MaryLux pisze:Wieczorne chmury przebiegły
na niebie dotąd błękitnym
chłodziły kocie piwnice
płakały deszczem rzęsistym
anioł już skrzydła rozwinął
sercem napełnił swe torby
przebiegł deszczową ulicą
niech nikt nie będzie dziś głodny!
Inka
Brak mi już słów i liter podziwu,więc ode mnie już tylko















