co piszesz - nie tylko o kotach - jest tyle ciepła, ono MUSI po prostu być Tobie :P
Zdjęcia jak zwykle - niezwykle :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Najbardziej podobają mi sie te z zawierania bliższej znajomości :P
I Kubuś taki poetyczny :P
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pon maja 24, 2010 12:17 Re: Kuba i Rosen oraz my - weekendowe fotki

Rosen :love: ale moim faworytem jest Kubuś :1luvu: sama mam podobnego do Kubusia kota, Korka, też ze strachulca stał się megaprzytulakiem :kotek:
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon maja 24, 2010 13:52 Re: Kuba i Rosen oraz my - weekendowe fotki

:D
Pozwolę sobie odpisać po kolei :wink:
SecretFire - update jest rewelacyjny, ale ciągle ściągamy aktualizacje :lol:
Kuba zaskakuje na każdym kroku. Okazuje wyraźną radość na nasz powrót do domu. Dawniej podszedł do drzwi, stwierdził "ooo, fajnie, że jesteście" i szedł podrapać drapak. Przyzwyczailiśmy się, że drapanie to jego forma wyrażania radości. Teraz Kuba kręci bączki wokół nóg, zagaduje, nadstawia się do głaskania, chodzi za nami i dopomina się uwagi. Niesamowity się zrobił, ale do namolnego miziaka jeszcze trochę mu brakuje :wink: Kilka razy też pchał się na kolana poza kuchnią :lol:
Święta dziś nie mamy :?

AYO- :oops: Miło, że tak piszesz, ale ja jestem jakaś dziwna :roll: Czasem łatwiej jest mi wyrazić siebie w necie niż "na żywo", ale pracuję nad tym :wink: Postaram się, żeby wątek nadal był optymistyczny i choć trochę radosny.
"Poetyczny" to chyba najlepsze określenie Kuby - on zwykle jest taki zamyślony, jakby trochę nieobecny.


Basica - nie wiedziałam, że masz podobnego kota. Można go gdzieś zobaczyć?
Specjalnie dla Ciebie - Kuba w swojej ulubionej pozycji z wyciągniętą do przodu łapką :wink: Na zdjęciu jest trochę zdenerwowany przez syczącego Borysa.

Obrazek

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Pon maja 24, 2010 19:55 Re: Kuba i Rosen oraz my - weekendowe fotki

ObrazekObrazek to mój Koruś (fotki robione w czasie remontu)
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto maja 25, 2010 8:19 Re: Kuba i Rosen oraz my - weekendowe fotki

Faktycznie podobny :) Szczególnie na drugim zdjęciu - mina dokładnie jak u Kuby :lol:

Za wcześnie pochwaliłam koty, że przesypiają całe noce :evil: Wczoraj około północy zaczęły gonitwy po domu z przewracaniem mebli i okrzykami bojowymi. Biegały przez dwie godziny. Nic ich nie uspokoiło :evil: Spaaaaaaać :crying:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Wto maja 25, 2010 8:55 Re: Kuba i Rosen oraz my - weekendowe fotki

SecretFire jak drzwi? Trzymacie się jakoś?

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Wto maja 25, 2010 9:01 Re: Kuba i Rosen oraz my - weekendowe fotki

Jeeeeeeeeeeeeeeee co za łapenie :1luvu: Zacałowałabym :D

Obrazek
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Wto maja 25, 2010 10:07 Re: Kuba i Rosen oraz my - weekendowe fotki

Rosen cały jest do zacałowania i nawet dość chętnie na to pozwala :wink: Trzeba się tylko liczyć z przemoczeniem bluzki :lol: Rosen ciumka tak zawzięcie, że słychać jak ssie w większej części mieszkania, a odzież jest przemoczona aż do skóry, bez względu na to ile warstw ma się ubranych :wink: Kiedy próbuje się go odsunąć chwyta bluzkę zębami i nie chce puścić.
Niedawno niezakocony gość zakrzyknął na widok Rosena "ojej jaki on jest bialy". Rzeczywiście na codzień nie zwracamy na to uwagi, ale jeśli porównać go do dziczków, to kolor może zadziwiać. Gość nie chciał uwieżyć, że nie kąpiemy Rosena regularnie, żeby utrzymać ten kolor :lol:
W nocy próbowaliśmy koty rozdzielić, żeby się uspokoiły. Zabrałam Kubę do łazienki na jego ulubione miejsce do spania. Kuba szybciutko się rozluźnił, ale Rosen nie dał się zatrzymać. Stał pod łazienką i wył jak syrena alarmowa. Podrapał Tż-a, bo nie chciał być tulony, on chciał się bawić! :evil: Wpuszczony do łazienki blyskawicznie rozkręcił imprezę od nowa :roll: Wodzirej :evil: Biegały, gruchały, biły się, przewracały meble, zrzucały różne rzeczy na podłogę - oj działo się dzisiejszej nocy... :roll:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Wto maja 25, 2010 10:31 Re: Kuba i Rosen oraz my - weekendowe fotki

Wodzirej, dobre ! :mrgreen:
Niewyspana co ... ? :roll: Ale któż inny dostarczałby nam takich fajnych uniesień jak nasze ogonki :D

Trzeba było powiedzieć, że domestosie kąpiesz i soda oczyszczoną poptawiasz :mrgreen: Reakcja - bezcenna :ryk:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Wto maja 25, 2010 10:42 Re: Kuba i Rosen oraz my - weekendowe fotki

Po dłuższym czasie niewiary przyznałam, że moczymy Rosena w vanishu :lol: Niewiara wzrosła :roll: Może w domestos szybciej by uwierzyli :lol:

Narzekamy jak koty szaleją w nocy, a jak przesypiają noc spokojnie to martwimy się, czy są zdrowe :roll: Powinniśmy się cieszyć, że humorki dopisują, ale teraz bardziej by mnie cieszyło łóżko, albo chociaż możliwość drzemki na biurku :wink: Pracować dziś nie daję rady, nie roizumiem co się do mnie mówi :roll:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Wto maja 25, 2010 10:44 Re: Kuba i Rosen oraz my - weekendowe fotki

Hejka! 8)
Cudne foteczki :P

Ja też mam podobnego kociastego - Pucusia, vel Pucia lub Pucosława.

Obrazek
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana i 12 gości