Sylwuś nieśmiało zaprasza

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 18, 2021 16:35 Re: Sylwuś nieśmiało zaprasza

W nocy pisałem i liznąłem pyszczek dużej. Była szczęśliwa. Dała mi wczoraj trochę żółtego serka, pierwszy raz. Teraz będę zamawiać na pyszne.miau
Sylwuś
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob gru 18, 2021 17:30 Re: Sylwuś nieśmiało zaprasza

Sylwuś. Serek żółty jezd mniamuśny, ale nie tak jak rypcia. Tak cosik czuję noskię że zaniedługo będą te świąta co są rypciowe. Mam nadzieję że wreście będę miała pełny brzuś. Bo dzisiaj cały czas jezdę głodmna okropecznie, a ta @ Duża, zamiast nałożyć do misku to mówi, że amciałam już tyle że zaraz się rozpęknę i cobym nie przesadzała :evil: A mię w brzusiu piska :placz:
Książniczka Ofelja
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35118
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob gru 18, 2021 23:04 Re: Sylwuś nieśmiało zaprasza

Biedna Ofelka, głodzona jak zwykle! :(
Sylwusiu, my lubimy biały serek, Duża kupuje sobie Piątnicę Twój Smak (śmietankowy, naturalny), a my jej wyjadamy z pojemniczka :twisted:
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69295
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob gru 18, 2021 23:07 Re: Sylwuś nieśmiało zaprasza

MB&Ofelia pisze:Sylwuś. Serek żółty jezd mniamuśny, ale nie tak jak rypcia. Tak cosik czuję noskię że zaniedługo będą te świąta co są rypciowe. Mam nadzieję że wreście będę miała pełny brzuś. Bo dzisiaj cały czas jezdę głodmna okropecznie, a ta @ Duża, zamiast nałożyć do misku to mówi, że amciałam już tyle że zaraz się rozpęknę i cobym nie przesadzała :evil: A mię w brzusiu piska :placz:
Książniczka Ofelja

A co Ci w brzusiu piska? Ptaś czy mysia?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie gru 19, 2021 11:09 Re: Sylwuś nieśmiało zaprasza

MalgWroclaw pisze:W nocy pisałem i liznąłem pyszczek dużej. Była szczęśliwa. Dała mi wczoraj trochę żółtego serka, pierwszy raz. Teraz będę zamawiać na pyszne.miau
Sylwuś

kochany Maleńki :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Anna2016

 
Posty: 11495
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Nie gru 19, 2021 11:19 Re: Sylwuś nieśmiało zaprasza

MaryLux pisze:
MB&Ofelia pisze:Sylwuś. Serek żółty jezd mniamuśny, ale nie tak jak rypcia. Tak cosik czuję noskię że zaniedługo będą te świąta co są rypciowe. Mam nadzieję że wreście będę miała pełny brzuś. Bo dzisiaj cały czas jezdę głodmna okropecznie, a ta @ Duża, zamiast nałożyć do misku to mówi, że amciałam już tyle że zaraz się rozpęknę i cobym nie przesadzała :evil: A mię w brzusiu piska :placz:
Książniczka Ofelja

A co Ci w brzusiu piska? Ptaś czy mysia?

Jeżeli coś jej w brzuszku piszczało to chrupki które zeżarła na deser :twisted:
Duża
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35118
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie gru 19, 2021 12:14 Re: Sylwuś nieśmiało zaprasza

ASK@ pisze:
FuterNiemyty pisze:Taka, ze nie sposob porownywac smiertelnych chorob, gdzie zachorowanie konczylo sie w jeden sposob z infekcja, ktora wiekszosc ludzi 'przechodzi bezobjawowo' , a wirusolodzy oceniaja naturalnie nabyte p/ciala jako skuteczniejsze niz jakikolwiek preparat eksperymentalny z ryzykiem licznych nopow.
I moze warto rozejrzec sie w danych medycznych spoza mainstream, no i raczej nie z seriali fabularnych, produkowanych dla rozrywki, splyconych i uproszczonych pod schemat.
Ciekawe, czy to normalne, gdyby byly przewidziane szczepienia na grype co 3 m-ce, w trybie stalym?

Może warto dać sobie spokój! I wolność wyboru. Jestem za szczepieniami.Doceniam ich istnienie. Ale nigdy, powtarzam NIGDY nie namawiam innych do ich pobrania. W drugą stronę to ,niestety, odwrotnie działa. Jest namawianie, krytyka, wtręty ... Nie chcesz, to nie kuj się. Ale dajcie spokój innym.
Co do grypy. Radośnie zaszczepiłam całą rodzinę na grypę jak tylko weszła pierwsza szczepionka. Z całą świadomością. Znając blaski i cienie. I co? Od lat na nią nie chorujemy. Córka i mąż cięgiem zaflukani wszelkie kryzysy grypowe przeszli w zdrowiu. To był nasz wybór. Jak ktoś nie chce to nie musi.To jest jego decyzja. Ja to szanuję i proszę o odwrotną reakcję. Ze swej strony mogę tylko powiedzieć ,że w mojej rodzinie poczynione zostało dobro dzięki szczepieniom. Nie gdybam. Nie peroruję co by było gdyby. Anty proszę oto samo. Dajcie żyć i podejmować każdemu decyzję samodzielnie.
Nie chcesz, nie przyjmuj szczepień. Ja nikogo za ich brak nie krytykuję. I tego oczekuję od drugiej strony.



Bardzo trafnie :ok:
Każdy ma prawo wyboru, dopóki mamy demokrację ... jeszcze
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9523
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 19, 2021 12:16 Re: Sylwuś nieśmiało zaprasza

Anna2016 pisze:Przechorowałam Covid19.
Nie było fajnie.
Nie mam rodziny, mieszkam sama.
Miałam wysoką gorączkę, dwa apapy zbijały ją o pięć kresek na około 2 godzin, potem znów rosła, trudna do zbicia, był narastający ból w klatce piersiowej, był kaszel, po kilku dniach straciłam węch i smak, nie poczułam ulatniającego się gazu z zalanego palnika w kuchni, bałam się, wirus wszedł do mózgu do ośrodków węchu i smaku bałam się co będzie dalej.
Byłam przerażona i samotna a polskie państwo traktowało mnie jak potencjalnego przestępcę - każąc mi zainstalować w telefonie aplikację kwarantanna, wydając mi za pośrednictwem tej aplikacji polecenie sfotografowania się oraz nie wyłączania telefonu w dzień i w nocy a także polecenie wykonywania kolejnych poleceń które miały być przesyłane smsem (na szczęście nie było innych poleceń; wiem też że znajoma, która nie zainstalowała tej aplikacji miała wizyty organów ścigania, ja nie miałam, może dlatego że zainstalowałam tą aplikację). Nie dość że człowiek źle się czuje, jest bardzo słaby, to jeszcze jest traktowany jako potencjalny przestępca. Ile ja się zryczałam, czułam się jak śmieć, jak ostatnie zero.

* *
Kubulku? Sylwusiu? Kluseczko jak się czujecie?
Zunia pozdrawia



Bardzo współczuję
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9523
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 20, 2021 23:35 Re: Sylwuś nieśmiało zaprasza

Wczorajszy wieczór u kotów bezdomnych. Ktoś wylał wodę z pojemników
i zostawił przysmaki
Obrazek
musiałam wyrzucić, ale najpierw zaniosłam do światła, żeby sfotografować
i Wam pokazać.
Na mojej ulicy od tygodnia nie świecą się latarnie, za to wczoraj
stała policja ze swoimi stroboskopami i słyszałam,
jak policjant mówił do kogoś "ma pan takie zmęczone oczy, że szok".
Miasteczko Twin Peaks normalnie.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto gru 21, 2021 1:46 Re: Sylwuś nieśmiało zaprasza

Ufff, ale przysmaki :twisted: A wody brak :evil:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69295
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 21, 2021 9:53 Re: Sylwuś nieśmiało zaprasza

Zacznie się wywalanie "przysmaków świątecznych" kotom. Sami nie zjedzą bo be ale uważają, że mając dobre serce :wink: , podzielą się z braćmi mniejszymi. :mrgreen:
U nas to samo.

Zimno, ślisko i ciemno. Woda w pojemnikach małych do dna zamarznięta. W miskach też trudno wyciepać. Kocurek na kotłowni nie chciał jeść tylko czekał na wodę.

Spokojnego dnia :201494
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56010
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto gru 21, 2021 17:46 Re: Sylwuś nieśmiało zaprasza

Obrazek
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9523
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 23, 2021 11:50 Re: Sylwuś nieśmiało zaprasza

miau Ciociu Kotina, duża dziękuje :P
miau Sylwusiu :1luvu:
Zunia

Anna2016

 
Posty: 11495
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Czw gru 23, 2021 14:13 Re: Sylwuś nieśmiało zaprasza

Zimno. Woda zamarza. Na lodzie w misce przykrytym lekko śniegiem były odciśnięte łapki kocie. Jakiś futer szukał picia chyba wieczorem. O 16 jeszcze rozbijałam lód. Jakie to przygnębiające. Ptaki do końca walczą o krople płynu wydziobując w środku "lodowiska" dziurę. Zimno skuwa wodę od bokó. Madre stworzenia.
Sorki,że się żalę. Ale wiem ,że zrozumiesz.
Jak to dobrze ,że nasze kociska są bezpieczne i maja ciepło.

Trzymajcie się i uważajcie na siebie
:201494
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56010
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw gru 23, 2021 18:33 Re: Sylwuś nieśmiało zaprasza

Asiu, każdego roku tracę resztki humoru o tej porze roku. Z wiadomych powodów.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1336 gości