[


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Tosza pisze:Agn pisze:Niezłe wąsiska.![]()
A wiesz, jak łaskoczą, jak łazi po mnie w nocy?
Tosza pisze:No i przegapiłam rocznicę. W sumie dobrze, bo ubzdurałąm sobie, że na pewno coś złego sie stanie i Perełka rocznicy u mnie nie doczeka.
No i musze naskarżyć, że Perełka w niedzielę "poszła w długą". Do niedzieli to był jedyny kot, przy któym mogłam mieć otwarty balkon na ratas, bo Perełka bała się wychodzić. Ale w niedzielę nie było sąsiadki (więc przestępstwo wypuszczenia kotów z domu miało pozostac niezauważone ). Zabezpieczyłam wszystkie (jak mi się wydawało ) dziury i pozwoliłam kotom wyjść. Piersza nowo popwstałą dziurą odkryła Furia i natychmiast z dziry skorzystała. Ale kursowała w te i nazad, więc się nie martwiłam (aczkolwiek bardzo zdziwiłam, bo to przeciez dziki, odłowiony kot-powinien natychmiast zwiać). Po jakims czasie na tarasie pojawiła się Perła. Potem nawet zeszłą do ogródka a jeszcze później zobaczyła dziurę (jak miałą jej nie zauważyć, skoro Furia bez przerwy jej używała). A poetem Furia zabrałą Perłe na wycieczkę. Po dwóch godzinach poszłam kota szukać-delektowała się naturą w pobliskim forcie i wcale nie chciała wracać. Zabrałąm siłą. Za to Furia pojawiłą się sama, jak tylko spadła pierwsza kropla deszczu. Perła znów woli obserwować taras przez okno od wewnątrz-pewnie do czasu,aż ja znów Furia namówi do czegoś złego.
Liwia pisze: Gratulacje :) I koniecznie musisz uwazac na ratas bo ta z dzira Ci kocica bedzie uciekac jak nic :twisted:
Liwia pisze:I koniecznie musisz uwazac na ratas bo ta z dzira Ci kocica bedzie uciekac jak nic
Zowisia pisze:[
a ta ucieczka to mnie raczej przerazila ....
jak dobrze ze wracaja !
zo
Użytkownicy przeglądający ten dział: nfd i 29 gości