MIŁKA NADZIEJA RADOŚCI-CZ.III

MaryLux pisze:
ula-misia pisze:
MaryLux pisze:Mrrrudobry, Miłeczko, dobra z Ciebie kotecia
QQ

a skąd to wiesz

Ja wiem wszystko Poza tym widziałam, jak potraktowałaś moją Dużą za to, co mi zrobiła
QQ

nie mów nikomu, dobra :?:

ja tylko tak gadam i udaję groźną a tak naprawdę to nigdy jeszcze nikomu nie zrobiłam malutkiego ciach pazurkiem :oops:

Witam ciotki - klotki Miłeczkowego wątku :lol:

Nie mam chwili wytchnienia. Od rana łapanka kotek na sterylki, po południu odbiór maleństwa - koteczki , która miała kontakt z pp. Dwie jej koleżanki z domu tymczasowego nie żyją. Ona zdrowiutka , po dwóch dawkach feliserinu.Nie miał jej kto wziąć na kwarantannę , więc jest u mnie . Mam nadzieję , że moja Donatelka nic nie złapie.Trzymajcie kciuki!

ula-misia pisze::lol: http://fishki.pl/fishka,To-moja-ryba,24083.html

o jaaaa

grajda pisze:Witam ciotki - klotki Miłeczkowego wątku Nie mam chwili wytchnienia. Od rana łapanka kotek na sterylki, po południu odbiór maleństwa - koteczki , która miała kontakt z pp. Dwie jej koleżanki z domu tymczasowego nie żyją. Ona zdrowiutka , po dwóch dawkach feliserinu.Nie miał jej kto wziąć na kwarantannę , więc jest u mnie . Mam nadzieję , że moja Donatelka nic nie złapie.Trzymajcie kciuki!

Witaj Grażynko :1luvu:

Myszolandia pisze:

Witaj ciociu i Misieńko :1luvu:

Witajcie Wszystkie moje cioteczki :1luvu:

Dzisiaj rano, jak Ula wstała to poszła do kuchenki. Ja pobiegłam za nią i wskoczyłam na stół.
Popatrzyłam jej w oczka i mocno, mocno zaczęłam ją lizać po twarzy

.Ona zrobiła minę zdziwioną :lol:

a ja wtedy przytrzymałam jej policzek swoją łapeczką i dalej lizu,lizu :mrgreen:

Nie wiem dlaczego z jej oczek popłynęła woda :?:

Może wiecie dlaczego?
Ona mnie ukochała i przytuliła mocno do siebie i powiedziała,że jestem kochana Miłeczka :1luvu:

Wzruszyła się Ula twoim widoczkiem :1luvu:

Hejka

viewtopic.php?f=20&t=135764&start=0 zapraszam na kolejny konkurs na Miau Najpiękniejszych :1luvu:

QQ

ula-misia pisze:Witajcie Wszystkie moje cioteczki
Dzisiaj rano, jak Ula wstała to poszła do kuchenki. Ja pobiegłam za nią i wskoczyłam na stół.
Popatrzyłam jej w oczka i mocno, mocno zaczęłam ją lizać po twarzy .Ona zrobiła minę zdziwioną a ja wtedy przytrzymałam jej policzek swoją łapeczką i dalej lizu,lizu
Nie wiem dlaczego z jej oczek popłynęła woda Może wiecie dlaczego?
Ona mnie ukochała i przytuliła mocno do siebie i powiedziała,że jestem kochana Miłeczka

takie zachowanie kotow nas ludzi zawsze wzrusza

Witaj piękna Miłeczko :1luvu:

ula-misia pisze:Witajcie Wszystkie moje cioteczki
Dzisiaj rano, jak Ula wstała to poszła do kuchenki. Ja pobiegłam za nią i wskoczyłam na stół.
Popatrzyłam jej w oczka i mocno, mocno zaczęłam ją lizać po twarzy .Ona zrobiła minę zdziwioną a ja wtedy przytrzymałam jej policzek swoją łapeczką i dalej lizu,lizu
Nie wiem dlaczego z jej oczek popłynęła woda Może wiecie dlaczego?
Ona mnie ukochała i przytuliła mocno do siebie i powiedziała,że jestem kochana Miłeczka

Witajcie Miłciu i Uleńko :1luvu:

Kochana Miłeczka :lol: