Dama, łachudra, słodziak, ognista i...kot biurowy. cz. 6

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 29, 2009 7:37

A mnie się wykluła śliczna różowa dziewczynka! :D :D
Niestety, za mgłą, bo słabiutka. :roll: Myślę nad imieniem. Zdążyła, zanim wyszłam. Ufff..
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro kwi 29, 2009 7:38

...bry... :D
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro kwi 29, 2009 7:39

kalair pisze:A mnie się wykluła śliczna różowa dziewczynka! :D :D
Niestety, za mgłą, bo słabiutka. :roll: Myślę nad imieniem. Zdążyła, zanim wyszłam. Ufff..

widziałam ją
taka ładna
podobna do mamusi :twisted: :twisted:

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 29, 2009 7:42

bazylica pisze:
kalair pisze:A mnie się wykluła śliczna różowa dziewczynka! :D :D
Niestety, za mgłą, bo słabiutka. :roll: Myślę nad imieniem. Zdążyła, zanim wyszłam. Ufff..

widziałam ją
taka ładna
podobna do mamusi :twisted: :twisted:

Zdecydowanie! :lol: :lol: Całe szczęście, botatuś hmm.. :lol: :lol:

Spadam do pracy, wszystkim miłego dzionka! :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro kwi 29, 2009 7:45

O, jajcary...
No, dobra, jak widzę że ktoś ma jajco to klikam - niech się dziecko cieszy... :twisted:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro kwi 29, 2009 7:46

kalair pisze:
bazylica pisze:
kalair pisze:A mnie się wykluła śliczna różowa dziewczynka! :D :D
Niestety, za mgłą, bo słabiutka. :roll: Myślę nad imieniem. Zdążyła, zanim wyszłam. Ufff..

widziałam ją
taka ładna
podobna do mamusi :twisted: :twisted:

Zdecydowanie! :lol: :lol: Całe szczęście, botatuś hmm.. :lol: :lol:

Spadam do pracy, wszystkim miłego dzionka! :wink:

miłego dnia w pracy :)

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 29, 2009 7:49

Sie Bożenka idziesz społecznie w realu rozwijać? :lol:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro kwi 29, 2009 7:52

kalair pisze:Spadam do pracy, wszystkim miłego dzionka! :wink:

ja też chce do pracy :cry: :cry:
ja sobie pomyśle że to jeszcze 4 miechy w domu mnie czekają
to......

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 29, 2009 7:57

bazylica pisze:
kalair pisze:Spadam do pracy, wszystkim miłego dzionka! :wink:

ja też chce do pracy :cry: :cry:
ja sobie pomyśle że to jeszcze 4 miechy w domu mnie czekają
to......

Za co taka kwarantanna? Ja moge siedzieć w domu i dłubać i dłubać... Do Krk jeżdże bo jakoś to trzeba opylić żeby żyć, ale istotą przyjemności jest dłubanie - reszta to konieczność. Ja bardziej dzikus jestem - małe "własne stado" i wystarczy, a zasada "mój dom moją twierdzą" to chyba mój osobisty hymn.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro kwi 29, 2009 8:04

mam kwarantannę ponieważ:
- średni chodzi do zerówki w szkole (brak funduszy na opłacenie drugiego przedszkola) i nieobowiązuje ich świetlica a zajęcia są od 8:15 do 13:15
- TŻ jest niepełnosprawny, choruje na nogi, nie zawsze moze z domu wyjść. wtedy ja odbieram młodego
- zaczęłam chodzić na kurs a on kończy sie dopiero za jakieś 2 mies

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 29, 2009 8:11

Szkoła nie zapewnia świetlicy dla zerówki?? Kurcze... Nie pamiętam jak to u nas było bo jako "zawodowa kura domowa" odbierałam dzieciaki tak czy tak... Zagadnienie mnie nie dotyczyło. No, to masz ciekawie...
Czego się uczysz? Jak mnie ostatnio odbiło sie dokształcać to zrobiłam kurs migowego. W zasadzie uzupełniłam "zasób słów" i zrobiłam papier bo używałam go już wcześniej do podpowiadania Bździągwie tekstu na scenie jeśli zapomniała. :lol: Baaardzo wygodne - nikt nie widział ze się podpowiada a w analogicznej sytuacji opiekunki siedzące w pierwszym rzędzie i teatralnie kłapiące dziobem coby dziecię widziało... No, cóż - jurorzy widzieli, to i ocenili.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro kwi 29, 2009 8:16

za jakieś dwa tyg zaczynam księgowość
to były 3 kursy w jednym: obsługa komputera, angielski i teraz zawodowy

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 29, 2009 8:20

O, kurcze... Fajny kursik! Księgowość to jak dla mnie horror i podziwiam ludzi którzy to rozumieją (a znam kobietę która to lubi i wyjść z podziwu nie mogę) natomiast... Dobry kierunek i taki chyba ułatwiający zatrudnienie. Konkret!
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro kwi 29, 2009 8:20

Czesc kobitki. Milego dnia. Lece wydac troche kasy :twisted:
Duza od Mru(bisa) :D

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 29, 2009 8:23

kinga w. pisze:O, kurcze... Fajny kursik! Księgowość to jak dla mnie horror i podziwiam ludzi którzy to rozumieją (a znam kobietę która to lubi i wyjść z podziwu nie mogę) natomiast... Dobry kierunek i taki chyba ułatwiający zatrudnienie. Konkret!

dlatego tylko na to idę
wiesz babcia- księgowa
mama- księgowa
10 lat sie broniłam że nie chcę
ale zaksięgować to nawet w domu będę mogła jak Dominik znowu będzie w szpitalu

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon i 76 gości