
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
U mnie takie cuda uprawiala Smakusia z Guciem i Rysiem ...aktualnie uprawie rys z Smakusia i Guciem ....od Gucia czasme Benny Hill mu sie dostaje jak wylizywanie do łap dojdzieBirfanka pisze:Ale na zdjeciach to nie bitka, one sie nie leja, absolutnie! To wszystko bardzo spokojnie przebiegalo, Maya, mruczac przy tym donosnie i pomiaukując, zrecznym chwytem obejmowala Puszka za szyje i obalala na podloge, a on sie wcale nie bronil, ciut sie tylko wiercil, ale nieduzo. Rozplaszczala go starannie na podlozu, stawala nad nim okrakiem i mocno przytrzymujac lapami, zamaszyscie wylizywala, jak kotka malutkiego kociaka. A on to znosil potulnie, gmeral sie niemrawo i mrugal oczami w oszolomieniu
Birfanka pisze:Moja by miala w tym roku 31 lat... koty powinny zyc tak dlugo, jak ludzie!
Nie wiedzialam, ze Ty tez masz szylkretke, fajnie![]()
One chyba wszystkie sa z mocnym charakterem, mam wrazenie? Potulnej szylkretki nigdy w sumie nie spotkalam
Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue, Talka i 21 gości