Rudi i Pysia IV :) Dużo fot

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 11, 2013 17:57 Re: Rudi i Pysia IV :)

Kciuki!
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt kwi 12, 2013 13:34 Re: Rudi i Pysia IV :)

Jak mnie wkurza jak ludzie piszą tym maczkiem......:-)
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Pt kwi 12, 2013 20:41 Re: Rudi i Pysia IV :)

Dużymi piszę o kotach. Są ważniejsze.
A co, masz problem ze wzrokiem? 8)
Kuźwa, chyba wyląduję na zdrowotnym :evil:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Sob kwi 13, 2013 7:37 Re: Rudi i Pysia IV :)

zdrowotny fajna sprawa, gdybym miała etat poszłabym od razu póki jeszcze można :twisted: pozniej zrzuce z telefonu tz zdjęcie rysia na pocieszenie :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Sob kwi 13, 2013 15:21 Re: Rudi i Pysia IV :)

Shirka, idź, wykuruj się, to szansa jedna na tysiac :ok:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Sob kwi 13, 2013 15:39 Re: Rudi i Pysia IV :)

Taki mam plan. Po jutrzejszym rezonansie będzie wreszcie można podjąć konkretne decyzje i jeśli potwierdzi się potrzeba dłuższego L4 to nie będę się zastanawiać i wezmę zdrowotny.
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Sob kwi 13, 2013 16:26 Re: Rudi i Pysia IV :)

Cieszę się :1luvu:
Dadzą sobie radę bez Ciebie przez ten czas :ok: A Ty zadbaj o kolaniska :D
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Nie kwi 14, 2013 6:23 Re: Rudi i Pysia IV :)

ściskam kciuki z całych sił :ok:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie kwi 14, 2013 14:44 Re: Rudi i Pysia IV :)

obiecany rysiek :mrgreen: Obrazek
a to nie wiem co to :mrgreen: Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Nie kwi 14, 2013 15:32 Re: Rudi i Pysia IV :)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Nie kwi 14, 2013 16:06 Re: Rudi i Pysia IV :)

Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Nie kwi 14, 2013 16:19 Re: Rudi i Pysia IV :)

co to?
znowu impreza??
już lecę
:piwa: :piwa: :piwa: :balony: :balony: :balony: :birthday: :balony: :balony:
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie kwi 14, 2013 18:30 Re: Rudi i Pysia IV :)

Dzięki, dziewczyny! :1luvu:
agul-la pisze:obiecany rysiek :mrgreen: Obrazek
a to nie wiem co to :mrgreen: Obrazek

Rysiulek jest kwintesencją kota w kocie i 100% słodyczy w słodyczy :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: Ta minka... :ryk:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Nie kwi 14, 2013 18:50 Re: Rudi i Pysia IV :)

No, przez te urodziny zapomniałam napisać, że Rysiulek wygląda cudnie i bardzo spokojnie. Czy jest już całkiem zdrowy?
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Nie kwi 14, 2013 19:54 Re: Rudi i Pysia IV :)

dziękuję w imieniu Ryszarda :D czy jest całkiem zdrowy? wydaje się, że najgorsze minęło, ale ja ciągle się boję, że może znów się zatkać. je urinarkę mokrą i suchą, a do tego surowe mięso. jedzenie jest podawane o określonych porach i nie ma misek z chrupkami stojących. pije z fontanny w końcu i w kuwecie jest ok. obserwuję go jak sika i się nie napina, a postawę ma prawidłową podczas sikania :mrgreen: niemniej jednak jak liże się po brzuchu podczas mycia to ja już dostaję ataku lekkiej paniki, że może wylizuje się, bo coś tam się dzieje. ale z pozytywów to schudł już troszkę, bawi się chętnie jak kociak mały :wink:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 115 gości