DOKOCIŁAM SIĘ - GLUCIO CHCE POKOCHAĆ MISIĘ, A ONA?

spokoju, miłości, zdrowia i wielu radosnych chwil... :1luvu:

dla Ciebie i Twojej rodziny oraz...futerek

Dziękuję wszystkim cioteczkom za życzenia i wzajemnie - wszystkiego najlepszego kociastego :1luvu:

A ja cierpię dziś - dopadł mnie zespół cieśni nadgarstka, od obudzenia prawa dłoń zdrętwiała, w ogóle nie chce mnie słuchać, nawet szklanki nie utrzymam :evil:

Jutro ostrro ibuprofen, a w poniedziałek chyba do weta, tfu, do lekarza :cry:

, żeby we wtorek do pracy jakos dało się iść

Jeszcze się nie przywitałem ale i tak połowa forumowiczów już mnie tu zna z opowiadań a jako że dzisiaj taki dzień :-)

to życzę Wszystkim wszystkiego co najlepsze, zdrowia, miłości i spokoju oraz jak najmniej wizyt u weta.

Dla wyjaśnienia - to własnie zalogował sie mój synuś - tata Justysi

bartekwojtk pisze:Jeszcze się nie przywitałem ale i tak połowa forumowiczów już mnie tu zna z opowiadań a jako że dzisiaj taki dzień to życzę Wszystkim wszystkiego co najlepsze, zdrowia, miłości i spokoju oraz jak najmniej wizyt u weta.

izka53 pisze:Dla wyjaśnienia - to własnie zalogował sie mój synuś - tata Justysi

Witamy serdecznie tatusia

Najlepsze życzenia na nowy rok dla całej rodzinki

Witam się w 2012r :mrgreen:

My tez się witamy :1luvu:

Nie umiem dodawać z bysio.com :oops:

Więc zamiast tego koty, sesja przedsylwestrowa

Gucio podchoinkowy

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Misia

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

W oczekiwaniu na kolację

Uploaded with ImageShack.us

I po jedzeniu

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

I już w Nowym Roku

Uploaded with ImageShack.us

Misia po nowym roku...powalająca :1luvu:

kamari pisze:Misia po nowym roku...powalająca

Ona uwielbia tak leżeć i demonstrowac sadełko :ryk:

izka53 pisze:
kamari pisze:Misia po nowym roku...powalająca

Ona uwielbia tak leżeć i demonstrowac sadełko

Widać, jaka jest szczęśliwa I jak czuje się u ciebie bezpiecznie :1luvu:

Z tym bezpieczeństwem to różnie bywa, Gucio czyha na takie okazje :ryk:

Oj tam, zaraz wszystko na Gucia :roll:

Zdjęcia mówią same za siebie. Koty są szczęśliwe i zadowolone

kamari pisze:Oj tam, zaraz wszystko na Gucia

No przeciez winny zawsze musi być :ryk:

A taki mały kotecek , który składa się głównie z zębów i pazurów najlepiej się nadaje :ryk:

Nawiasem mówiąc , wczoraj było ważenie kotów, może niezbyt wiarygodne, bo w kontenerku, na baaaardzo starej wadze, ale wychodzi, ze niespełna półroczny Gucio waży ok 4 kg, a Misia między 6,5 - 7 kg

Alb wam coś waga kłamie, albo....hodujecie potwora :mrgreen:

Ja tam kotów nie ważę (nie chcę wiedzieć ile się na mnie tego towaru nawala :mrgreen:

). Ważne żeby wyglądały i zachowywały się zdrowo. A Gucio tak wygląda. O Misi nie wspomnę :roll:

kamari pisze:Alb wam coś waga kłamie, albo....hodujecie potwora

Na mnie nie kłamała - 48 kg, tak jak na elektronicznej w pracy :oops:

A Gucio zapowiada się na dużego kota, grube gnaty, w ogóle jest chudy

Ale ja kocham duuuże kotecki :1luvu:

DOKOCIŁAM SIĘ - GLUCIO CHCE POKOCHAĆ MISIĘ, A ONA?

Kto przegląda forum