Rude jest piękne i bure też ♥♥♥♥ cz.17

[mir.ka]

Za tydzień wybieramy się do kina na najnowsze Gwiezdne Wojny w 3D, bilety już kupione. Ale ja nie mogę się doczekać innego filmu, premiera u nas będzie dopiero 13 stycznia 2017r.


to autentyczny kot Bob


mam wszystkie trzy książki o nim

[mir.ka]

Jak widze firanki sie podobaly

w kuchni już wisi i można się na niej wieszać

[FElunia]

Widzę , że zakup zaakceptowany
Też się chcemy wybrać i na Gwiezdne Wojny i na kota

Kciuki za Elfi!

[mir.ka]

Widzę , że zakup zaakceptowany
Też się chcemy wybrać i na Gwiezdne Wojny i na kota

Kciuki za Elfi!

biedna płakała i rzucała sie w kontenerze jaka ją wiozłam


a Kota Boba czytałaś?

[mir.ka]

trochę fotek Psoci


KOT W (pudelku po) BUTACH

[mir.ka]

[mir.ka]

[klaudiafj]

U nas też zawsze jest zabawa w firankach Ale ja firany rzucam na koty i one się pod firaną czołgają

[mir.ka]

Psocia z Kleo

[mir.ka]

U nas też zawsze jest zabawa w firankach Ale ja firany rzucam na koty i one się pod firaną czołgają

zabawa fajna
ale te były nowe, nie używane to wolałabym tak nie ryzykować

[agusialublin]

Cześć Miruś
jak Elfinka się czuje po sterylce ?

[MaryLux]

[Moli25]

Myslalam dzis o Was, ale byłam tak zabiegana ze nie miałam czasu zadzwonić
Jak po sterylizacji? Jak Śliczna sie czuje?

[mir.ka]

Witajcie

Psocisława jak to ona, chyba nie wie , ze wczoraj była cięta

U niej w porządku. Miała sterylke tak jak chciałam, cięcie z boku i nie ma kaftana Już o 19.00 była do odbioru, pospała u mnie na kolanach gdzieś do 22.00, a później juz usiłowała wskakiwać na meble, musiałam za nią chodzic i ją ściągać Ostatecznie poszła spać na kocyk na parapecie, chyba tam miała cieplej niz na fotelu. Dzisiaj już prawie normalnie zjadła, pilnowałam ,zeby nie za dużo, ale oczywiście blat w kuchni juz zaliczyła.

[Gosiagosia]

Witajcie

Psocisława jak to ona, chyba nie wie , ze wczoraj była cięta

U niej w porządku. Miała sterylke tak jak chciałam, cięcie z boku i nie ma kaftana Już o 19.00 była do odbioru, pospała u mnie na kolanach gdzieś do 22.00, a później juz usiłowała wskakiwać na meble, musiałam za nią chodzic i ją ściągać Ostatecznie poszła spać na kocyk na parapecie, chyba tam miała cieplej niz na fotelu. Dzisiaj już prawie normalnie zjadła, pilnowałam ,zeby nie za dużo, ale oczywiście blat w kuchni juz zaliczyła.

Dzielna dziewczynka . Jak jej nie kochac, to kocie cudo.